Sprawdzamy wypowiedzi polityków i osób publicznych pojawiające się w przestrzeni medialnej i internetowej. Wybieramy wypowiedzi istotne dla debaty publicznej, weryfikujemy zawarte w nich informacje i przydzielamy jedną z pięciu kategorii ocen.
Ten artykuł ma więcej niż 3 lata. Niektóre dane mogą być nieaktualne. Sprawdź, jak zmieniała się metodologia i artykuły w Demagogu.
Czy krakowskie Błonia są za małe na organizację Światowych Dni Młodzieży?
Ten artykuł ma więcej niż 3 lata. Niektóre dane mogą być nieaktualne. Sprawdź, jak zmieniała się metodologia i artykuły w Demagogu.
Czy krakowskie Błonia są za małe na organizację Światowych Dni Młodzieży?
Problem polega na tym – to wynika z raportu kościelnego – że Błonia są miejscem zbyt małym dla spodziewanej dużej liczby uczestników.
Zgodnie z informacjami o stanie przygotowań miejsc wydarzeń centralnych Światowych Dni Młodzieży Kraków 2016 opublikowanymi 15 kwietnia 2016 roku przez zespół odpowiedzialny za przygotowanie miejsc wydarzeń centralnych, krakowskie Błonia będą miejscem trzech pierwszych dużych spotkań przybyłych pielgrzymów: ceremonii otwarcia we wtorek 26 lipca, w której może wziąć udział ok. 500 tys. młodych pielgrzymów, powitania papieża Franciszka w czwartek 28 lipca z udziałem ok. 800 tys. osób oraz Drogi Krzyżowej w piątek 29 lipca, w której może uczestniczyć nawet 1 mln osób. Jak obliczyli sami organizatorzy: “Wraz z Parkiem Jordana i starą Cracovią, powierzchnia Błoń wynosi 417 018 m kw. Przyjmując, że na jedną osobę przypada 0,5 m kw., należy uznać, że na tym terenie zmieści się 834 036 osób. Przy współczynniku 0,6 m kw/os. wartość ta zmniejsza się do 695 030 osób. To oznacza, że jest to miejsce zdecydowanie za małe, nawet przy uwzględnieniu okolicznych terenów, na organizację pozostałych dwóch spotkań ŚDM.” Pozostałe dwa spotkania, w których według szacunków organizatorów może wziąć udział nawet 1,5-1,8 mln pielgrzymów, odbędą się na Campus Misericordiae w podkrakowskich Brzegach. |
Wspieraj niezależność!
Wpłać darowiznę i pomóż nam walczyć z dezinformacją, rosyjską propagandą i fake newsami.
*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter