Sprawdzamy wypowiedzi polityków i osób publicznych pojawiające się w przestrzeni medialnej i internetowej. Wybieramy wypowiedzi istotne dla debaty publicznej, weryfikujemy zawarte w nich informacje i przydzielamy jedną z pięciu kategorii ocen.
Ten artykuł ma więcej niż 3 lata. Niektóre dane mogą być nieaktualne. Sprawdź, jak zmieniała się metodologia i artykuły w Demagogu.
Paulina Hennig-Kloska o pomocy dla osób starszych w miejscu zamieszkania
Ten artykuł ma więcej niż 3 lata. Niektóre dane mogą być nieaktualne. Sprawdź, jak zmieniała się metodologia i artykuły w Demagogu.
Paulina Hennig-Kloska o pomocy dla osób starszych w miejscu zamieszkania
Z ustaleń NIK wynika (…) że co piąta gmina nie zapewnia osobom starszym opieki w miejscu zamieszkania, choć należy to do obowiązków gminy.
Zgodnie z raportem Najwyższej Izby Kontroli pt. ,,Usługi świadczone osobom starszym w miejscu zamieszkania’’ z 2018 r., wsparcia w formie usług opiekuńczych dla osób starszych w skali kraju nie zapewnia 475 gmin, co stanowi 19,1% wszystkich gmin. Raport podkreśla, że organizowanie i świadczenie takiego wsparcia jest obligatoryjnym zadaniem własnym samorządów gminnych. Informacja zawarta w wypowiedzi polityk o tym, że takiej opieki nie zapewnia co piąta gmina, mieści się w przyjmowanym przez nas marginesie błędu. Wypowiedź zaliczamy więc do kategorii: prawda.
Usługi opiekuńcze świadczone osobom starszym w miejscu zamieszkania powinny obejmować, zgodnie z definicją, pomoc w zaspokajaniu codziennych potrzeb życiowych, opiekę higieniczną, zaleconą przez lekarza pielęgnację i kontakty z otoczeniem. Są one kierowane do osób samotnych, które wymagają pomocy innych. Liczba osób, którym świadczone są usługi opiekuńcze w miejscu zamieszkania rośnie z roku na rok. W 2014 r. wynosiła ona 84,5 tys, a w 2016 r. ponad 94 tys. Stanowi to jednak niewielki odsetek osób potrzebujących pomocy. W 2016 r. opieką domową w skali kraju objęto nieco ponad 1 proc. populacji powyżej 60. roku życia, podczas gdy liczba osób niezdolnych do samodzielnej egzystencji i potrzebujących opieki środowiskowej wynosi ok. 2 mln i systematycznie rośnie. W wielu przypadkach usługi opiekuńcze zapewniane przez gminy są jedyną formą wsparcia dla seniorów w miejscu zamieszkania. 19,1 proc. gmin w Polsce nie zapewnia jednak wsparcia w formie usług opiekuńczych, mimo iż jest to ich obowiązkowe zadanie własne. Decyzję o ich przyznaniu podejmuje ośrodek pomocy społecznej (OPS).
NIK podkreśla w raporcie, że głównym problemem jest brak rozeznania samorządów w sytuacji i potrzebach osób starszych. Część ze skontrolowanych samorządów nie potrafiła nawet określić, ilu seniorów żyje na ich terenie. Z tego względu większość ośrodków pomocy społecznej nie posiadała wiedzy, jakie jest zapotrzebowanie na usługi opiekuńcze i jakie może być ono w przyszłości. Zaledwie w czterech z 23 skontrolowanych ośrodkach pomocy społecznej określono liczbę seniorów, którzy w najbliższym czasie mogą potrzebować wsparcia w formie opieki domowej. W większości ośrodków twierdzono, że wszystkie osoby starsze potrzebujące wsparcia zostały nim objęte. Dyrektorzy jedynie trzech skontrolowanych ośrodków pomocy społecznej przyznali, że nie mogli objąć opieką w domu wszystkich potrzebujących osób starszych.
Kontrola NIK wykazała, że pomoc otrzymały tylko te osoby, które o nią wystąpiły albo zostały zgłoszone do ośrodka przez inne osoby. Z uwagi na brak systemowego monitoringu osób starszych, może dochodzić do sytuacji, że niektórzy seniorzy nie otrzymują pomocy, ponieważ się po nią nie zgłaszają. Nie oznacza to jednak, że jej nie potrzebują. Usługi rzadko przyznawano z urzędu, mimo że ustawa o pomocy społecznej z 12 marca 2004 r. na to zezwala. Skontrolowane ośrodki przyznały wsparcie z urzędu tylko w 1,5 proc. przypadków, po przeprowadzeniu własnego rozeznania. Zaledwie w jednej z 23 skontrolowanych gmin, określono sposób i tryb identyfikowania osób starszych potrzebujących pomocy.
NIK podkreśla, że część seniorów mogła nie otrzymać pomocy, ponieważ nie wiedziała o takiej możliwości. Informacje o możliwości uzyskania pomocy zamieszczano głównie na stronach internetowych ośrodków lub urzędów miast, w BIP oraz na tablicach ogłoszeń w siedzibach tych jednostek. Taki sposób informowania seniorów, którzy często nie korzystają z nowoczesnych technik komunikowania się, a często są także niesprawni ruchowo, może być nieskuteczny. Ponad 40 proc. ośrodków pomocy wydało informatory lub ulotki rozpowszechnione w placówkach ochrony zdrowia, oświaty i instytucjach publicznych, a tylko w jednym mieście – w Sopocie – informacje o dostępnych formach pomocy, w tym także o usługach opiekuńczych, przekazywane były w kościołach podczas ogłoszeń parafialnych.
*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter