Strona główna Wypowiedzi Emerytki żyją w ubóstwie częściej niż emeryci? Sprawdzamy

Emerytki żyją w ubóstwie częściej niż emeryci? Sprawdzamy

Emerytki żyją w ubóstwie częściej niż emeryci? Sprawdzamy

Magdalena Biejat

Wicemarszałkini Senatu

Dzisiaj naszym największym problemem jest ubóstwo emerytów, w tym kobiet. Kobiety emerytki znacznie częściej, dwa razy częściej, żyją w ubóstwie niż emeryci.

Gość Radia ZET, 26.11.2024

Częściowa prawda

Wypowiedź uznajemy za częściową prawdę, gdy: 

  • zawiera połączenie informacji prawdziwych z fałszywymi. Obecność nieprawdziwej informacji nie powoduje jednak, że teza zawarta w weryfikowanym stwierdzeniu zostaje wypaczona bądź przeinaczona,
  • rzeczywiste dane w jeszcze większym stopniu przemawiają na korzyść tezy autora.

Sprawdź metodologię

Gość Radia ZET, 26.11.2024

Częściowa prawda

Wypowiedź uznajemy za częściową prawdę, gdy: 

  • zawiera połączenie informacji prawdziwych z fałszywymi. Obecność nieprawdziwej informacji nie powoduje jednak, że teza zawarta w weryfikowanym stwierdzeniu zostaje wypaczona bądź przeinaczona,
  • rzeczywiste dane w jeszcze większym stopniu przemawiają na korzyść tezy autora.

Sprawdź metodologię

  • Pytanie o źródło informacji, że emerytki dwa razy częściej żyją w ubóstwie niż emeryci, przesłaliśmy do biura senatorskiego Magdaleny Biejat. W odpowiedzi wskazano nam fragment rozmowy z politologiem dr. hab. Ryszardem Szarfenbergiem.
  • Dr hab. Szarfenberg stwierdził w tej rozmowie, że w 2021 roku w grupie osób w wieku powyżej 75 lat 20 proc. kobiet żyło w „ubóstwie dochodowym”, podczas gdy wśród mężczyzn było to 11 proc. Z kolei w 2020 roku w grupie wiekowej od 65 do 74 lat 22 proc. kobiet żyło w ubóstwie, w porównaniu do 13 proc. mężczyzn.
  • Jak wyjaśnił politolog w komentarzu dla Demagoga, dane te pochodzą z Eurostatu i dotyczą osób poniżej progu ubóstwa wynoszącego 60 proc. krajowej mediany dochodów. Gdy spojrzymy na lata 2019–2023 w różnych grupach wiekowych, to w tak rozumianym ubóstwie kobiety żyły częściej niż mężczyźni. W zależności od tego, jaki dokładnie przedział wiekowy wybrać, odsetek kobiet żyjących w ubóstwie jest większy od od odsetka mężczyzn od 1,26 do 1,63 razy.
  • Rzeczywiście, w przypadku osób w wieku emerytalnym to kobiety – częściej niż mężczyźni – żyją poniżej progu ubóstwa. Według najnowszych danych różnica ta nie jest jednak dwukrotna. Dlatego wypowiedź Magdaleny Biejat oceniamy na częściową prawdę.

Równy wiek emerytalny dla kobiet i mężczyzn?

Wiek emerytalny w Polsce wynosi 60 lat dla kobiet i 65 dla mężczyzn (art. 24 ust.1). Obniżono go w 2017 roku, gdy premierem była Beata Szydło (Prawo i Sprawiedliwość). Wcześniej, na mocy ustawy z 2012 roku, wiek emerytalny dla kobiet i mężczyzn miał być stopniowo podwyższany i zrównywany do 67 lat.

„Uważam, że wiek emerytalny kobiet i mężczyzn powinien być równy” – tak Magdalena Biejat, wicemarszałkini Senatu, odpowiedziała w Radiu ZET na pytanie słuchacza, czy jako feministka jest za różnicowaniem wieku emerytalnego ze względu na płeć. Biejat podkreśliła, że przede wszystkim należy dążyć do tego, żeby osoby na emeryturze nie musiały dodatkowo pracować. 

Wicemarszałkini stwierdziła, że obecnie największym problemem „jest ubóstwo emerytów, w tym kobiet. Kobiety emerytki znacznie częściej, dwa razy częściej, żyją w ubóstwie niż emeryci”. 

Kobiety częściej z niższą emeryturą

Dane ZUS o wysokości emerytur (s. 6–7) wskazują, że kobiety pobierają niższe świadczenia niż mężczyźni. Po waloryzacji w marcu 2024 roku tylko 35,9 proc. kobiet miało emeryturę wyższą niż 3 400 zł. Powyżej tego progu znajdowało się 73,5 proc. mężczyzn. Mężczyźni znacznie częściej niż kobiety mają też świadczenia powyżej 6 500 zł (4,7 proc. kobiet, 18 proc. mężczyzn).

Najniższa emerytura wynosi obecnie 1 780,96 zł. To minimalna wysokość świadczenia dla osób urodzonych po 1948 roku, które osiągnęły wiek emerytalny i odpowiednio długo odprowadzały składki. W 2023 roku poniżej tego progu było prawie 400 tys. osób (s. 3), z czego 78,7 proc. stanowiły kobiety (s. 4).

Ubóstwo wśród emerytów

Główny Urząd Statystyczny (GUS) podając dane opisujące zasięg ubóstwa ekonomicznego w Polsce i różnicuje ubóstwo skrajne, relatywne i ustawowe (s. 1).

  • Ubóstwo ustawowe jest określane na podstawie kryteriów dochodowych, które dają prawo do świadczeń z pomocy społecznej. Obecnie jest to 776 zł dla osoby gospodarującej samotnie i 600 zł dla osoby w rodzinie.
  • Ubóstwo relatywne jest obliczane natomiast na podstawie przeciętnych miesięcznych wydatków polskich gospodarstw domowych. Jeżeli wynoszą one mniej niż 50 proc. tych przeciętnych, mamy do czynienia z ubóstwem relatywnym. Na koniec 2023 roku w przypadku jednoosobowego gospodarstwa było to 1 068 zł (s. 3).
  • ubóstwem skrajnym mamy do czynienia z kolei wtedy, gdy wydatki gospodarstwa domowego są niższe niż minimum egzystencji określane przez Instytut Pracy i Spraw Socjalnych. W 2023 roku dla jednoosobowego gospodarstwa emeryckiego było to średnio 854,08 zł (s. 1).

W 2023 roku GUS zaobserwował wśród emerytów niższy zasięg ubóstwa skrajnego od przeciętnego w kraju. W poprzednim roku stopa ubóstwa skrajnego wyniosła w Polsce 6,6 proc., a wśród gospodarstw emerytów: 5,9 proc. (s. 4).

Dane zróżnicowane ze względu na wiek wskazują z kolei, że wśród osób w powyżej 65 lat odnotowano najmniejszą wartość stopy ubóstwa skrajnego: 5,7 proc. (s. 6).

W GUS brak danych o ubóstwie według płci

GUS przedstawia dane o zasięgu ubóstwa zróżnicowane również ze względu na liczebność gospodarstwa domowego, jego główne źródło utrzymania czy typ miejscowości. Nie znajdziemy tam jednak zróżnicowania ubóstwa ze względu na płeć.

Na brak podziału ze względu na płeć w opracowaniach GUS dotyczących ubóstwa zwracał uwagę politolog prof. Ryszard Szarfenberg podczas posiedzenia sejmowej Komisji Polityki Społecznej i Rodziny 7 listopada 2024 roku [czas nagrania: 18:04:09]. 

– Szczególnie w kontekście starszych grup kobiet ubóstwo kobiet jest dużo wyższe niż ubóstwo mężczyzn – stwierdził prof. Szarfenberg [czas nagrania: 18:04:30]. 

„Bieda ma jednak często »twarz kobiety«, i to z bardzo konkretnych, systemowych powodów” – mówił ponownie w wywiadzie dla Gazety Wyborczej. Prof. Szarfenberg przytoczył dane Eurostatu, które wskazują na „feminizację ubóstwa osób starszych”.  Według nich w 2021 roku w grupie wiekowej 75+ „co piąta kobieta w tym wieku doświadczyła ubóstwa, podczas gdy wśród mężczyzn – co dziesiąty”.

Z biura senatorskiego Magdaleny Biejat otrzymaliśmy odpowiedź, że ten artykuł był źródłem danych do wypowiedzi wicemarszałkini w rozmowie z Radiem ZET. 

Jak ubóstwo określa Eurostat?

Jak czytamy na stronie EAPN Polska, którego przewodniczącym jest prof. Szarfenberg, Eurostat stosuje inne pojęcia dotyczące ubóstwa niż GUS. Podaje na przykład dane o osobach „zagrożonych ubóstwem”. Można jednak znaleźć między nimi pewne podobieństwa.

„Zagrożenie ubóstwem to termin używany w żargonie UE. Jest on równoznaczny temu, co GUS nazywa ubóstwem relatywnym” – tłumaczył prof. Szarfenberg w rozmowie z Konkret24. Rzeczywiście, GUS pod pojęciem ubóstwa relatywnego rozumie wydatki niższe niż 50 proc. średniej kwoty wydatków gospodarstw domowych w Polsce (s. 1). Z kolei Eurostat przy obliczaniu wskaźnika zagrożenia ubóstwem bierze pod uwagę dochody poniżej 60 proc. krajowej mediany dochodów.

komentarzu dla Demagoga prof. Szarfenberg wyjaśnił, że podczas  wywiadu dla „Gazety Wyborczej” posłużył się właśnie danymi Eurostatu na temat wskaźnika zagrożenia ubóstwem. 

Ubóstwo emerytów według Eurostatu

Według danych Eurostatu, wskazanych przez prof. Szarfenberga, we wszystkich przedziałach wiekowych kobiety były częściej zagrożone ubóstwem niż mężczyźni. Najwyższa dysproporcja między kobietami a mężczyznami w latach 2019–2023 występowała w grupie wiekowej powyżej 75 lat. W 2021 i 2022 roku w tej grupie wiekowej kobiety były zagrożone ubóstwem niemal dwa razy częściej.

Tabela z danymi na temat ubóstwa

Rzeczywiście, w przypadku osób w wieku emerytalnym to kobiety częściej niż mężczyźni żyją poniżej progu ubóstwa. Według najnowszych danych różnica ta nie jest jednak dwukrotna. W zależności od tego, jaki przedział wiekowy wybrać, odsetek kobiet jest większy od 1,26 do 1,63 razy. Dlatego wypowiedź Magdaleny Biejat oceniamy na częściową prawdę.

Wspieraj niezależność!

Wpłać darowiznę i pomóż nam walczyć z dezinformacją, rosyjską propagandą i fake newsami.

*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter

Masz prawo do prawdy!

Przekaż 1,5% dla Demagoga

Wspieram

Dowiedz się, jak radzić sobie z dezinformacją w sieci

Poznaj przydatne narzędzia na naszej platformie edukacyjnej

Sprawdź!