Strona główna Obietnice wyborcze Dekoncentracja mediów

Dekoncentracja mediów

Dekoncentracja mediów

Jarosław Sellin

Poseł
Prawo i Sprawiedliwość

(…) będziemy pracować nad projektami prawnymi, które zapewnią większy pluralizm własnościowy w mediach w Polsce.

Posiedzenie sejmowej Komisji Kultury i Środków Przekazu, 30.11.2016 r.

Niezrealizowana

Obietnicę uznajemy za niezrealizowaną, jeżeli wraz z upłynięciem określonej cezury czasowej nie zostały podjęte żadne działania podmiotu w kierunku jej realizacji. Ta kategoria oceny służy weryfikacji obietnic zarówno w trakcie kadencji (jeśli dana obietnica miała dokładnie określony horyzont czasowy realizacji, np. uchwalenie ustawy w ciągu pierwszych stu dni rządu), jak i po jej zakończeniu (w przypadku obietnic, które nie miały wyraźnie zadeklarowanego terminu realizacji).

Sprawdź metodologię

Posiedzenie sejmowej Komisji Kultury i Środków Przekazu, 30.11.2016 r.

Niezrealizowana

Obietnicę uznajemy za niezrealizowaną, jeżeli wraz z upłynięciem określonej cezury czasowej nie zostały podjęte żadne działania podmiotu w kierunku jej realizacji. Ta kategoria oceny służy weryfikacji obietnic zarówno w trakcie kadencji (jeśli dana obietnica miała dokładnie określony horyzont czasowy realizacji, np. uchwalenie ustawy w ciągu pierwszych stu dni rządu), jak i po jej zakończeniu (w przypadku obietnic, które nie miały wyraźnie zadeklarowanego terminu realizacji).

Sprawdź metodologię

30 listopada 2016 r., na posiedzeniu sejmowej Komisji Kultury i Środków Przekazu przedstawiona została informacja o zagranicznym kapitale na rynku medialnym w Polsce. Wtedy wiceminister kultury Jarosław Sellin deklarował, że jego ministerstwo wraz z ekspertami będzie “pracować nad projektami prawnymi, które zapewnią większy pluralizm własnościowy w mediach w Polsce”. Ekspertów tych wskazać miały Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji oraz Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów”. W opinii Jacka Sellina “przez ostatnie 20 lat w dyskusji o gospodarce polskiej, również o tej części gospodarki, panował dogmat, że kapitał nie ma narodowości (…) Ma narodowość, a zwłaszcza w tym niezwykle wrażliwym segmencie, jak najbardziej biznesowym, ale można powiedzieć, wrażliwym politycznie, jakim jest segment medialny”. W świetle raportu Monitora Pluralizmu Mediów, Polska w Unii Europejskiej jest zaliczana do państw w której własność mediów jest wysoko skoncentrowana. W oddzielnym raporcie poświęconym Polsce podkreślono, że w 2015 r. czterech głównych posiadaczy mediów audiowizualnych kontrolowało 93% rynku. W 2016 r. mieli oni ponad 79-procentowy udziału w grupie odbiorców. Z kolei według raportu Instytutu Staszica, w 2017 r. największy udział w rynku prasy miały Wydawnictwo Bauer (36,1%), Ringier Axel Springer (15,3%) oraz Polska Press (12,8%). Łącznie sześć największych wydawnictw kontrolowało 70% rynku prasy. Wśród nadawców radiowych trzech największych to RMF grupy Bauer (30,6%), Polskie Radio (19,2%) oraz Grupa Eurozet własności Czech Media Invest (16,5%). Wśród telewizji, największą oglądalnością cieszyły się programy TVP (28,9%), Grupy Polsat (24,51%) i TVN Discovery (23,45%). Na posiedzeniu Komisji Kultury i Środków Przekazu z dnia 22 marca 2017 r., w kontekście projektowania zmian prawnych na rzecz dekoncentracji mediów, minister kultury i dziedzictwa narodowe- go Piotr Gliński stwierdził, że: “Takie prace zostały rozpoczęte w moim resorcie. Pierwsze analizy we wrześniu 2016 roku, pod koniec 2016 roku podjęto decyzję o powołaniu zespołu roboczego, którego celem będzie przygotowanie projektu ustawy, który wprowadziłby regulacje zapobiegające nadmiernej koncentracji na rynku mediów i zwiększające pluralizm mediów w Polsce”. W skład tego zespołu mieli wejść przedstawiciele resortu, UOKiK oraz KRRiT. Jego zadaniem było “szczegółowe przeanalizowanie rozwiązań europejskich” i stworzenie odpowiednich analiz, po- równań, opisu rynku w Polsce.

Jednocześnie minister podkreślił, że “nie można (…) przesądzać o szczegółowych rozwiązaniach, które przyjmiemy” i ostrożnie wskazał możliwy termin przedstawienia projektu rządowego na połowę roku 2017.

Jasną obietnicę “dekoncentracji” mediów powtórzył Jarosław Kaczyński podczas wywiadu dla TV Trwam 27 lipca 2017 r.: “Kolejne sprawy, które mamy jeszcze do załatwienia z tych najważniejszych to choćby sprawa dekoncentracji mediów. To też będzie załatwione”.

Ze względu na brak publikacji odpowiednich zmian w prawie, w trybie wniosku o udostępnienie informacji publicznej zwróciliśmy się do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Zadaliśmy pytanie o prace nad rozwiązaniami prawnymi dotyczącymi kwestii dekoncentracji rynku medialnego w Polsce. W odpowiedzi ministerstwo poinformowało, że zostały już opracowane “wewnętrzne zestawienia opisujące kształt rynku oraz analizy porównawcze rozwiązań przyjętych w tym zakresie w innych państwach członkowskich UE” oraz “ekspertyzy wskazujące możliwe rozwiązania” natomiast “żaden projekt rozwiązań ustawowych w tym zakresie nie jest formalnie przyjęty ani nie jest procedowany”. Jednocześnie ministerstwo odmówiło odpowiedzi na pytanie dotyczące planów i zamierzeń stworzenia i wprowadzenia takich rozwiązań, stwierdzając, że nie są one informacją publiczną.

Podsumowując, przynajmniej od przełomu 20616 i 2017 r. w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego zostały podjęte prace nad rozwiązaniami prawnymi, które umożliwiałyby dekoncentrację mediów w Polsce. Mimo powołania zespołu ekspertów i opracowania zestawień, ekspertyz i analiz, wciąż nie został stworzony projekt ustawy w tym zakresie. W związku z tym obietnicę dekoncentracji mediów uznajemy za niezrealizowaną.

*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter

Pomóż nam sprawdzać, czy politycy mówią prawdę.

Nie moglibyśmy kontrolować polityków, gdyby nie Twoje wsparcie.

Wpłać

Dowiedz się, jak radzić sobie z dezinformacją w sieci

Poznaj przydatne narzędzia na naszej platformie edukacyjnej

Sprawdź!