Sprawdzamy wypowiedzi polityków i osób publicznych pojawiające się w przestrzeni medialnej i internetowej. Wybieramy wypowiedzi istotne dla debaty publicznej, weryfikujemy zawarte w nich informacje i przydzielamy jedną z pięciu kategorii ocen.
Jaki koszt NFZ generuje 1 proc. pacjentów?
Jaki koszt NFZ generuje 1 proc. pacjentów?
Prawie połowę kosztów NFZ pochłania leczenie górnego 1% pacjentów których terapia jest najdroższa. Wygodnie o tym nie pamiętać kiedy jest się przed 40-tką i nie cierpi się na żadną chorobę typu nowotwór.
- W 2021 roku NFZ przeznaczył na refundację świadczeń i leków 82,29 mld zł. Świadczenia dla 1 proc. najdroższych pacjentów opiewały na kwotę 24,44 mld zł, czyli na ok. 29,5 proc.
- W ostatnich 10 latach odsetek ten utrzymywał się na podobnym poziomie i wynosił pomiędzy 27 a 30 proc.
- Refundacje świadczeń dla górnego 1 proc. odpowiadają za ok. ⅓ wydatków NFZ, a nie – za połowę. Na tej podstawie oceniamy wypowiedź jako fałszywą.
Mentzen i Cieszyński dyskutują o usługach publicznych
Lider partii Nowa Nadzieja wypowiedział się na Twitterze na temat niskiej – w jego opinii – jakości usług publicznych. Zasugerował, że Polacy, którzy oczekują usług publicznych na dobrym poziomie i tak muszą ratować się ofertą sektora prywatnego.
Jeżeli chcę się leczyć, oszczędzać na emeryturę, kształcić dzieci czy oglądać telewizję na poziomie wyższym niż dziadowski, to i tak muszę za to zapłacić i korzystać z prywatnych usług. Po co po mamy płacić podatki za kiepskie usługi z których i tak nie korzystamy?
— Sławomir Mentzen (@SlawomirMentzen) April 15, 2023
Do słów Mentzena odniósł się Janusz Cieszyński. Minister cyfryzacji zauważył, że osoby zdrowe i mniej potrzebujące mogą nie zauważać, jak ważne świadczenia finansuje Narodowy Fundusz Zdrowia. Podkreślił, że świadczenia dla 1 proc. najdroższych pacjentów pochłaniają nawet połowę środków NFZ.
Minister Cieszyński w odpowiedzi na innego tweeta skorygował swoje stanowisko i przyznał, że na górny 1 proc. przeznacza się ok. 30 proc., a nie – połowę środków NFZ. Jego korektę zobaczyło o wiele mniej osób niż oryginalnego tweeta (w dniu naszej analizy ok. 400 wyświetleń wobec 224 tys. odsłon).
Polityk dodał, że w ostatnich latach ta proporcja się poprawiła, a w przeszłości wynosiła ok. 50 proc. To również postanowiliśmy poddać analizie.
Ponad 82 mld refundacji w 2021 roku
Na rządowym portalu eZdrowie znajdziemy statystyki dotyczące refundowania świadczeń i leków przez Narodowy Fundusz Zdrowia.
Z interaktywnego raportu udostępnianego przez NFZ wynika, że w 2021 roku Fundusz przeznaczył na refundacje łącznie 82,89 mld zł. Na jednego pacjenta przypadało średnio 2 660,01 zł.
Fundusz sam informuje, że 80 proc. budżetu na świadczenia i leki jest przeznaczane na potrzeby zdrowotne 20 proc. najbardziej potrzebującej populacji.
Na najbardziej potrzebujących NFZ przeznacza prawie ⅓ środków
Środki nie rozkładają się równomiernie – niektórzy pacjencji potrzebują więcej świadczeń, a inni mniej. NFZ podaje, że na 100 osób o najwyższej wartości refundacji przeznaczono 152 mln zł.
Przywołany przez Cieszyńskiego „górny 1 proc. pacjentów” odpowiadał za wydatki na poziomie 24,44 mld zł. To ok. 29,5 proc. wszystkich środków wydanych przez NFZ na refundacje świadczeń i leków. W poprzednich dziesięciu latach odsetek ten utrzymywał się na poziomie pomiędzy 27-30 proc.
NFZ udostępnia dane również z podziałem na płeć i grupy wiekowe. Okazuje się, że w 2021 roku najwięcej środków przeznaczono na refundację świadczeń dla mężczyzn w wieku od 65 do 69 lat (5,2 mld zł).
Na drugim miejscu znalazły się kobiety w wieku od 70 do 74 lat (5,17 mld zł), a na trzecim – kobiety w grupie wiekowej od 65 do 69 lat (5,13 mld zł). Natomiast najmniej przeznaczono na refundację dla młodych mężczyzn w wieku od 20 do 24 lat (716 mln zł, czyli 0,7 mld zł).
Wspieraj niezależność!
Wpłać darowiznę i pomóż nam walczyć z dezinformacją, rosyjską propagandą i fake newsami.
*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter