Kontekst wypowiedzi

Europoseł Adam Bielan będąc 15 lipca gościem programu „Tłit”, wypowiedział się na temat kandydatury Marka Brzezińskiego na stanowisko ambasadora. Odniósł się także do artykułu Onetu, informującego, że polski rząd domaga się od niego zrzeknięcia się polskiego obywatelstwa i sugerującego, że jest to próba upokorzenia przedstawiciela administracji prezydenta Joe Bidena. Europoseł stwierdził także, że zawsze po wyborach w Stanach Zjednoczonych większość nominatów politycznych pełniących urząd ambasadora rezygnuje, a to skutkuje tym, że stanowiska te pozostają przez długi czas nieobsadzone. Na potwierdzenie swojej tezy Adam Bielan posłużył się uogólnieniem i stwierdził, że na ten moment USA nie ma swoich ambasadorów w większości państw na świecie.

Gdzie USA nie ma ambasadorów?

Spis aktualnie urzędujących amerykańskich ambasadorów w poszczególnych krajach udostępnia Amerykańskie Stowarzyszenie Służb Zagranicznych. Według powyższego spisu w dniu, w którym Adam Bielan wypowiedział się na ten temat, USA nie miało swojego ambasadora w 94 państwach świata.

Według stanu na dzień 15 lipca nie znajdziemy przedstawiciela Stanów Zjednoczonych w następujących państwach:

Warto jednak zaznaczyć, że w niektórych z tych państw USA nominowało już nowego ambasadora lub ambasadorkę, jednak nie zdążyli oni jeszcze objąć stanowiska. Z taką sytuacją mamy do czynienia w: Algierii, Bahrajnie, Kamerunie, Chile, Demokratycznej Republice Kongo, Kostaryce, Francji i Monako, Niemczech, Gwinei, Indiach, Irlandii, Meksyku, Paragwaju i Wietnamie.

Obecnie na świecie funkcjonuje 195 państw uznawanych na arenie międzynarodowej, z czego 193 to kraje będące członkami Organizacji Narodów Zjednoczonych (Watykan i Palestyna pozostają niezrzeszone). Liczba państw, w których stanowisko ambasadora Stanów Zjednoczonych pozostaje nieobsadzone, jest duża, szczególnie gdy weźmiemy pod uwagę liczbę krajów, z którymi USA w ogóle nie prowadzi obecnie wymiany ambasadorów (są to 2 państwa – Syria i Erytrea). Jednakże, w stosunku do liczby wszystkich krajów świata, nie można interpretować tych 94 państw jako „zdecydowaną większość”, ponieważ nie stanowią one nawet połowy państw na Ziemi. Na tej podstawie oceniamy wypowiedź Bielana jako fałsz.