Sprawdzamy wypowiedzi polityków i osób publicznych pojawiające się w przestrzeni medialnej i internetowej. Wybieramy wypowiedzi istotne dla debaty publicznej, weryfikujemy zawarte w nich informacje i przydzielamy jedną z pięciu kategorii ocen.
Ten artykuł ma więcej niż 3 lata. Niektóre dane mogą być nieaktualne. Sprawdź, jak zmieniała się metodologia i artykuły w Demagogu.
Jakie wymagania musi spełnić kandydat na prezydenta? [AKTUALIZACJA]
Ten artykuł ma więcej niż 3 lata. Niektóre dane mogą być nieaktualne. Sprawdź, jak zmieniała się metodologia i artykuły w Demagogu.
Jakie wymagania musi spełnić kandydat na prezydenta? [AKTUALIZACJA]
Konstytucja wspaniale to przewidziała w 127 artykule nie stawiając żadnych wymogów politycznego doświadczenia prezydentowi, a jedynie wsparcie 100 tysięcy obywateli.
AKTUALIZACJA 29.02.2020
W związku z uwagami czytelników odnośnie oceny analizy niniejszej wypowiedzi Szymona Hołownii oraz 5. zasadą dot. otwartych i jasnych korekt wynikającą z kodeksu obowiązującego wszystkie organizacje zrzeszone w IFCN dokonana została powtórna weryfikacja kontekstu, w jakim wypowiedź została wygłoszona.
Pierwotnie wypowiedź została zinterpretowana przy założeniu, że użyte sformułowanie „art. 127 nie stawia żadnych wymogów politycznych, a jedynie wsparcie obywateli” sygnalizuje jedyny wymóg, jaki stawiany jest w Konstytucji przed chcącym ubiegać się o urząd Prezydenta RP.
W rezultacie powtórnej weryfikacji kontekstu wypowiedzi redakcja uznała, że uzasadniona jest również interpretacja, w myśl której Szymon Hołownia bezpośrednio połączył kwestię braku doświadczenia politycznego z zapisanym w art. 127 Konstytucji wymogiem zebrania 100 tys. podpisów. Zapis ten nie określa, że kandydat na prezydenta musi posiadać doświadczenie polityczne, mieć zaplecze partyjne itp., natomiast stawia w tym kontekście przed nim jedynie wymóg poparcia jego kandydatury przez 100 tys. obywateli.
W takim rozumieniu tej wypowiedzi pominięcie w niej pozostałych wymogów formalnych (obywatelstwa, wieku i czynnego prawa wyborczego) nie miało charakteru intencjonalnej manipulacji. W związku z tym wypowiedź Szymona Hołowni oceniamy jako prawdę.
Poprzednia wersja analizy:
Wypowiedź Szymona Hołowni uznajemy za manipulację, ponieważ wymóg poparcia przez 100 tys. obywateli nie jest jedynym, jaki stawiany jest przed kandydatem na urząd Prezydenta RP w artykule 127 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. Każdy z nich musi mieć także polskie obywatelstwo, pełnię praw wyborczych do Sejmu oraz najpóźniej w dniu wyborów ukończyć 35 lat.
Kto może zostać Prezydentem Polski?
Szymon Hołownia na spotkaniu w Piasecznie 13 lutego powiedział, że prezydent powinien być niezależny od partii politycznych. Stwierdził przy tym, że jedynym wymogiem, jaki Konstytucja nakłada na kandydata na ten urząd, jest udzielenie mu poparcia przez 100 tys. Polek i Polaków. Warunki te określone są w artykule 127. Konstytucji RP. Czytamy w nim, że:
Na Prezydenta Rzeczypospolitej może być wybrany obywatel polski, który najpóźniej w dniu wyborów kończy 35 lat i korzysta z pełni praw wyborczych do Sejmu. Kandydata zgłasza co najmniej 100 tys. obywateli mających prawo wybierania do Sejmu.
Korzystanie z pełni praw wyborczych do Sejmu to tzw. bierne prawo wyborcze, czyli możliwość kandydowania i bycia wybranym na posła. Posiada je każdy obywatel, który ma czynne prawo wyborcze (możliwość oddania głosu w wyborach) oraz ukończone 21 lat najpóźniej w dniu głosowania. Czynne prawo wyborcze natomiast przynależy każdemu obywatelowi, który ukończył 18 lat oraz nie jest sądownie ubezwłasnowolniony, pozbawiony praw publicznych lub wyborczych (art. 62 Konstytucji) lub skazany prawomocnym wyrokiem na karę pozbawienia wolności za przestępstwo umyślne ścigane z oskarżenia publicznego (art. 99).
Szymon Hołownia ma zatem rację, mówiąc, że kandydat na prezydenta nie musi mieć politycznego doświadczenia. Myli się on jednak, wspominając tylko o jednym wymogu nałożonym na kandydata na prezydenta, czyli o zebraniu 100 tys. podpisów. Pozostałe warunki to: posiadanie polskiego obywatelstwa, ukończenie 35. roku życia najpóźniej w dniu wyborów i korzystanie z pełni praw wyborczych do Sejmu, tj. bycie nieubezwłasnowolnionym, niepozbawionym praw wyborczych lub publicznych oraz nieskazanym prawomocnym wyrokiem na karę pozbawienia wolności za przestępstwo umyślne ścigane z oskarżenia publicznego.
Stwierdzenie Szymona Hołowni, że Konstytucja nie nakłada na kandydata na Prezydenta RP obowiązku posiadania politycznego doświadczenia ani żadnych innych wymogów poza uzbieraniem 100 tys. podpisów, uznajemy za manipulację. W rzeczywistości bowiem kandydat faktycznie nie musi posiadać politycznego doświadczenia, ale poza zebraniem odpowiedniej liczby podpisów zobowiązany jest spełnić jeszcze trzy inne warunki.
*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter