Sprawdzamy wypowiedzi polityków i osób publicznych pojawiające się w przestrzeni medialnej i internetowej. Wybieramy wypowiedzi istotne dla debaty publicznej, weryfikujemy zawarte w nich informacje i przydzielamy jedną z pięciu kategorii ocen.
Ten artykuł ma więcej niż 3 lata. Niektóre dane mogą być nieaktualne. Sprawdź, jak zmieniała się metodologia i artykuły w Demagogu.
Jak wygląda obowiązek szczepień w Niemczech?
Ten artykuł ma więcej niż 3 lata. Niektóre dane mogą być nieaktualne. Sprawdź, jak zmieniała się metodologia i artykuły w Demagogu.
Jak wygląda obowiązek szczepień w Niemczech?
Nasz największy sąsiad, Niemcy, liczący sobie 80 mln ludzi, a wśród nich parę milionów przynajmniej ludzi, którzy przyjechali z krajów, gdzie tak naprawdę wielu z nich nawet nie słyszało o żadnych szczepieniach, nie poddaje się obowiązkowym szczepieniom i nic złego się nie dzieje.
- Od marca 2020 roku szczepienia przeciwko odrze są w Niemczech obowiązkowe dla dzieci, które mają rozpocząć edukację, oraz dla wybranych grup zawodowych i społecznych. Obowiązek szczepień obejmuje również personel schronisk dla uchodźców i miejsc zamieszkania dla osób ubiegających się o azyl.
- Większość (przynajmniej 83 proc.) imigrantów w Niemczech to osoby z krajów, w których szczepienia ochronne są dobrze znane i rozpowszechnione, a poziom wyszczepienia jest lub był, jak w przypadku Syrii przed wojną domową, bardzo wysoki.
- Nawet w krajach dotkniętych wojną, jak Syria czy Afganistan, trwają masowe akcje szczepień organizowane lub wspomagane przez wspólnotę międzynarodową.
Jacek Wilk był 21 marca gościem programu „Młodzież vs politycy” na kanale YouTube myPolitics. Analizowana przez nas wypowiedź padła w odpowiedzi na pytanie o stosunek byłego posła do powszechnych szczepień ochronnych oraz zachęcania do uczestnictwa w nich, a także do prowadzenia szkoleń, które mają pomagać w unikaniu obowiązku szczepień w Polsce. Według polityka w Niemczech mieszka przynajmniej kilka milionów przyjezdnych, którzy nie słyszeli o żadnych szczepieniach. Jacek Wilk stwierdził ponadto, że u naszego zachodniego sąsiada nie poddaje się ludzi obowiązkowym szczepieniom.
Szczepienia w Niemczech
Zgodnie z opublikowanym przez Instytut Roberta Kocha raportem „2019. Coroczna aktualizacja statusu eliminacji odry i różyczki” w Niemczech odnotowano 514 przypadków odry, z czego 432 wśród osób mieszkających w Niemczech oraz 81 wśród przyjezdnych. W roku 2018 przypadków zachorowań było 543, z czego 477 wśród osób mieszkających w Niemczech.
W listopadzie 2019 roku niemieckie Ministerstwo Zdrowia ogłosiło zmianę w regulacjach szczepień przeciwko odrze. Zgodnie z nowymi przepisami obowiązek szczepień dotyczy wszystkich dzieci, które ukończyły pierwszy rok życia i których rodzice chcą posłać je do przedszkola, szkoły lub innych placówek środowiskowych.
Osoby urodzone po 1970 roku, które chcą pracować w placówkach edukacyjnych, muszą również przedstawić dowód pełnej ochrony szczepiennej przeciwko odrze. To samo dotyczy osób pracujących w placówkach medycznych. Rodzice dzieci w wieku szkolnym mają czas do 31 lipca 2021 roku na dostarczenie dowodów, że ich dzieci zostały zaszczepione.
Ponadto muszą zostać zaszczepione osoby mieszkające w lokalach dla uchodźców i osoby ubiegające się o azyl oraz pracownicy instytucji mających z nimi kontakt.
Za nieprzestrzeganie tych zaleceń przewidziana jest grzywna w wysokości do 2 500 euro, która może być nałożona na:
- rodziców, którzy nie zaszczepią swoich dzieci uczęszczających do placówek środowiskowych,
- osoby zarządzające placówkami opieki dziennej, w których przyjmowane są nieszczepione dzieci,
- niezaszczepiony personel placówek środowiskowych i opieki zdrowotnej, a także ośrodków dla uchodźców i mieszkańców tych ostatnich.
Przepisy te zaczęły obowiązywać w Niemczech od 1 marca 2020 roku.
Wprowadzenie w Niemczech obowiązkowych szczepień przeciw odrze wynika z odnotowywanego przed 2019 rokiem wzrostu liczby zachorowań na odrę oraz rosnącej liczby rodziców, którzy nie zgadzają się na szczepienia swoich dzieci. Jak wynika z sondażu przeprowadzonego przez Federalne Centrum Edukacji Zdrowotnej, w 2018 roku 6 proc. niemieckiego społeczeństwa wyrażało sprzeciw wobec szczepień, podczas gdy dwa lata wcześniej odsetek tzw. antyszczepionkowców wynosił w tym kraju 5 proc.
Jak podaje Światowa Organizacja Zdrowia, przed wprowadzeniem szczepionki przeciwko odrze w 1963 roku i powszechnymi szczepieniami, poważne epidemie występowały mniej więcej co 2-3 lata, a odra powodowała około 2,6 mln zgonów rocznie.
Imigranci w Niemczech i ich stosunek do szczepień
Zgodnie z danymi publikowanymi przez niemiecki urząd statystyczny liczba ludności Niemiec we wrześniu 2020 roku wynosiła około 83,2 mln, z czego 10,5 mln stanowili obcokrajowcy. Podział ten, ze względu na płeć oraz narodowość (niemiecka oraz pozostałe), pokazuje poniższa tabela:
Wśród obcokrajowców najliczniejszymi grupami narodowościowymi na koniec 2020 roku były osoby pochodzące z Turcji, Polski i Syrii. Ich łączna liczba wynosi około 3,1 mln, co stanowi 27 proc. imigrantów w Niemczech. Kolejne najliczniej reprezentowane narodowości to: Rumuni, Włosi, Chorwaci, Bułgarzy, Grecy i Afgańczycy. Sprawdźmy, jaki stosunek do szczepień panuje w tych krajach.
Turcja
W Turcji istnieje sugerowany kalendarz szczepień, ale kraj ten nie nakłada na swoich obywateli obowiązku przyjmowania szczepionek. Sprawą obowiązkowych szczepień zajmowały się także tureckie sądy, w tym Trybunał Konstytucyjny, który w wyroku z 24 grudnia 2015 roku orzekł, że brak jest ram prawnych do przeprowadzania obowiązkowych szczepień.
Świadomość szczepień jest jednak w Turcji bardzo wysoka. Według danych WHO dla większości chorób wyszczepialność jest w tym kraju bliska 100 proc. Możemy więc uznać, że szczepienia są w tym kraju czymś powszechnie znanym.
Polska
Obowiązek szczepień w Polsce reguluje ustawa z dnia 5 grudnia 2008 roku o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi. Artykuł 5 ust. 1 pkt. 1b nakłada na osoby przebywające na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej obowiązek poddawania się, na zasadach określonych w ustawie, szczepieniom ochronnym. Po więcej informacji odsyłamy do analizowanej przez nas wypowiedzi Marcina Kulaska z końca 2020 roku.
Wskaźniki publikowane przez WHO pokazują, że dla większości szczepionek poziom wyszczepienia w Polsce przekracza 90 proc.
Syria
Zanim w roku 2011 rozpoczęło się w tym kraju antyrządowe powstanie, przynajmniej jedna szczepionka (przeciwko polio) była obowiązkowa, a wyszczepienie sięgało 95 proc. Wskaźnik ten obniżył się ze względu na konflikt i załamanie służby zdrowia do 60 proc. w roku 2014. Do roku 2010 poziom wszystkich szczepień w Syrii był bardzo wysoki i często zbliżał się do 100 proc. Jest to więc kolejne państwo, którego mieszkańcy musieli mieć szansę „usłyszeć o szczepionkach”. Nawet w czasie trwania konfliktu przeprowadzane są w Syrii szeroko zakrojone akcje szczepień dzieci.
Rumunia
W Rumunii szczepienia nie są obowiązkowe, choć – jak wynika ze statystyk – bardzo powszechne. Mimo to poziom wyszczepienia w tym kraju szczepionką połączoną przeciwko odrze, różyczce i śwince, szczególnie drugą dawką (kolor czerwony na wykresie), spada. Jak czytamy w raporcie Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego: „W grupach populacji, w których poziom wyszczepialności pozostaje poniżej optymalnego poziomu, z czasem zwiększa się podatność na choroby, co stanowi realny potencjał wystąpienia epidemii”. W Rumunii w latach 2016-2017 zwiększała się liczba zachorowań na odrę.
Włochy
Zgodnie z informacjami podanymi na stronie Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego szczepienia we Włoszech są obowiązkowe i obejmują 12 szczepień. Wskaźniki publikowane przez WHO pokazują, że poziom wyszczepienia w tym kraju w przypadku większości chorób przekracza 90 proc.
Chorwacja
W Chorwacji szczepienia według harmonogramu szczepień są obowiązkowe dla wszystkich dzieci, które nie mają przeciwwskazań medycznych. Zakres szczepień: podstawowego (czerwona linia) oraz ponownego (zielona linia) przeciwko błonicy, tężcowi i krztuścowi w latach 2001-2015 został opublikowany na stronach Chorwackiego Instytutu Zdrowia Publicznego:
Również dane publikowane przez WHO potwierdzają wysoki poziom wyszczepienia w Chorwacji, przekraczający 90 proc. Prawdopodobieństwo, że mieszkańcy i tego kraju nie słyszeli o żadnych szczepieniach, jest małe.
Bułgaria
W Bułgarii istnieją trzy rodzaje szczepień: obowiązkowe, ukierunkowane i zalecane. Poziom wyszczepienia dla większości z nich przekracza 90 proc. Mimo to w latach 2009-2011 w Bułgarii wystąpił wzrost zachorowań na odrę. Epidemia rozpoczęła się w kwietniu 2009 roku i dotknęła 24 364 osoby, głównie narodowości romskiej. Ponowne zachorowania na odrę odnotowano między marcem a sierpniem 2017 roku. Obrazuje to poniższy wykres:
Podobnie jak w latach 2009-2011 przypadki z 2017 roku dotyczyły w większości (89 proc.) populacji romskiej.
Grecja
Szczepienia w Grecji są zalecane, ale zgodnie z obowiązującym prawem nie nakłada się sankcji na osoby, które nie chcą być szczepione lub nie chcą szczepić swoich dzieci. Jednak aby zapisać dziecko do przedszkola lub szkoły podstawowej, wymagane jest jego zaszczepienie zgodnie z ogólnokrajowym programem szczepień i kartą zdrowia każdego ucznia. Dlatego szczepienie dzieci staje się de facto obowiązkowe, a szczepienia dorosłych pozostają zalecane.
Dane publikowane przez WHO pokazują wysoki, w większości przekraczający 95 proc., poziom wyszczepienia w Grecji.
Afganistan
Statystyki wyszczepialności w Afganistanie nie są już tak wysokie jak w poprzednio opisywanych krajach, jednak w przypadku większości przekraczają poziom 80 proc, a dla niektórych szczepionek (błonica, tężec, krztusiec) – osiągają 94 proc.
Afganistan oraz Pakistan to dwa ostatnie kraje na świecie, w których występuje stałe zagrożenie polio (tzw. kraje endemiczne). W ramach Inicjatywy Zwalczania Polio w Afganistanie, prowadzonej przez rząd kraju wraz z UNICEF oraz WHO, wdrażane w życie są również dodatkowe działania polegające na wznowieniu kampanii szczepień. Szczegóły tego programu można znaleźć w raporcie z roku 2019.
Najnowsza kampania rozpoczęła się w styczniu bieżącego roku. Celem pięciodniowej akcji było zaszczepienie prawie 10 mln dzieci w wieku do 5 lat na terenie całego kraju. Regularnie szczepione są także osoby przemieszczające się między regionami kraju oraz przekraczające granicę z Pakistanem. Utworzone zostały stałe zespoły szczepień na oficjalnych przejściach granicznych w celu zaszczepienia wszystkich dzieci w wieku poniżej dziesięciu lat, przekraczających granicę z dowolnej strony.
Pomimo trwającego w tym kraju od 40 lat konfliktu oraz mijających w tym roku 20 lat od upadku talibów i inwazji Stanów Zjednoczonych, szczepienia w tym kraju są powszechne.
Pozostałe kraje
Niemiecki urząd statystyczny publikuje także bardziej szczegółowe dane dotyczące krajów, z których pochodzą imigranci. W poniższej tabeli zebraliśmy większość, oprócz dziesięciu już wymienionych, krajów obejmujących liczbę prawie 2,4 mln imigrantów. Dodaliśmy informacje o poziomie wyszczepienia najbardziej powszechnymi szczepionkami oraz informację o obowiązku szczepień lub jego braku w kraju, z którego pochodzą imigranci.
Najnowsze dane dotyczące poziomu wyszczepienia, dostępne na stronach WHO, obejmują rok 2019 lub w kilku przypadkach 2018 i dotyczą poniższych szczepionek:
- BCG – przeciwko gruźlicy,
- DTP – przeciw błonicy, tężcowi i krztuścowi,
- MCV – przeciwko meningokokom.
Za kraje, w których występuje obowiązek szczepień, uznaliśmy również te, w których za brak przestrzegania kalendarza szczepień może wystąpić przynajmniej jedna z poniższych sankcji:
- grzywna finansowa,
- ograniczenie praw rodzicielskich,
- ograniczenie dostępu do edukacji,
- ograniczenie wolności.
Dane te przedstawione są na poniższej mapie pochodzącej z opublikowanego pod koniec ubiegłego roku artykułu „Globalna ocena krajowych polityk obowiązkowych szczepień i konsekwencji ich nieprzestrzegania” w „Science Direct”. Na pozostałe kraje, których liczba nie jest szczegółowo definiowana przez niemiecki urząd statystyczny, składają się głównie emigranci z Azji (około 895 tys.) oraz z Afryki (527 tys.).
Biorąc pod uwagę poziom wyszczepialności w krajach, z których pochodzi większość imigrantów w Niemczech, prawdopodobieństwo, że 8,6 mln (86 proc.) z nich „nie słyszało o żadnych szczepieniach”, jest bardzo małe.
*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter