Sprawdzamy wypowiedzi polityków i osób publicznych pojawiające się w przestrzeni medialnej i internetowej. Wybieramy wypowiedzi istotne dla debaty publicznej, weryfikujemy zawarte w nich informacje i przydzielamy jedną z pięciu kategorii ocen.
Luka w polskim prawie. Nie mamy ustawy o obronie cywilnej
Luka w polskim prawie. Nie mamy ustawy o obronie cywilnej
Za rządów pana premiera ds. bezpieczeństwa (Jarosława Kaczyńskiego – przyp. Demagog) (…) mamy sytuację, w której od momentu uchwalenia ustawy o obronie ojczyzny przestała funkcjonować ustawa o obronie cywilnej. (…) dzisiaj nie ma żadnych podstaw dla dbania o schrony, dla dbania o bezpieczeństwo ludności cywilnej.
- W marcu 2022 roku została przyjęta ustawa o obronie ojczyzny, która weszła w życie 23 kwietnia.
- Jednocześnie uchylona została ustawa o powszechnym obowiązku ochrony Rzeczypospolitej Polskiej wydana w 1967 roku. To w niej znajdował się rozdział „Obrona cywilna”, będący podstawą prawną dla większości regulacji dotyczących obrony cywilnej w Polsce.
- Uchylone zostały także liczne rozporządzenia regulujące szczegółowe kwestie związane z obroną cywilną, a swoją podstawę prawną straciły wytyczne Szefa Obrony Cywilnej Kraju z 2018 roku w sprawie schronów i budynków ochronnych.
- W ustawie o obronie ojczyzny nie została uregulowana kwestia bezpieczeństwa ludności i obrony cywilnej.
- Na tej podstawie oceniamy wypowiedź jako prawdziwą.
- Najwyższa Izba Kontroli negatywnie ocenia polski system ochrony ludności oraz przygotowanie do zarządzania kryzysowego i obrony cywilnej.
- Według raportu Biura Ochrony Ludności i Obrony Cywilnej w Polsce znajduje się jedynie 39,8 tys. budowli ochronnych (w tym 4,5 tys. schronów), które mogłyby zapewnić miejsce jedynie 2,84 proc. ludności.
Działalność wicepremiera ds. bezpieczeństwa
Jarosław Kaczyński od 6 października 2020 roku sprawował stanowisko wiceprezesa Rady Ministrów, gdzie odpowiadał za Komitet ds. Bezpieczeństwa Narodowego i spraw Obronnych. Piastował ten urząd przez 20 miesięcy, aż w końcu, 21 czerwca ogłosił w rozmowie z Polską Agencją Prasową, że podjął decyzję o opuszczeniu rządu, a jego wniosek został już przyjęty przez premiera i prezydenta. Funkcję wicepremiera ds. bezpieczeństwa ma przejąć szef MON Mariusz Błaszczak.
Kaczyński podkreślił, że zamierzał opuścić Radę Ministrów już wcześniej, ale wybuchła wojna w Ukrainie, która wymagała jego uwagi. Jednym z działań podjętych przez wicepremiera była wizyta w okupowanym Kijowie, do którego udał się w połowie marca wraz z premierami Polski, Czech i Słowenii.
Politycy z innych obozów krytycznie wypowiadali się na temat pracy Kaczyńskiego na tym stanowisku, wskazując m.in. na brak odpowiednich działań mających zapewnić Polsce bezpieczeństwo, szczególnie w cieniu trwającej wojny.
Ochrona ojczyzny a ochrona cywilna
Na tydzień przed odejściem Kaczyńskiego z rządu jego działalność skomentowali goście programu „Kropka nad i”. Magdalena Biejat z partii Razem zauważyła, że za kadencji Kaczyńskiego zaniedbana została obrona cywilna, a co gorsza, w Polsce nie obowiązuje obecnie żadna ustawa regulująca tę kwestię.
Zdaniem polityczki wprowadzona w marcu ustawa o ochronie ojczyzny wstrzymała funkcjonowanie ustawy o ochronie cywilnej.
Ustawa o obronie ojczyzny
W reakcji na trwającą za naszą wschodnią granicę wojnę rząd przygotował projekt ustawy obejmującej szeroko rozumiane kwestie związane z obronnością, służbą wojskową czy finansowaniem sił zbrojnych. Projekt po poprawkach został 11 marca przegłosowany w Sejmie większością 450 głosów „za” (0 głosów „przeciw” i 5 wstrzymujących się).
Ustawa weszła w życie 23 kwietnia. Przewiduje ona m.in. ponad dwukrotne zwiększenie liczebności polskiego wojska (do 300 tys. czynnych żołnierzy) oraz wzrost nakładów państwa na obronność i modernizację techniczną.
Wojsko Polskie wskazuje na fakt, że ustawa zarówno porządkuje dotychczasowe przepisy dotyczące sił zbrojnych, jak i wprowadza nowy podział rodzajów służby wojskowej. Nowe regulacje mają umożliwić powstawanie nowych jednostek i komponentów, jak i wyposażenie ich w nowoczesny sprzęt. Przykładem nowego komponentu utworzonego w tym roku są Wojska Obrony Cyberprzestrzeni.
Ustawa o obronie cywilnej uchylona
Dotychczas kwestia obrony cywilnej była regulowana przez ustawę o powszechnym obowiązku ochrony Rzeczypospolitej Polskiej, wydaną w 1967 roku. Ustawa przez lata została poddana licznym zmianom, a jej ujednolicona wersja została ogłoszona na początku 2021 roku.
W interesującej nas ustawie znajdziemy rozdział IV poświęcony w całości obronie cywilnej. Jak czytamy w art. 137:
„Obrona cywilna ma na celu ochronę ludności, zakładów pracy i urządzeń użyteczności publicznej, dóbr kultury, ratowanie i udzielanie pomocy poszkodowanym w czasie wojny oraz współdziałanie w zwalczaniu klęsk żywiołowych i zagrożeń środowiska oraz usuwaniu ich skutków”.
Ustawa reguluje m.in. zasady powoływania i odbywania służby cywilnej, kwestię szkoleń, edukację dla bezpieczeństwa i przepisy dotyczące samoobrony ludności. Nie znajdziemy w niej bezpośrednich regulacji dotyczących schronów i dbania o nie.
Co jednak najważniejsze, od 23 kwietnia, wraz z wejściem w życie ustawy o obronie ojczyzny, ustawa o powszechnym obowiązku obrony Rzeczypospolitej Polskiej została uchylona, a wraz z nią regulacje dotyczące obrony cywilnej.
Uchylone zostało również rozporządzenie z 2002 roku w sprawie odbywania służby w obronie cywilnej, a także rozporządzenie z 2002 roku w sprawie zakresu działania Szefa Obrony Cywilnej Kraju, szefów obrony cywilnej województw, powiatów i gmin.
Brak podstawy prawnej
Tymczasem w samej ustawie o obronie ojczyzny nie znajdziemy rozdziału poruszającego kwestię obrony cywilnej. Oznacza to, że powstała w tym zakresie luka prawna.
W obowiązującej od kwietnia ustawie nie zostały podjęte istotne wątki związane z obroną cywilną, takie jak ochrona ludności, zakładów pracy i dóbr kultury, ratowanie poszkodowanych czy współdziałanie w zwalczaniu klęsk żywiołowych. Znajdziemy jedynie kilka wyjątków, przykładowo w ustawie została wstępnie określona kwestia edukacji dla bezpieczeństwa ludności cywilnej.
Początkowo nowe regulacje dotyczące obrony ojczyzny miały zostać wprowadzone później, lecz inwazja Rosji na Ukrainę przyspieszyła prace. Być może z tego właśnie powodu w ustawie nie znalazły się regulacje dotyczące obrony cywilnej.
Dopiero 14 czerwca Jarosław Kaczyński, szef MSWiA Mariusz Kamiński i wiceminister Maciej Wąsik zaprezentowali projekt ustawy o ochronie ludności oraz o stanie klęski żywiołowej, która ma stanowić uzupełnienie dla ustawy o obronie ojczyzny i regulować system ochrony cywilnej.
21 czerwca wiceminister Maciej Wąsik przekazał, że projekt wciąż czeka na wpisanie do wykazu prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów.
Luka prawna krytykowana przez samorządowców
Dopóki jednak nowe przepisy nie wejdą w życie, nie ma podstawy do realizowania zadań dotyczących obrony cywilnej. Dziennik Gazeta Prawna przytacza głosy samorządowców skupionych w Związku Miast Polskich, którzy wskazują na to, że problem dotknie przede wszystkim władze lokalne, które nie dysponują ani ramami prawnymi, ani funduszami na zorganizowanie obrony cywilnej.
W Dzienniku Ustaw uchylone zostały także szczegółowe rozporządzenia dotyczące obrony cywilnej, takie jak np.:
- rozporządzenie w sprawie zwalniania przez pracodawców z obowiązku świadczenia pracy osób powołanych do służby w obronie cywilnej,
- rozporządzenie w sprawie stanowisk uznawanych za równorzędne z odbywaniem służby w obronie cywilnej,
- rozporządzenie w sprawie umundurowania osób odbywających służbę cywilną.
Problem ze schronami
Kwestia dbania o schrony nie była regulowana przez ustawę o powszechnym obowiązku ochrony Rzeczypospolitej Polskiej wydaną w 1967 roku. W polskim prawie nie znajdziemy dokładnych norm ani definicji związanych z budową schronów.
Dostępne są jednak wytyczne z 2018 roku spisane przez Szefa Obrony Cywilnej Kraju w sprawie zasad postępowania z zasobami budownictwa ochronnego. Podstawą prawną dokumentu była ustawa o powszechnym obowiązku obrony Rzeczypospolitej, a ta, jak już wiemy, od kwietnia została uchylona.
Drugą podstawą prawną dla wytycznych było rozporządzenie w sprawie szczegółowego zakresu działania Szefa Obrony Cywilnej Kraju, szefów obrony cywilnej województw, powiatów i gmin – które również już nie obowiązuje.
Krytycznie na ten temat wypowiadali się politycy Lewicy, którzy w maju 2022 roku złożyli projekt ustawy zobowiązującej władze publiczne do podjęcia działań na rzecz obrony cywilnej oraz wzywali do rozwiązania problemu niedoboru budowli ochronnych.
Schronów nie wystarczy dla każdego
Według wytycznych z 2018 roku schrony powinny być przygotowane dla co najmniej 25 proc. ludności danego miasta, a także powinny znajdować się najdalej 150 metrów od budynków. Informacje na temat schronów powinny być udostępniane przez gminy i powiaty. Dokument reguluje także kwestie dotyczące budowy i maksymalnej pojemności schronów.
Głównym założeniem jest to, aby w razie konfliktu lub kryzysu każdy Polak wiedział, gdzie taki schron się znajduje, ile osób pomieści i jakie ma parametry.
Według raportu Biura Ochrony Ludności i Obrony Cywilnej pt. „Ocena przygotowań w zakresie ochrony ludności i obrony cywilnej w Polsce za 2017 r.”, pomimo wzrostu nakładów finansowych na budownictwo ochronne, w Polsce wciąż mamy bardzo mało schronów.
Do 2017 roku na terenie kraju znajdowały się 39 892 budowle ochronne (schrony i ukrycia) o łącznej pojemności 1,09 mln miejsc. Oznacza to, że w wypadku sytuacji kryzysowej miejsc wystarczyłoby zaledwie dla 2,84 proc. ludności.
Ponadto większość budowli ochronnych stanowią ukrycia (35,3 tys. w 2017 roku), a samym schronów było w Polsce zaledwie 4,5 tys.
NIK krytycznie o systemie ochrony ludności
Organy odpowiedzialne za realizację zadań z zakresu zarządzania kryzysowego oraz obrony cywilnej nie stworzyły adekwatnych do występujących zagrożeń struktur – taki wniosek płynie z raportu Najwyższej Izby Kontroli z 2019 roku.
NIK wskazała przede wszystkim na brak odpowiednich planów i procedur oraz zasobów umożliwiających właściwe zarządzanie w przypadku sytuacji kryzysowych.
Szczególnie krytycznie kontrolerzy ocenili stan przygotowań struktur w gminach. Jak możemy przeczytać, zadania z zakresu zarządzania kryzysowego i obrony cywilnej bardzo często powierzano jednej osobie – i to nierzadko jedynie w ramach części etatu albo jako dodatek do innych zadań.
*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter