Sprawdzamy wypowiedzi polityków i osób publicznych pojawiające się w przestrzeni medialnej i internetowej. Wybieramy wypowiedzi istotne dla debaty publicznej, weryfikujemy zawarte w nich informacje i przydzielamy jedną z pięciu kategorii ocen.
Czy program „Leki 75+” okazał się nieskuteczny? Sprawdzamy
Czy program „Leki 75+” okazał się nieskuteczny? Sprawdzamy
Darmowe leki to już jest zgrana karta. PiS wie, że to nie zadziałało; że wprowadzili program fikcyjny. Bo chyba w tamtym roku mieli ponad miliard złotych na to przeznaczone, a wydali około 800 mln. To jest kwestia, jakie leki są włączone do tej listy leków refundowanych za złotówkę, a się okazuje, że są to leki, których najczęściej te, które no lekarze ich nie przepisują z różnych powodów. Najczęściej są niskiej jakości albo niedziałające, albo przestarzałe.
- Program „Leki 75+” zaczął obowiązywać 1 września 2016 roku. Od tego momentu do końca 2022 roku na darmowe leki dla seniorów Ministerstwo Zdrowia wydało ok. 4,3 mld zł.
- W roku 2022 górny limit wydatków zaplanowano na 1 010,3 mln zł, w rzeczywistości wydano jednak 830,3 mln zł, czyli o 180 mln zł mniej.
- Od początku obowiązywania programu wydatki rzeczywiste pozostawały niższe niż te określone w ustawie. Ustawa przewidywała górny limit na konkretne lata, a nie ostateczną kwotę do rozporządzenia.
- Na początku program refundacji obejmował 1 197 preparatów, od 1 stycznia bieżącego roku jest ich 2 057.
- W 2018 roku seniorzy wydali na refundowane leki o 500 mln zł mniej (ok. 58 proc.) niż w 2015 roku, czyli przed wejściem w życie programu. Spadek wydatków na leki objęte programem potwierdza raport NIK.
- W 2019 roku NIK pozytywnie ocenił program „Leki 75+”, który zmniejszył wydatki polskich seniorów na leki. Kontrolerzy mieli natomiast wątpliwości co do procedury określania przez Ministerstwo Zdrowia listy leków zakwalifikowanych do refundacji.
- W ustawie przewidziano górny limit wydatków na program „Leki” 75+ w poszczególnych latach, a nie konkretną kwotę do spożytkowania. Robert Kropiwnicki wykorzystuje rzeczywiste informacje do przedstawienia fałszywych wniosków dotyczących skuteczności i efektów programu refundacji leków dla seniorów. Na tej podstawie wypowiedź klasyfikujemy jako manipulację.
PiS obiecuje darmowe leki dla dzieci i osób 65+
W weekend 12-13 maja miała miejsce konwencja programowa Prawa i Sprawiedliwości. W przemówieniu na zakończenie wydarzenia prezes PiS Jarosław Kaczyński obiecał zwiększenie wysokości świadczenia 500+ na 800+, darmowe leki dla osób po 65 roku życia i dzieci do 18 roku życia, a także zniesienie opłat na państwowych autostradach.
Obietnice te wywołały poruszenie medialne. Jedną z osób, która wyraźnie skrytykowała pomysł rządu, był gość Poranka TOK FM – Robert Kropiwnicki. Poseł Platformy Obywatelskiej zarzucił przy tym rządowi, że jest to próba naprawienia wcześniejszej nieudanej inicjatywy.
Darmowe leki dla osób 75+
Przepis o darmowych lekach dla osób po 75. roku życia został wprowadzony 18 marca 2016 roku w ramach nowelizacji ustawy z 2004 roku o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych. Darmowe leki seniorzy mogli odbierać już od 1 września 2016 roku. W momencie wejścia w życie programu na liście darmowych leków znajdowało się 1 129 preparatów i 68 substancji czynnych. Leki te mogły (i nadal mogą) być wykupione na podstawie recepty wystawionej przez lekarza rodzinnego (POZ), pielęgniarki POZ uprawnionej do wystawiania recept lub emerytowanego lekarza dowolnej specjalności (w tym przypadku tylko dla siebie lub rodziny).
Jak podaje Ministerstwo Zdrowia, od 1 stycznia 2023 roku na liście darmowych leków znajduje się 2 057 pozycji, w tym 175 substancji czynnych. Oznacza to, że przez 7 lat na liście przybyło 860 pozycji.
Wydatki na program
W momencie wejścia w życie programu finansowanie zostało rozplanowane na lata 2016-2025 (art. 7). Na całość programu Ministerstwo Zdrowia przewidziało ok. 8,3 mld zł. Co roku rosły zarówno planowane, jak i rzeczywiste wydatki na darmowe leki dla seniorów (s. 4).
Mowa jednak o górnym limicie, co oznacza, że ustawodawca zadeklarował te kwoty jako maksymalne. Rzeczywista kwota dofinansowań może więc być niższa niż zadeklarowana. Kwestia ta została określona w art. 7 nowelizacji ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej.
Realne wydatki nigdy nie pokrywały się z planami. Najbliżej równowagi było w roku 2018, wtedy ostateczna kwota dofinansowań wyniosła jedynie 8,3 mln mniej niż zakładano. W odpowiedzi na interpelację dotyczącą programu, wiceminister Miłkowski podkreślił, że coroczny wzrost wydawanych środków wynika m.in. z poszerzania katalogu produktów dostępnych bezpłatnie seniorom oraz popularyzacji założeń programu i działań informacyjnych prowadzonych przez Ministra Zdrowia.
Według danych MZ w roku 2022 koszt programu wyniósł 830,3 mln zł, czyli o 180 mln zł mniej, niż zakładano. Pozwoliło to na sfinansowanie ok. 76,7 mln opakowań leków dla 2,7 mln seniorów. Z szacunków ministerialnych wynika, że średnio 1,2 mln seniorów miesięcznie korzystało z programu. Koszty poniesione przez państwo na finansowanie programu do końca 2022 roku obliczono na ponad 4,3 mld zł.
NIK kontroluje program
W kwietniu 2019 roku Najwyższa Izba Kontroli opublikowała raport z kontroli programu „Leki 75+”. Ogólna ocena programu była pozytywna. NIK stwierdził, że dostępność leków wśród seniorów zwiększyła się, a wydatki spadły. Kontrolerzy mieli natomiast wątpliwości wobec sposobu wybierania leków refundowanych. W podsumowaniu raportu czytamy, że:
„Program Leki 75+ poprawił dostęp seniorów do produktów leczniczych. W budżetach domowych osób starszych zauważalny był spadek wydatków na leki. NIK ma jednak wątpliwości co do tworzenia wykazu darmowych produktów. Nie wiadomo, czy w sposób optymalny odpowiada on potrzebom seniorów. W Ministerstwie Zdrowia nie wypracowano bowiem systemowego podejścia, które gwarantowałoby jednolity i przejrzysty sposób doboru produktów przysługujących bezpłatnie osobom, które ukończyły 75. rok życia”.
Jak działa system refundacyjny?
Kwestię refundacji leków w Polsce reguluje ustawa o refundacji leków, środków spożywczych specjalnego przeznaczenia żywieniowego oraz wyrobów medycznych z 12 maja 2011 roku. W art. 10 określa ona wymogi, które musi spełnić środek przed refundacją, oraz postanawia, że refundacji nie podlegają leki OTC, czyli te wydawane bez recepty.
Pod koniec ubiegłego roku posłanka Katarzyna Osos zwróciła się z interpelacją do Ministra Zdrowia w sprawie rozszerzenia grupy seniorów uprawnionych do bezpłatnych leków. Z odpowiedzi możemy dowiedzieć się, że aby produkt znalazł się w wykazie bezpłatnych leków dla pacjentów po ukończeniu przez nich 75. roku życia, w pierwszej kolejności musi być objęty refundacją. Ministerstwo dodało, że jeśli chodzi o wpisywanie na listę leków refundowanych, to:
„Istniejący w Polsce system refundacyjny jest systemem wnioskowym, wobec czego to każdy z wnioskodawców może złożyć wniosek o objęcie refundacją danego leku. Wnioskodawcą jest podmiot odpowiedzialny (producent leku, jego przedstawiciel lub importer). Minister Zdrowia nie posiada narzędzi prawnych zobowiązujących firmę do złożenia wniosku o objęcie refundacją danego produktu leczniczego i nie ma możliwości objąć refundacją produktu, co do którego podmiot odpowiedzialny nie złożył wniosku”.
Wspieraj niezależność!
Wpłać darowiznę i pomóż nam walczyć z dezinformacją, rosyjską propagandą i fake newsami.
*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter