[Konkret 65.] Ujawnienie listy nielegalnie podsłuchujących
[Konkret 65.] Ujawnienie listy nielegalnie podsłuchujących
Ujawnimy listy osób nielegalnie podsłuchujących i wydających nielegalne decyzje o podsłuchiwaniu obywateli.
Komisja pracuje od połowy stycznia
17 stycznia 2024 roku została powołana sejmowa Komisja Śledcza do zbadania legalności, prawidłowości oraz celowości czynności operacyjno-rozpoznawczych podejmowanych m.in. z wykorzystaniem oprogramowania Pegasus.
Plan pracy komisja przedstawiła 19 lutego 2024 roku. Dotychczas spotkała się ona 39 razy.
Pierwszych świadków przesłuchano w marcu. 15 marca 2024 roku przed komisją stanęli Jerzy Kosiński oraz Jarosław Kaczyński.
Pierwsze wnioski, pierwsze zarzuty
Komisja zaczęła swoją pracę, ale nie opublikowała dotąd żadnych list osób nielegalnie podsłuchujących, ani osób wydających decyzje o podsłuchiwaniu obywateli.
1 lipca 2024 roku komisja skierowała dwa wnioski do prokuratury dotyczące byłych pracowników Ministerstwa Sprawiedliwości – Michała Wosia i Mikołaja Pawlaka. Mieli oni brać udział w zakupie systemu Pegasus ze środków do tego nieprzeznaczonych.
Od marca 2024 roku w sprawie Pegasusa prokuratura prowadzi własne śledztwo. W sierpniu prokurator krajowy przedstawił zarzuty Michałowi Wosiowi w związku przekazaniem środków z Funduszu Sprawiedliwości na zakup oprogramowania szpiegowskiego.
A co z listą osób podsłuchiwanych?
O liście osób podsłuchiwanych wiemy tylko tyle, że, jak potwierdził w lutym minister sprawiedliwości Adam Bodnar, jest „szokująco długa”.
19 marca minister spraw wewnętrznych Tomasz Siemoniak przyznał w programie „Gość Wiadomości”, że w najbliższym czasie nie poznamy całej listy osób podsłuchiwanych, ponieważ po uzgodnieniach z ministrem Bodnarem postanowiono, że najpierw informację poznają sami inwigilowani. Jak stwierdził minister Siemoniak, „nie każdy może chcieć, aby na takiej liście się znaleźć” [czas nagrania: 13:40].
„Nie możemy po prostu wziąć listy i powiedzieć: o, proszę, tu jest lista”
Minister Adam Bodnar przedstawił w kwietniu w Sejmie informację o stosowaniu kontroli operacyjnej (s. 46). W trakcie swojego wystąpienia stwierdził, że opublikowanie listy osób podsłuchiwanych nie jest możliwe.
Podkreślił, że taka sytuacja doprowadziłaby do upublicznienia danych, z których mogłyby skorzystać obce wywiady (s. 70). – Jeżeli nawet to oprogramowanie było wadliwe, to zakładam, że w niektórych sytuacjach mogło być stosowane w dobrym celu. Ktoś był podejrzewany o działalność szpiegowską – powiedział.
Dodał także, że chce dać osobom podsłuchiwanym możliwość decyzji na temat tego, czy informacja o ich przypadku będzie upubliczniona i sprawi, że ich przypadki będą dyskutowane (s. 70).
Ile osób podsłuchiwano Pegasusem?
Rozpoczynając swoje wystąpienie Prokurator Generalny przekazał, że Centralne Biuro Antykorupcyjne, Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego oraz Służba Kontrwywiadu Wojskowego dokonały w latach 2017-2022 kontroli operacyjnej urządzenia za pomocą systemu Pegasus wobec 578 osób (s. 48).
W związku z faktem, że listy osób nielegalnie podsłuchujących i wydających nielegalne decyzje o podsłuchiwaniu obywateli nie zostały ujawnione, tę obietnicę oceniamy jako niezrealizowaną.
Wspieraj niezależność!
Wpłać darowiznę i pomóż nam walczyć z dezinformacją, rosyjską propagandą i fake newsami.
*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter