Strona główna Wypowiedzi Trwają poszukiwania rakiety, a media milczą? Fałsz

Trwają poszukiwania rakiety, a media milczą? Fałsz

Trwają poszukiwania rakiety, a media milczą? Fałsz

Kazimierz Smoliński

Poseł
Prawo i Sprawiedliwość

Mainstreamowe stacje TV milczą ale dzięki @RepublikaTV możemy się dowiedzieć, że w czasie gdy @KosiniakKamysz robi sobie zdjęcia z Owsiakiem i wysyła żołnierzy z puszkami na ulice w okolicach Hrubieszowa trwają poszukiwania rakiety, która spadła w okolicach miasta.

X.com, 29.12.2023

Fałsz

Wypowiedź uznajemy za fałsz, gdy:  

  • nie jest zgodna z żadną dostępną publicznie informacją opartą na reprezentatywnym i wiarygodnym źródle,  
  • jej autor przedstawia nieaktualne informacje, którym przeczą nowsze dane, zawiera szczątkowo poprawne dane, ale pomija kluczowe informacje i tym samym fałszywie oddaje stan faktyczny.  

Sprawdź metodologię

X.com, 29.12.2023

Fałsz

Wypowiedź uznajemy za fałsz, gdy:  

  • nie jest zgodna z żadną dostępną publicznie informacją opartą na reprezentatywnym i wiarygodnym źródle,  
  • jej autor przedstawia nieaktualne informacje, którym przeczą nowsze dane, zawiera szczątkowo poprawne dane, ale pomija kluczowe informacje i tym samym fałszywie oddaje stan faktyczny.  

Sprawdź metodologię

  • 29 grudnia w godzinach porannych miało miejsce naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej przez niezidentyfikowany obiekt.
  • Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych poinformowało o tym incydencie o godzinie 10:40.
  • W ciągu 10 minut informacje na ten temat zaczęły przekazywać dwie obecnie najpopularniejsze, poza Telewizją Republika, stacje informacyjne: Polsat NewsTVN24
  • Spotkanie ministra obrony narodowej z Jerzym Owsiakiem odbyło się dzień wcześniej. Sam minister Władysław Kosiniak-Kamysz zareagował na dzisiejsze wydarzenia na portalu X 13 minut po opublikowaniu wpisu przez Kazimierza Smolińskiego.
  • Mainstreamowe media nie milczą na temat naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej, a minister obrony nie robił sobie w tym czasie zdjęć z Jerzym Owsiakiem. Wypowiedź posła Smolińskiego uznajemy więc za fałsz.

Niezidentyfikowany obiekt wleciał na terytorium Polski

Zgodnie z komunikatem polskiego Dowództwa Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych (DORSZ) 29 grudnia w godzinach porannych w przestrzeń powietrzną Polski od strony granicy z Ukrainą wleciał niezidentyfikowany obiekt powietrzny. Od momentu przekroczenia granicy do zaniku sygnału obserwował go system obrony powietrznej kraju.

Komunikat DORSZ pochodzi z godziny 10:40. Już o 11:05 poseł Prawa i Sprawiedliwości Kazimierz Smoliński porównał na portalu X reakcje na te wydarzenia Telewizji Republika i pozostałych stacji telewizyjnych. Ponadto stwierdził, że obecny minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz zajmował się w tym czasie mniej poważnymi sprawami.

Sprawdziliśmy, czy rzeczywiście inne media nie informowały o tym incydencie oraz co w tym czasie robił minister obrony.

Kiedy zareagowały media?

W ostatnich dniach, zgodnie z danymi portalu Wirtualne Media, wśród telewizyjnych stacji informacyjnych największą oglądalnością cieszą się TVN24, Telewizja Republika i Polsat News. Pozostałe stacje nie mają większego udziału w oglądalności niż 2 proc.

O tajemniczym obiekcie, który miał spaść w okolicach Hrubieszowa, Telewizja Republika informowała już o 10:15. Z artykułu wynika, że była to informacja nieoficjalna.

Na stronie Polsat News wiadomość o niezidentyfikowanym obiekcie, który wleciał w polską przestrzeń powietrzną, pojawiła się o 10:46, czyli 6 minut po komunikacie Dowództwa Operacyjnego. Wobec tego przed opublikowaniem wpisu Kazimierz Smoliński miał prawie 20 minut na zapoznanie się z tą wiadomością na stronie Polsatu.

Szybko zareagowała również stacja TVN24 – tam wiadomość o incydencie pojawiła się10:48. W tym samym czasie o komunikacie Dowództwa Operacyjnego TVN24 informowało w programie telewizyjnym:

zrzut ekranu TVN24

Program TVN24 o godzinie 10:49. Źródło: zrzut ekranu

Program na temat poszukiwania rakiety emitowano także w czasie pisania tej analizy:

zrzut ekranu TVN24

Program TVN24 o godzinie 12:50. Źródło: zrzut ekranu

Nie jest zatem prawdą, że mainstreamowe stacje TV milczą na temat naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej.

Co w tym czasie robił minister?

Kazimierz Smoliński zarzucił ministrowi Kosiniakowi-Kamyszowi, że w czasie gdy trwały „poszukiwania rakiety”, ten robił sobie zdjęcia z Jerzym Owsiakiem i angażował żołnierzy w zbiórki Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

Spotkanie ministra obrony narodowej z założycielem WOŚP odbyło się 28 grudnia. Z kolei omawiany incydent miał miejsce 29 grudnia w godzinach porannych.


Sam Władysław Kosiniak-Kamysz w związku z naruszeniem przestrzeni powietrznej informował na portalu X, że jest w kontakcie z najważniejszymi osobami w państwie. Zrobił to 13 minut po wpisie Kazimierza Smolińskiego.


Nie jest zatem prawdą, że w czasie poszukiwań rakiety minister obrony robił sobie zdjęcia z Jerzym Owsiakiem.

Co obecnie wiemy o tym incydencie?

Rzecznik Dowództwa Operacyjnego wyjaśnił dziennikarzom Onetu, że wojsko utraciło obiekt z radarów, co może oznaczać, że spadł on na terytorium Polski albo je opuścił. Rzecznik przekazał również, że do incydentu doszło w okolicach Zamościa.

Wydarzenie może mieć związek ze zmasowanym atakiem powietrznym, który przeprowadziło dziś wojsko rosyjskie na terytorium Ukrainy. Informowały o nim ukraińskie siły powietrzne na portalu X. Do godziny 10:00 Ukraińcom udało się zniszczyć 87 rosyjskich rakiet.

Jak przy każdym nagłym i budzącym skrajne emocje wydarzeniu, zalecamy spokojne śledzenie oficjalnych komunikatów rządu i wojska.

*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter

Pomóż nam sprawdzać, czy politycy mówią prawdę.

Nie moglibyśmy kontrolować polityków, gdyby nie Twoje wsparcie.

Wpłać

Dowiedz się, jak radzić sobie z dezinformacją w sieci

Poznaj przydatne narzędzia na naszej platformie edukacyjnej

Sprawdź!