Sprawdzamy wypowiedzi polityków i osób publicznych pojawiające się w przestrzeni medialnej i internetowej. Wybieramy wypowiedzi istotne dla debaty publicznej, weryfikujemy zawarte w nich informacje i przydzielamy jedną z pięciu kategorii ocen.
O ile skurczyła się polska gospodarka w II kwartale 2020 roku?
O ile skurczyła się polska gospodarka w II kwartale 2020 roku?
Przyznają sobie podwyżki, uchwalają ustawę (posłowie – przyp. Demagoga) (…) w dniu, kiedy GUS ogłasza, że gospodarka skurczyła się o 9% w II kwartale.
Zgodnie ze wstępną publikacją Głównego Urzędu Statystycznego polska gospodarka skurczyła się o 8,9 proc. w drugim kwartale 2020 roku. W dniu opublikowania powyższych danych Sejm przegłosował także projekt ustawy zakładający podwyżki m.in. dla posłów. W związku z tym wypowiedź Pawła Kukiza uznajemy za prawdziwą.
Proces legislacyjny
Wieczorem 13 sierpnia 2020 roku do Sejmu wpłynął projekt ustawy zakładający podwyżki dla najwyższych przedstawicieli państwowych, a także zwiększający wysokość subwencji przyznawanych partiom politycznym. Następnego dnia w izbie niższej polskiego parlamentu odbyły się trzy czytania oraz głosowanie nad przyjęciem ustawy. Inicjatywę poparło ostatecznie 386 posłów spośród 434 głosujących. Z kolei jednym z 33 deputowanych, którzy głosowali przeciwko ustawie, był Paweł Kukiz.
W dalszej kolejności ustawa trafiła do Senatu. Senatorowie pod wpływem krytyki opinii publicznej zmienili błyskawicznie zdanie i wnieśli wniosek o odrzucenie tego aktu prawnego. Ostatecznie stosunkiem głosów 48 do 45 Senat oddalił ustawę, co oznacza, że wraca ona ponownie do Sejmu, w którym większością dysponuje PiS. Wypowiedzi polityków obozu rządzącego sugerują jednak, że w najbliższym czasie nowe regulacje nie będą przedmiotem obrad.
Dane GUS
14 sierpnia to również dzień publikacji przez Główny Urząd Statystyczny szybkiego szacunku PKB za drugi kwartał 2020 roku. Jak wynika z zamieszczonej informacji. PKB wyrównany sezonowo (w cenach stałych przy roku odniesienia 2010) zmniejszył się realnie w drugim kwartale o 8,9 proc. w stosunku do analogicznego okresu sprzed roku. Natomiast PKB niewyrównany sezonowo (w cenach stałych średniorocznych roku poprzedniego) skurczył się o 8,2 proc.
Jak zaznacza GUS, dane mają charakter wstępny i mogą ulec zmianie. Ostateczny szacunek zostanie podany do informacji 31 sierpnia br. Warto też wspomnieć o wyliczeniach unijnych. Z dostępnych danych (PKB wyrównany sezonowo) wynika, że w Polsce w drugim kwartale odnotowano trzeci najniższy spadek, który wyniósł -7,9 proc. Przed nami znalazły się jedynie Litwa (-3,7 proc.) oraz Finlandia (-5,2 proc.). Wynik Polski jest lepszy niż średnia UE, która wyniosła -14,1 proc. Najwyższy spadek odnotowano zaś w Hiszpanii (-22,1 proc.), Francji (-19 proc.), Włoszech (-17,3 proc.) i Portugalii (-16,3 proc.).
Jakie są przewidywania dla Polski do końca roku?
Wstępne szacunki Komisji Europejskiej wskazywały, że Polska gospodarka do końca roku zmniejszy się o 4,3 proc. Najnowsze wyliczenia są nieco mniej optymistyczne, gdyż wskazują spadek o 4,6 proc. Identyczne dane jak obecnie KE przedstawia ministerstwo finansów. Z kolei nieco bardziej optymistyczna jest prognoza Banku Światowego, który przewiduje spadek na poziomie 4,2 proc.
Na koniec warto podkreślić, że szacunkowe wyliczenia KE wskazują, że spadek PKB w Polsce będzie najmniejszy wśród państw Wspólnoty, a co za tym idzie znacznie poniżej średniej unijnej (-8,3 proc.).
*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter