Sprawdzamy wypowiedzi polityków i osób publicznych pojawiające się w przestrzeni medialnej i internetowej. Wybieramy wypowiedzi istotne dla debaty publicznej, weryfikujemy zawarte w nich informacje i przydzielamy jedną z pięciu kategorii ocen.
Ten artykuł ma więcej niż 3 lata. Niektóre dane mogą być nieaktualne. Sprawdź, jak zmieniała się metodologia i artykuły w Demagogu.
Ilu z kandydatów w wyborach prezydenckich uczestniczyło w debacie lekarskiej?
Ten artykuł ma więcej niż 3 lata. Niektóre dane mogą być nieaktualne. Sprawdź, jak zmieniała się metodologia i artykuły w Demagogu.
Ilu z kandydatów w wyborach prezydenckich uczestniczyło w debacie lekarskiej?
Władysław Kosiniak-Kamysz
Wiceprezes Rady Ministrów, Minister Obrony NarodowejPolskie Stronnictwo LudoweNa debatę o zdrowiu organizowaną przez samorząd lekarski nikt nie przyszedł z kandydatów, byłem tylko ja.
Wypowiedź Władysława Kosiniaka-Kamysza uznajemy za prawdziwą, ponieważ lider PSL był jedynym z zaproszonych kandydatów na urząd Prezydenta RP, który stawił się na debacie „Z sercem po stronie zdrowia”.
Debata „Z sercem po stronie zdrowia”
Na 4 czerwca br. Okręgowa Izba Lekarska w Warszawie zaplanowała prezydencką debatę na temat zdrowia, którą nazwano „Z sercem po stronie zdrowia”. Organizatorzy przedsięwzięcia zaprosili na wydarzenie: Roberta Biedronia, Krzysztofa Bosaka, Andrzeja Dudę, Szymona Hołownię, Władysława Kosiniaka-Kamysza oraz Rafała Trzaskowskiego. Początkowo udział w debacie potwierdziło trzech kandydatów: Robert Biedroń, Szymon Hołownia i Władysław Kosiniak-Kamysz.
Wielu polityków uważa, że zdrowie może czekać w kolejce. Chcemy żeby idee, które pojawią się na debacie, rozpoczęły ponadpolityczną dyskusję o tym, jak wszyscy możemy stanąć z sercem po stronie zdrowia. Bo zdrowie jest i będzie priorytetem.
– tak ideę debaty wyjaśnił na wstępie prezes ORL w Warszawie Łukasz Jankowski.
Na dzień przed wydarzeniem organizatorzy poinformowali, że z uczestnictwa wycofał się Szymon Hołownia. Powód nie jest jednak znany. W reakcji na tę wiadomość z debaty zrezygnował także Robert Biedroń. Pozostali kandydaci w ogóle nie wyrazili chęci uczestnictwa. A zatem spośród zaproszonych pretendentów ubiegających się o fotel prezydenta finalnie w wydarzeniu wziął udział tylko kandydat PSL i Kukiz’15.
Jak do całej sytuacji odniósł się lider ludowców?
Myślę, że się po prostu bali. Bali się trudnych merytorycznych pytań. Nie mają pomysłu na ochronę zdrowia, mówią o tym, że to jest priorytet, ale tylko na konferencji prasowej, gdzie powiedzą, że było to 6 proc czy 6,8, czy 6,7 proc. dla niektórych. Tylko że nic za tym nie idzie.
W trakcie debaty Władysław Kosiniak-Kamysz miał możliwość dyskusji z przedstawicielami środowiska medycznego o takich problemach, jak: kolejki do lekarzy, niedofinansowanie służby zdrowia, braki kadrowe w zawodach medycznych, dostęp do leczenia czy też system no-fault.
Jedna z wypowiedzi, która padła z ust Władysława Kosiniaka-Kamysza w trakcie debaty o zdrowiu, została przez nas zweryfikowana. Z jej analizą można zapoznać się poniżej.
*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter