Sprawdzamy wypowiedzi polityków i osób publicznych pojawiające się w przestrzeni medialnej i internetowej. Wybieramy wypowiedzi istotne dla debaty publicznej, weryfikujemy zawarte w nich informacje i przydzielamy jedną z pięciu kategorii ocen.
Prawo do aborcji w irlandzkiej konstytucji? To nieprawda
Prawo do aborcji w irlandzkiej konstytucji? To nieprawda
W Irlandii jest w ogóle inna sytuacja. W Irlandii aborcja jest wpisana do konstytucji. (…) I na drodze referendum. I tylko przez referendum konstytucyjne, które odbyło się w Irlandii można to zmienić.
- Zakaz aborcji obowiązywał w Irlandii od 1861 roku. W 1983 roku do konstytucji dodano ósmą poprawkę, która zrównała wartość życia matki i nienarodzonego dziecka.
- W 1992 roku Sąd Najwyższy uznał, że aborcja jest dopuszczalna, jeżeli ciąża stanowi zagrożenie dla życia matki.
- Powyższą zasadę skodyfikowano w 2013 roku na mocy przyjętej ustawy.
- W maju 2018 roku Irlandczycy w referendum opowiedzieli się za uchyleniem ósmej poprawki i wprowadzeniem do konstytucji zapisu mówiącego o tym, że prawo do przerywania ciąży może być obiektem regulacji.
- W wyniku referendum przyjęto 36. poprawkę, która zmieniła brzmienie zapisu art. 40.3.3. konstytucji, zakazującego wcześniej aborcji. Zgodnie z poprawką na mocy ustawy parlament może uchwalić przepisy w sprawie przerywania ciąży.
- Do zmiany przepisów doszło w grudniu 2018 roku na mocy ustawy zapowiadanej przez rząd. Aborcja stała się legalna do 12. tygodnia ciąży.
- Prawo do aborcji nie jest wpisane do irlandzkiej konstytucji. Znajduje się w niej zapis zezwalający parlamentowi na uchwalenie stosownych przepisów. Na tej podstawie wypowiedź Wandy Nowickiej uznajemy za fałsz.
Dyskusje o prawie aborcyjnym
Wanda Nowicka w programie „Fakty po Faktach” dyskutowała z Joanną Muchą o konsekwencjach ustanowienia w Polsce restrykcyjnych przepisów dotyczących przesłanek kwalifikujących do przeprowadzenia aborcji. Posłanki rozmawiały na temat prawa aborcyjnego w kontekście śmierci ciężarnej 33-letniej Doroty, która zmarła w szpitalu z powodu wstrząsu septycznego.
Obecnie aborcje w Polsce można dokonać wyłącznie w dwóch przypadkach: gdy ciąża stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia kobiety lub gdy ciąża powstała w wyniku czynu zabronionego (np. gwałt). To efekt wyroku Trybunału Konstytucyjnego, który opublikowano 27 stycznia 2021 roku. Od tego momentu przeprowadzanie aborcji w przypadku uszkodzenia lub wad płodu stało się niezgodne z konstytucją.
Zdaniem Joanny Muchy Polska, jeśli chce zliberalizować przepisy dotyczące aborcji, mogłaby pójść drogą Irlandii, w której odbyło się w tej sprawie referendum. Podobnie jak na „zielonej wyspie”, za ułożenie pytania odpowiadałby panel obywatelski, a nie – politycy. Wanda Nowicka stwierdziła natomiast, że kwestie te w obu krajach nie są porównywalne. W Irlandii prawo do aborcji ma być częścią konstytucji tego kraju, w związku z czym przepisy dotyczące przerywania ciąży można zmienić wyłącznie w wyniku referendum konstytucyjnego.
Zaostrzanie irlandzkiego prawa aborcyjnego
Aborcja w Irlandii została zakazana w 1861 roku na mocy ustawy o przestępstwach przeciwko osobie. To prawo zostało wprowadzone, kiedy Irlandia była częścią Zjednoczonego Królestwa Wielkiej Brytanii i Irlandii, i nie zostało zniesione, kiedy Irlandia uzyskała niepodległość w 1922 roku.
Ten zakaz uległ wzmocnieniu w roku 1983 ze względu na wprowadzenie do konstytucji ósmej poprawki. Poprawka zrównywała wartość życia matki i nienarodzonego dziecka (art. 40.3.3). Na mocy tej poprawki przepisy z 1861 roku miały być uznawane za konstytucyjne. W tej sprawie przeprowadzono referendum, w którym 67 proc. głosujących opowiedziało się za poprawką.
Zmiany w prawie aborcyjnym
Zmiany zostały zapoczątkowane wyrokiem z 1992 roku w sprawie „Attorney General kontra X”, wydanym przez Sąd Najwyższy. Dotyczył on 14-letniej ofiary gwałtu, która chciała wykonać zabieg aborcji w Wielkiej Brytanii, gdzie było to legalne. Sąd orzekł, że aborcja może zostać wykonana, jeśli zagrożone jest życie kobiety, a nie – zdrowie. Jako że dziewczyna miała myśli samobójcze związane z koniecznością urodzenia dziecka poczętego wskutek gwałtu, sąd potraktował to jako zagrożenie życia matki.
Dwie dekady później śmierć 31-letniej mieszkanki Irlandii Savity Halappanavar po raz kolejny wzbudziła dyskusję o prawie aborcyjnym. Gdy kobieta zgłosiła się do szpitala w Galway, okazało się, że poroniła. Pomimo to przez dwa dni czekała w bólu, aż lekarze stwierdzą, że serce jej dziecka przestało bić. Gdy to się stało, lekarze dokonali aborcji, jednak Halappanavar zmarła w wyniku sepsy.
Raport irlandzkiego Urzędu ds. Informacji i Jakości Zdrowia wykazał, że lekarze dokonali wielu niedopatrzeń i nie zachowali odpowiednich zasad opieki medycznej. W związku z tym w 2013 wprowadzono ustawę o ochronie życia w czasie ciąży. Na jej mocy do porządku prawnego włączono to, co już wcześniej zostało zainicjowane przez orzeczenie Sądu Najwyższego. Ustawa dopuszczała wykonanie aborcji, jeśli życie matki jest zagrożone.
Referendum w sprawie uchylenia ósmej poprawki
W 2018 roku premier Irlandii zapowiedział referendum mające na celu uchylenie ósmej poprawki, co skutkowałoby liberalizacją prawa aborcyjnego. W referendum, które odbyło się 25 maja, Irlandczycy zostali zapytani, czy zgadzają się, aby artykuł 40.3.3 konstytucji miał nowe brzmienie, które pozwoli parlamentowi uregulować kwestię przerywania ciąży. „Za” opowiedziało się 66,4 proc. głosujących przy frekwencji wynoszącej 64,13 proc.
Jeszcze przed głosowaniem rząd zapowiedział, że jeżeli większość głosujących opowie się „za” liberalizacją prawa aborcyjnego, przedstawi projekt ustawy dopuszczający aborcję do 12. tygodnia ciąży.
W konsekwencji wyniku referendum do konstytucji dodano 36. poprawkę, która zmieniała brzmienie art. 40.3.3. Na jej mocy w Irlandii może zostać wprowadzone prawo uchwalone przez parlament, które reguluje zasady terminacji ciąży. Do konstytucji nie wpisano więc prawa do aborcji. W konstytucji znalazł się zapis, który upoważnił parlament do zmiany zasad przerywania ciąży poprzez uchwalenie ustawy.
W grudniu 2018 roku została uchwalona stosowna ustawa, która zalegalizowała aborcję do 12. tygodnia ciąży we wszystkich przypadkach oraz jeśli występuje zagrożenie życia lub zdrowia matki – podczas całej ciąży.
*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter