Sprawdzamy wypowiedzi polityków i osób publicznych pojawiające się w przestrzeni medialnej i internetowej. Wybieramy wypowiedzi istotne dla debaty publicznej, weryfikujemy zawarte w nich informacje i przydzielamy jedną z pięciu kategorii ocen.
Komisja „Lex Tusk” przypomina sąd lekarski? Manipulacja
Komisja „Lex Tusk” przypomina sąd lekarski? Manipulacja
Po pierwsze komisja nie będzie mogła orzekać zakazu startowania w wyborach. (…) Najbardziej surowa kara, jaką może orzec poza pozbawieniem pewnych godności, prawa do posiadania broni, dostępu do informacji niejawnych, to zakaz pełnienia funkcji związanych z dysponowaniem środkami publicznymi na okres 10 lat. Co jest rozwiązaniem analogicznym do całego szeregu komisji zawodowych, dyscyplinarnych. No, np. jak lekarz popełni błąd lekarski, to zbiera się komisja zebrana z lekarzy i może go pozbawić czasowo lub trwale prawa do wykonywania tego zawodu, akurat, lekarza.
- Sytuacje, w których obywatel zostaje pozbawiony prawa do kandydowania, określa Kodeks wyborczy. Państwowa Komisja Wyborcza stwierdziła, że decyzje komisji ds. rosyjskich wpływów nie będą mogły ograniczać prawa wybieralności (1, 2).
- Do sankcji, które może orzec ta komisja, należą m.in. zakaz pełnienia funkcji związanych z dysponowaniem środkami publicznymi do 10 lat.
- Zakaz lub zawieszenie prawa wykonywania zawodu może zostać zasądzony m.in. w stosunku do lekarza. Taki zakaz jest orzekany przez sąd lekarski, złożony z lekarzy. Działalność tego sądu różni się jednak od działalności komisji „Lex Tusk”: obwinionemu lekarzowi przysługuje chociażby prawo do obrońcy, a od decyzji – prawo do odwołania się do sądu wyższej instancji.
- Zakaz pełnienia funkcji związanych z dysponowaniem środkami publicznymi został też przewidziany w ustawie o odpowiedzialności za naruszenie dyscypliny finansów publicznych. Tam jednak wymieniane są konkretne stanowiska, których może dotyczyć zakaz. W ustawie, zwanej „Lex Tusk”, nie zostały one wyszczególnione. Poza tym w postępowaniach dotyczących naruszenia dyscypliny finansów publicznych również przysługuje prawo do obrońcy i odwołania.
- Prof. Jolanta Itrich-Drabarek, w komentarzu dla Demagoga, wskazuje też na inną różnicę między „Lex Tusk” a dotychczasowymi rozwiązaniami. Komisja ds. rosyjskich wpływów dostanie uprawnienia podobne do tych, jakie mają sądy i prokuratura. W innych rozwiązaniach prawnych funkcje te są pełnione przez odrębne podmioty (1, 2).
- Wypowiedź uznajemy za manipulację ze względu na zestawienie nieporównywalnych danych. W innych ustawach rzeczywiście przewidziano możliwość odebrania prawa wykonywania zawodu, jednak obwinionym przysługuje prawo do obrońcy i odwołania, a lista stanowisk, których może dotyczyć zakaz, jest ograniczona.
Ustawa dotycząca komisji ds. rosyjskich wpływów a nowelizacja
Z końcem maja prezydent podpisał ustawę powołującą komisję ds. rosyjskich wpływów (zwaną „Lex Tusk”). Do jej zadań będzie należeć badanie działań szkodzących Polsce, przypadających na lata 2007–2022.
Tę ustawę wspiera obóz rządzący, jednak prezydent – już po jej podpisaniu – zapowiedział, że złoży projekt nowelizacji, która ma zakładać trzy podstawowe zmiany:
- w skład komisji nie będą mogli wchodzić posłowie ani senatorowie,
- odwołanie od decyzji komisji – zamiast do sądów administracyjnych, które mogą oceniać tylko przebieg procedury – będzie mogło być kierowane również do sądów powszechnych,
- usunięcie środków zaradczych, takich jak zakaz sprawowania funkcji publicznych, zakaz dostępu do informacji objętych tajemnicą państwową czy zakaz posiadania broni.
Komu może zostać odebrane prawo do startowania w wyborach?
To, komu przysługuje czynne oraz bierne prawo wyborcze, określa Kodeks wyborczy. Kodeks wskazuje również, co musi się stać, aby to prawo zostało komuś odebrane.
Prawa wybieralności (czyli biernego prawa wyborczego) pozbawiona zostaje osoba skazana prawomocnym wyrokiem sądu lub osoba, wobec której wydano orzeczenie sądu stwierdzające utratę tego prawa (art. 11 § 2).
Od wejścia w życie ustawy „Lex Tusk” pojawiły się wątpliwości co do tego, czy komisja ds. rosyjskich wpływów będzie miała wpływ na prawo wybieralności. Państwowa Komisja Wyborcza stwierdziła, że decyzje podejmowane na mocy tej ustawy nie będą miały wpływu na to prawo (1, 2).
Jakie sankcje dotkną osoby, wobec których zostaną stwierdzone rosyjskie wpływy?
W art. 35 ustawy „Lex Tusk” znajduje się stwierdzenie, że komisja wydaje decyzję administracyjną. Decyzja ta określa, czy działanie danej osoby odbywało się pod rosyjskimi wpływami. W przypadku stwierdzenia takich działań ustawa zakłada środki zaradcze (art. 36), do których należą:
- nałożenie zakazu otrzymania lub cofnięcie poświadczenia bezpieczeństwa na okres do 10 lat (poświadczenie bezpieczeństwa zapewnia dostęp do informacji niejawnych),
- zakaz pełnienia funkcji związanych z dysponowaniem środkami publicznymi na okres do 10 lat,
- cofnięcie pozwolenia na broń lub nałożenie zakazu posiadania pozwolenia na broń na okres do 10 lat.
W myśl przyjętych przepisów decyzje administracyjne komisji są ostateczne (art. 15. ust. 4). Nie istnieje zatem możliwość złożenia wniosku dotyczącego ponownego rozpatrzenia sprawy (art. 16 k.p.a).
Jak orzekane jest pozbawienie prawa wykonywania zawodu przez lekarza?
Odpowiedzialność zawodowa lekarzy i lekarzy dentystów została uregulowana w ustawie o izbach lekarskich z 2009 roku. Przewinienia zawodowe orzeka w tym przypadku sąd lekarski. Składa się on z lekarzy – obecnie przewodniczącym Naczelnego Sądu Lekarskiego jest kardiolog Jacek Miarka.
Za przewinienie lekarskie grozi:
- upomnienie,
- nagana,
- kara pieniężna,
- zakaz pełnienia funkcji kierowniczych w jednostkach organizacyjnych ochrony zdrowia na okres od 1 do 5 lat,
- ograniczenie zakresu czynności w wykonywaniu zawodu lekarza na okres od 6 miesięcy do 2 lat,
- zawieszenie prawa wykonywania zawodu na okres od 1 do 5 lat,
- dożywotnie pozbawienie prawa wykonywania zawodu.
Między sądem lekarskim a komisją ds. rosyjskich wpływów są jednak wyraźne różnice.
Po pierwsze, w postępowaniach dotyczących odpowiedzialności zawodowej lekarzy i dentystów przewidziano instancyjność. Sprawę musi zgłosić pokrzywdzony pacjent. Rzecznik Odpowiedzialności Zawodowej gromadzi wtedy dowody, a następnie kieruje wniosek o ukaranie do Okręgowego Sądu Lekarskiego. Rzecznik jest w tej sytuacji oskarżycielem. Ukaranemu lekarzowi przysługuje odwołanie do sądu II instancji, czyli do Naczelnego Sądu Lekarskiego. Następnie może on wnieść również kasację do Sądu Najwyższego.
W sprawach prowadzonych na mocy „Lex Tusk” przysługuje tylko odwołanie do sądu administracyjnego. Odwołanie do takiego sądu może jednak dotyczyć tylko procedury wydania decyzji, a nie – jej merytorycznego uzasadnienia. Poza tym odwołanie nie wstrzymuje decyzji, która jest ostateczna. Szczegóły na ten temat znajdziesz w innej naszej analizie.
Po drugie, w myśl w ustawy o izbach lekarskich w postępowaniu przed sądem lekarskim przysługuje prawo do obrońcy (art. 58 ust. 2). Obrońcą może być zarówno inny lekarz, jak i adwokat lub radca prawny W ustawie dotyczącej komisji nie przewidziano takiej możliwości.
Jak wyglądają przepisy dotyczące innych komisji?
Z prośbą o komentarz w tej sprawie zwróciliśmy się do prof. dr hab. Jolanty Itrich-Drabarek, politolożki z Uniwersytetu Warszawskiego. Ekspertka zwróciła uwagę na wątpliwości związane z uprawnieniami komisji. „Wypowiedź powoduje, że odwracamy uwagę od istoty problemu, którym jest niespotykany w innych uregulowaniach prawnych w Polsce status Komisji, która zarazem jest śledczym, oskarżycielem i sędzią w sprawie” – wskazuje.
Komisja ds. rosyjskich wpływów otrzyma bardzo szerokie kompetencje – zbliżone do tych posiadanych przez sądy i prokuraturę. Więcej o tym przeczytasz w innej naszej analizie.
Zapytaliśmy również o to, gdzie można doszukiwać się analogicznych rozwiązań do tych zastosowanych w ustawie o komisji. Prof. Itrich-Drabarek wskazała dwie ustawy.
Odpowiedzialność majątkowa funkcjonariuszy publicznych
Pierwszą z nich jest ustawa o odpowiedzialności majątkowej funkcjonariuszy publicznych za rażące naruszenie prawa. Odpowiedzialność za ewentualne naruszenia według art. 8 jest orzekana przez sąd i toczy się według przepisów Kodeksu postępowania cywilnego. Po wpłynięciu wniosku prokurator przeprowadza postępowanie.
Naruszenie dyscypliny finansów publicznych
Drugą natomiast jest ustawa o odpowiedzialności za naruszenie dyscypliny finansów publicznych, która reguluje, że postępowanie w sprawach o naruszenie dyscypliny finansów odbywa się przed Komisją Orzekającą, a następnie przed Główną Komisją Orzekającą (w roli drugiej instancji). Oskarżycielem jest Rzecznik Dyscypliny Finansów Publicznych, który pełni funkcję prokuratora.
W art. 31 wskazano, że jedną z kar jest zakaz pełnienia funkcji związanych z dysponowaniem środkami publicznymi. Postępowanie może dotyczyć jednak tylko pracowników jednostek sektora finansów publicznych.
Dodatkowo lista funkcji, których ten zakaz może dotyczyć, jest ograniczona do:
- kierownika, zastępcy kierownika lub dyrektora generalnego,
- członka zarządu,
- skarbnika, głównego księgowego lub zastępcy głównego księgowego,
- kierownika lub zastępcy kierownika komórki bezpośrednio odpowiedzialnej za wykonywanie budżetu lub planu finansowego.
Zgodnie z art. 74 obwinionemu przysługuje prawo do obrońcy, a w myśl art. 138 obwiniony może złożyć zażalenie na wydane postanowienie. Funkcję drugiej instancji pełni Główna Komisja Orzekająca.
*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter