Strona główna Wypowiedzi Polacy na kwarantannie. Ilu z nas przebywa obecnie w odosobnieniu?

Ten artykuł ma więcej niż 3 lata. Niektóre dane mogą być nieaktualne. Sprawdź, jak zmieniała się metodologia i artykuły w Demagogu.

Polacy na kwarantannie. Ilu z nas przebywa obecnie w odosobnieniu?

Ten artykuł ma więcej niż 3 lata. Niektóre dane mogą być nieaktualne. Sprawdź, jak zmieniała się metodologia i artykuły w Demagogu.

Polacy na kwarantannie. Ilu z nas przebywa obecnie w odosobnieniu?

Artur Dziambor

Wolnościowcy

(…) kwarantanny, w których teraz chyba siedzi więcej Polaków niż kiedykolwiek. (…) Teraz nie można z tej kwarantanny wyjść nawet, jak się ma negatywny wynik testu.

Salon polityczny Trójki, 23.11.2021

Prawda

Wypowiedź uznajemy za zgodną z prawdą, gdy:  

  • istnieją dwa wiarygodne i niezależne źródła (lub jedno, jeśli jest jedynym adekwatnym z punktu widzenia kontekstu wypowiedzi) potwierdzające zawartą w wypowiedzi informację, 
  • zawiera najbardziej aktualne dane istniejące w chwili wypowiedzi, 
  •  dane użyte są zgodnie ze swoim pierwotnym kontekstem.

Sprawdź metodologię

Salon polityczny Trójki, 23.11.2021

Prawda

Wypowiedź uznajemy za zgodną z prawdą, gdy:  

  • istnieją dwa wiarygodne i niezależne źródła (lub jedno, jeśli jest jedynym adekwatnym z punktu widzenia kontekstu wypowiedzi) potwierdzające zawartą w wypowiedzi informację, 
  • zawiera najbardziej aktualne dane istniejące w chwili wypowiedzi, 
  •  dane użyte są zgodnie ze swoim pierwotnym kontekstem.

Sprawdź metodologię

  • Dzień przed wypowiedzią Artura Dziambora (która padła 23 listopada) na kwarantannie przebywało 381 821 Polaków. Jednak w kilku poprzednich dniach liczba ta często wykraczała ponad próg pół miliona osób. Rekord padł 20 listopada, gdy na kwarantannie przebywało 569 765 osób.
  • W przeszłości liczba osób poddanych kwarantannie prawie nigdy nie przekraczała progu pół miliona osób. Zdarzyło się to tylko raz – 31 października 2020 roku. Jesienią 2020 roku i wiosną 2021 roku liczba kwarantann znacząco wzrastała, jednak nie do poziomu, który notujemy jesienią br.
  • Negatywny wynik testu na COVID-19 może nas zwolnić z kwarantanny, ale tylko jeśli trafiliśmy na nią z powodu skierowania na test lub przekroczenia granicy. Natomiast w sytuacji, gdy mieliśmy kontakt lub zamieszkujemy z osobą zakażoną, musimy przejść całą kwarantannę i nie skrócimy jej, robiąc sobie test.
  • Na tej podstawie oceniamy wypowiedź Artura Dziambora jako prawdziwą.
  • W kolejnych dniach po wypowiedzi Dziambora liczba Polaków przebywających na kwarantannie wzrosła jeszcze bardziej. Przykładowo 26 listopada było to już 738 716 osób.

Kontekst wypowiedzi

Artur Dziambor był 23 listopada gościem audycji „Salon Polityczny Trójki”. Poseł Konfederacji wypowiedział się na temat podnoszonych w debacie publicznej postulatów o wprowadzeniu kolejnych restrykcji związanych z pandemią koronawirusa.

Polityk podkreślił, że jego partia jest absolutnie przeciwna „segregacji sanitarnej”, przez co rozumie on brak zgody na wprowadzanie lockdownów czy obowiązkowych szczepień.

Dziambor podkreślił wreszcie, że jego partia nie ma na celu negowania skuteczności szczepionek, lecz nie zgadza się na wartościowanie ludzi w zależności od tego, czy zdecydowali się na szczepienie.

Co Artur Dziambor sądzi o kwarantannach?

Dziambor podważył sensowność rozwiązań podejmowanych w walce z pandemią, w tym również wysyłania ludzi na kwarantannę. Podkreślał, że kwarantanna odbiera ludziom wolność, a ponadto jest prowadzona na niejasnych zasadach.

Aby podkreślić wagę problemu, polityk wspomniał, że obecnie na kwarantannie zamkniętych jest najwięcej osób od początku pandemii, a według obecnych zasad nawet negatywny test na koronawirusa nie jest wystarczającym dowodem umożliwiającym wyjście z domu.

Ile osób wysłano na kwarantannę?

Wywiad Dziambora pochodzi z poranka 23 listopada, więc najbardziej aktualne dane, którymi dysponował poseł, pochodziły z dnia poprzedniego. Ministerstwo Zdrowia publikuje aktualizacje dotyczące sytuacji pandemicznej codziennie po godzinie 10. Resort umieszcza informacje o przebiegu pandemii również w swoich mediach społecznościowych, dzięki czemu możemy łatwo znaleźć dane z przeszłości.

22 listopada na kwarantannie z powodu COVID-19 przebywało 381 821 Polaków.


Warto również spojrzeć na trend z kilku poprzednich dni. W ciągu tygodnia przed wywiadem Dziambora sytuacja pandemiczna wyglądała następująco:

Co ciekawe, w dniu wywiadu mieliśmy do czynienia z chwilowym spadkiem liczby kwarantann, jednak w kolejnych dniach liczba osób na kwarantannie znów wzrosła.

Po południu 23 listopada w izolacji przebywało 490 136 Polaków. Dzień później było ich już 573 585 osób. 25 listopada z domu nie mogło wychodzić 660 170 osób, 26 listopada – 738 716, a 27 listopada – aż 744 912. W dwóch kolejnych dniach nastąpiły spadki: 28 listopada do 684 516, a 29 listopada (dzień publikacji) do 633 857. 

Kwarantanny w przeszłości

W połowie listopada na kwarantannie przebywało w niektóre dni nawet ponad pół miliona Polaków – to tak, jakby z domu nie mogli wychodzić wszyscy mieszkańcy Poznania. A jak sytuacja wyglądała w przeszłości?

Wszystkie dane dotyczące sytuacji pandemicznej, publikowane przez Ministerstwo Zdrowia, zostały zebrane na stronie „Koronawirus w Polsce”. Znajdziemy tam wykres obrazujący liczbę osób objętych kwarantanną lub nadzorem epidemiologicznym w poszczególnych dniach od początku pandemii.

Jak możemy zauważyć na wykresie, jesienią 2021 roku nastąpił bardzo duży wzrost osób przebywających na kwarantannie. W przeszłości z podobnym wzrostem mieliśmy do czynienia jesienią 2020 roku oraz wiosną br.

Jednakże aktualny wzrost liczby osób objętych kwarantanną jest dotychczas najwyższy od początku pandemii. W przeszłości liczba osób przebywających na kwarantannie bywała wysoka, jednak prawie nigdy nie przekraczała progu 0,5 mln osób. W ubiegłym roku jedynie raz doszło do sytuacji, gdy na izolację wysłano 504 706 osób – było to 31 października 2020 roku.

Tymczasem w listopadzie 2021 roku już kilkukrotnie mieliśmy do czynienia z sytuacją, w której ponad 0,5 mln osób przebywało na kwarantannie.

Kto trafia na kwarantannę?

Kwarantanną nazywamy odosobnienie osoby zdrowej, która była narażona na zarażenie, czyli miała kontakt z osobą chorą na COVID-19. Kwarantanna zwykle trwa 10 dni.

Na kwarantannę możemy zostać wysłani również, gdy przekroczymy granicę kraju. Z kwarantanny po przyjeździe z innego państwa zwolnione są m.in. zaszczepione osoby lub tzw. ozdrowieńcy.

Z kwarantanny po wjeździe do Polski z krajów Schengen możemy zostać zwolnieni, jeśli otrzymamy negatywny wynik testu RT-PCR lub testu antygenowego. Natomiast osoby przyjeżdżające spoza tej strefy mogą wykonać test dopiero w 8 dniu kwarantanny.

29 listopada Ministerstwo Zdrowia poinformowało, że planuje wprowadzić pewne dodatkowe obostrzenia w systemie nakładania kwarantann na osoby powracające z niektórych krajów afrykańskich. Będą one obowiązywać od 1 grudnia. Wydany został zakaz lotów z: Botswany, Eswatini, Lesotho, Mozambiku, Nambii RPA oraz Zimbabwe. Osoby wracające z tych krajów, niezależnie, jaką drogą, będą miały wydłużoną kwarantannę do 14 dni.

Dla osób powracających z krajów poza strefą Schengen kwarantanna ma zostać wydłużona z 10 do 14 dni, a zwolnienie z kwarantanny będzie mogło nastąpić od 8 dnia od przekroczenia granicy. Osoby w pełni zaszczepione preparatami uznawanymi w Unii Europejskiej, przyjeżdżające spoza strefy Schengen, nie podlegają kwarantannie. 

Czy kwarantanna oznacza konieczność wykonania testu?

Obecnie nie wykonuje się testów osobom na kwarantannie. Po 10 dniach bez objawów osoba na kwarantannie zostaje zwolniona. Ci, którzy zamieszkują z osobą wysłaną na kwarantannę niezwiązaną z pozytywnym wynikiem testu na koronawirusa, nie są automatycznie przenoszeni na kwarantannę wraz z nią.

Natomiast jeśli zamieszkujemy z osobą, która otrzymała pozytywny wynik testu, to również trafiamy na kwarantannę, trwającą od dnia pozytywnego wyniku współmieszkańca do 7 dni po zakończeniu izolacji tej osoby.

Izolacja domowa – czyli odosobnienie osób z dodatnim wynikiem testu – trwa 10 dni, o ile u pacjenta nie występują objawy COVID-19. Izolacja kończy się po 10 dniach w przypadku osób bezobjawowych oraz po co najmniej 10 dniach od dnia wystąpienia objawów, o ile nastąpiła poprawa kliniczna i ustąpiły objawy.

Czy negatywny test pozwala zakończyć kwarantannę?

Negatywny wynik testu RT-PCR lub antygenowego przyda nam się, jeśli nasza kwarantanna została spowodowana przekroczeniem granicy lub skierowaniem na test. W takiej sytuacji podejrzenia o możliwości zarażenia przez nas innych osób zostają zweryfikowane i nie musimy już przebywać na kwarantannie.

Inaczej jednak sytuacja wygląda, gdy nasza kwarantanna była spowodowana kontaktem lub współzamieszkiwaniem z osobą zakażoną, a także gdy została nałożona przez sanepid z konkretnego powodu. W tej sytuacji nawet negatywny wynik testu nie pozwoli nam wyjść z domu przed upływem ustalonego terminu.

Jak wygląda kwarantanna?

W trakcie kwarantanny obowiązuje nas całkowity zakaz opuszczania domu. Nie są również dozwolone wizyty u lekarza czy też spacery z psem i wyjścia do sklepu. Musimy poprosić kogoś innego o zrobienie za nas zakupów lub zamówić je do domu.

Na kwarantannie przebywamy jedynie z powodu podejrzenia o kontakt z chorobą, jednak jeśli zaczną się pojawiać u nas niepokojące objawy COVID-19, powinniśmy skontaktować się z przychodnią i umówić na teleporadę.

Co ważne, kwarantanna może być chwilowo zawieszona, ale tylko na czas wykonania testu, na który skierował nas lekarz. Od 28 listopada możliwe jest również zawieszenie kwarantanny, o ile konieczna jest wizyta u lekarza.

Za złamanie obowiązku kwarantanny grozi kara finansowa do 30 tys. zł.

Ministerstwo Zdrowia przygotowało specjalną aplikację na telefon w celu usprawnienia przeprowadzania kwarantanny. Aplikacja ta pozwala samemu raportować swoją lokalizację i potwierdzać stosowanie się do zasad kwarantanny. Jej pobranie jest obowiązkowe.

Z korzystania z aplikacji zwolnione są wyłącznie osoby z dysfunkcją wzroku (niewidzące lub niedowidzące), a także osoby, które nie są abonentami lub użytkownikami sieci telekomunikacyjnej albo nie posiadają urządzenia mobilnego umożliwiającego zainstalowanie tego oprogramowania.

Jeśli dana osoba nie korzysta z aplikacji, może być odwiedzana przez patrol policji. Policjanci sprawdzają, czy osoba ta faktycznie znajduje się w miejscu, w którym miała spędzić kwarantannę.

 

Działanie w ramach projektu „Fakty w debacie publicznej” realizowanego z dotacji programu „Aktywni Obywatele – Fundusz Krajowy”, finansowanego z Funduszy EOG.

Wspieraj niezależność!

Wpłać darowiznę i pomóż nam walczyć z dezinformacją, rosyjską propagandą i fake newsami.

*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter

Masz prawo do prawdy!

Przekaż 1,5% dla Demagoga

Wspieram

Dowiedz się, jak radzić sobie z dezinformacją w sieci

Poznaj przydatne narzędzia na naszej platformie edukacyjnej

Sprawdź!