Sprawdzamy wypowiedzi polityków i osób publicznych pojawiające się w przestrzeni medialnej i internetowej. Wybieramy wypowiedzi istotne dla debaty publicznej, weryfikujemy zawarte w nich informacje i przydzielamy jedną z pięciu kategorii ocen.
Ten artykuł ma więcej niż 3 lata. Niektóre dane mogą być nieaktualne. Sprawdź, jak zmieniała się metodologia i artykuły w Demagogu.
Bronisław Komorowski o wymiarze sprawiedliwości
Ten artykuł ma więcej niż 3 lata. Niektóre dane mogą być nieaktualne. Sprawdź, jak zmieniała się metodologia i artykuły w Demagogu.
Bronisław Komorowski o wymiarze sprawiedliwości
Wszyscy wiedzą, że dzisiaj wymiar sprawiedliwości pracuje gorzej, a nie lepiej – po tych wszystkich zmianach PiS-owskich wszystkie sprawy trwają dłużej, jest o wiele mniej spraw rozpatrywanych – to wystarczy zajrzeć do statystyk.
Zgodnie z oficjalnymi danymi Informatora Statystycznego Wymiaru Sprawiedliwości dotyczącymi czasu trwania postępowania sądowego w I instancji w latach 2011-2017, w czasach koalicji Platformy Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego, (2011-2015) średni czas postępowania sądowego wynosił 4,24 miesiąca. W poszczególnych latach było to kolejno:
- 2011 – 4,1 miesiąca
- 2012 – 4,2 miesiąca
- 2013 – 4,1 miesiąca
- 2014 – 4,6 miesiąca
- 2015 – 4,2 miesiąca
W latach 2016-2017, a więc po przejęciu władzy przez Zjednoczoną Prawicę, postępowanie sądowe trwało średnio 5,1 miesiąca, a więc o niecały miesiąc dłużej niż za rządów PO-PSL.
- 2016 – 4,7 miesiąca
- 2017 – 5,5 miesiąca
Warto również zauważyć, że od 2 lat systematycznie spada odsetek spraw trwających poniżej 3 miesięcy. Wskaźnik ten w poszczególnych latach przedstawiał się następująco:
- 2011 – 56,1%
- 2012 – 51%
- 2013 – 55,9%
- 2014 – 51,6%
- 2015 – 61,2%
Po zmianie władzy:
- 2016 – 52%
- 2017 – 40,8%
Liczba spraw rozpatrywanych przez sądy I instancji przedstawia się następująco:
- 2011 – 4 869 678 spraw
- 2012 – 6 318 993
- 2013 – 6 293 644
- 2014 – 6 425 258
- 2015 – 6 460 975
Po zmianie władzy:
- 2016 – 5 899 809 spraw
- 2017 – 6 379 812
O ile więc w 2016 roku, po zmianie władzy, spadła znacząco liczba spraw rozpatrywanych przez sądy I instancji, to już rok później wskaźnik ten powrócił do swojego przeciętnego poziomu, jaki utrzymuje się od 2012 roku. Ponieważ średni czas postępowania sądowego wzrósł po objęciu władzy przez Zjednoczoną Prawicę, jednak ogólna liczba rozpatrywanych spraw, wbrew temu co twierdzi prezydent Komorowski, utrzymuje się obecnie na zbliżonym poziomie do tego z czasów rządów Platformy Obywatelskiej, uznajemy wypowiedź za manipulację.
*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter