Sprawdzamy wypowiedzi polityków i osób publicznych pojawiające się w przestrzeni medialnej i internetowej. Wybieramy wypowiedzi istotne dla debaty publicznej, weryfikujemy zawarte w nich informacje i przydzielamy jedną z pięciu kategorii ocen.
Wzrasta napięcie na granicy z Białorusią. Co o tym wiemy?
Wzrasta napięcie na granicy z Białorusią. Co o tym wiemy?
Dzięki zaporze wszystkie te próby, a jest ich sporo, bo ostatnio obserwujemy wzmocnienie tej presji – 11 tys. od początku roku prób nielegalnych przekroczeń (granicy polsko-białoruskiej – przyp. Demagog), to jest bardzo dużo – ale one wszystkie są odnotowane, udaremnione.
- W wywiadzie udzielonym na początku czerwca Polskiej Agencji Prasowej rzeczniczka Straży Granicznej por. Anna Michalska zaznaczyła, że od początku 2023 roku doszło do ponad 11 tys. prób nielegalnego przekroczenia granicy polsko-białoruskiej.
- 12 czerwca 2023 roku Straż Graniczna opublikowała na Twitterze post, w którym poinformowała, że od początku 2023 roku odnotowano 12 tys. prób nielegalnego przedostania się do Polski z Białorusi.
- W związku z tym wypowiedź oceniamy jako prawdziwą.
Aktualizacja 20.06.2023
- Zwróciliśmy się do Straży Granicznej z prośbą o dokładne dane. Z otrzymanej odpowiedzi wynika, że od początku roku do 6 czerwca odnotowano łącznie 11 703 przypadki cudzoziemców, którzy próbowali nielegalnie przekroczyć granicę polsko-białoruską.
Napięcie na granicy z Białorusią znów rośnie
6 czerwca 2023 roku gościem „Kwadransu Politycznego” był Błażej Poboży, wiceminister spraw wewnętrznych i administracji. W programie poruszono temat marszu opozycji 4 czerwca, nadchodzących wyborów oraz sytuacji przy granicy polsko-białoruskiej. Powróciła kwestia licznych nielegalnych prób jej przekroczenia.
Polityk podkreślił, że na bieżąco są podejmowane działania mające na celu udaremnienie nielegalnych przekroczeń granicy. Zaznaczył, że nawet w przypadku udanego przedostania się osoby z Białorusi do Polski, urządzenia detekcyjne natychmiast mogą ją zlokalizować. Przypomniał również o zaporze granicznej, która bardzo dobrze spełnia swoją funkcję.
Aktywność przy granicy spadła w 2022 roku
W 2021 roku doszło do ogromnego wzrostu liczby prób nielegalnego przekroczenia granicy. Natomiast na przełomie 2021 i 2022 roku odnotowano spadek aktywności przy granicy polsko-białoruskiej. Liczba prób nielegalnego przedostania się migrantów spadła o ponad 60 proc. – z 39 697 w 2021 roku do 15 700 w 2022 roku.
W czerwcu rzeczniczka Straży Granicznej (SG) por. Anna Michalska w wywiadzie dla Państwowej Agencji Prasowej stwierdziła, że liczba prób nielegalnego przekroczenia granic znów regularnie wzrasta od stycznia 2023 roku. W samym kwietniu na granicy mieli zjawić się obywatele trzydziestu państw, takich jak Jemen, Somalia, Mali, Gabon, Armenia czy Pakistan.
Rzeczniczka SG miała również podkreślić, że w 2023 roku doszło do ponad 11 tys. prób nielegalnego przekroczenia granicy polsko-białoruskiej. Natomiast 12 czerwca 2023 roku Straż Graniczna opublikowała post na Twitterze, w którym czytamy: „W tym roku było 12 tys. prób nielegalnego przedostania się z Białorusi do Polski”.
Aktualizacja 20.06.2023
Zwróciliśmy się do Straży Granicznej z wnioskiem o udostępnienie najbardziej aktualnych danych. Z otrzymanej odpowiedzi wynika, że od 1 stycznia do 6 czerwca 2023 roku odnotowano łącznie 11 703 przypadki cudzoziemców, którzy próbowali nielegalnie przekroczyć granicę polsko-białoruską.
Koniec aktualizacji 20.06.2023
Kryzys migracyjny trwa już blisko dwa lata
W czerwcu 2021 roku Unia Europejska nałożyła na Białoruś sankcje gospodarcze. Była to odpowiedź na oszustwo wyborcze Aleksandra Łukaszenki z 2020 roku oraz na aresztowanie aktywisty opozycji Ramana Pratasiewicza w maju 2021 roku. Wkrótce potem rozpoczął się trwający do dziś kryzys migracyjny na granicy polsko-białoruskiej.
Jak donosi Human Rights Watch, migranci z Bliskiego Wschodu zostali wykorzystani przez reżim białoruski. Zachęcano ich do podróży na Białoruś oraz obiecywano łatwe dostanie się do Polski, a następnie do UE. Krzywda migrantów została wykorzystana do celów politycznych i rozpowszechniania rosyjskiej dezinformacji. Z podobnymi problemami na swojej granicy z Białorusią mierzyła się Litwa i Łotwa.
Zapora na granicy funkcjonuje już rok
Rok temu, 30 czerwca 2022 roku, ukończono budowę fizycznej części zapory na granicy polsko-białoruskiej. Wybudowanie zapory było rezultatem wejścia w życie ustawy dotyczącej budowy zabezpieczeń na granicy państwowej. Dokument obowiązuje od 4 listopada 2021 roku. W akcie prawnym określono zasady odnoszące się do budowania zabezpieczeń na granicy państwowej, która jest jednocześnie granicą zewnętrzną Unii Europejskiej.
Całkowity koszt budowy zapory oszacowano się na 1,6 mld zł, z czego około 300 mln zł przeznaczono na system elektronicznego zabezpieczenia zwany perymetrią. Fizyczna zapora powstała na odcinku granicy o długości około 187 km dzielącym Polskę i Białoruś.
Konstrukcja mierzy 5,5 m wysokości (4,5 m zajmują stalowe panele zwieńczone wysokim na 1 m zwojem z drutu – „concertina”).
Nielegalne przekroczenie grozi m.in. karą pozbawienia wolności
W Kodeksie Karnym znajdziemy art. 264, który stwierdza następująco:
Art. 264. § 1. (uchylony)
§ 2. Kto wbrew przepisom przekracza granicę Rzeczypospolitej Polskiej, używając przemocy, groźby, podstępu lub we współdziałaniu z innymi osobami, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
§ 3. Kto organizuje innym osobom przekraczanie wbrew przepisom granicy Rzeczypospolitej Polskiej, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.
§ 4. Karze określonej w § 3 podlega ten, kto organizuje innym osobom przekraczanie wbrew przepisom granicy innego państwa, jeżeli obowiązek ścigania takiego czynu wynika z ratyfikowanej przez Rzeczpospolitą Polską umowy międzynarodowej.
Co istotne, paragraf 4 wejdzie w życie dopiero od października 2023 roku. Zgodnie z art. 49a Kodeksu wykroczeń przekroczenie granicy Polski wbrew przepisom podlega karze grzywny. Nielegalne jest zarówno usiłowanie, jak i pomocnictwo przy tego typu próbie. W niedawnej analizie powoływaliśmy się na informacje Rzecznika Praw Obywatelskich, z których wynika, że na granicy polsko-białoruskiej dochodzi do pushbacków, czyli zawracania osób nielegalnie przekraczających granicę do miejsca, z którego przybyły. Wprowadzone w sierpniu 2021 roku przepisy de facto zalegalizowały tę praktykę.
Strefa Schengen w teorii i w praktyce
Zanim przejdziemy do zagadnienia legalności przekraczania granic, należy wpierw przypomnieć, czym jest strefa Schengen. W teorii jest to porozumienie 27 państw europejskich, na mocy którego zniesiono kontrole graniczne na granicach wewnętrznych. Strefa Schengen obejmuje obecnie ponad 4 mln km2, na których mieszka niemal 420 mln osób.
W praktyce oznacza to, że kraje objęte strefą Schengen:
- nie prowadzą kontroli na swoich granicach wewnętrznych, chyba że pojawi się określone zagrożenie,
- prowadzą zharmonizowane kontrole na swoich granicach zewnętrznych w oparciu o jasno określone kryteria.
Czym jest legalne przekroczenie?
Gdy mowa o legalności przekraczania granic, należy rozróżnić dwie grupy cudzoziemców. Pierwszą z nich są obywatele państw strefy Schengen. Drugą są tak zwani obywatele państw trzecich.
Obywatelom państw strefy Schengen przysługuje prawo swobodnego wjazdu na terytorium innego państwa strefy. Muszą oni jednak posiadać dokument potwierdzający tożsamość i obywatelstwo, aby mogli udowodnić, że korzystają z prawa do swobodnego podróżowania.
Obywatele państw trzecich, aby wjechać na terytorium państw Schengen, muszą spełniać określone warunki. Zaliczamy do nich:
- posiadanie ważnego dokumentu podróży oraz wizę, jeśli taka jest wymagana od obywateli danego państwa,
- określenie celu podróży,
- posiadanie odpowiednich środków na okres pobytu i na powrót.
Ponadto osoby takie nie mogą figurować w Systemie Informacyjnym Schengen (SIS) jako osoba niepożądana lub stanowiąca zagrożenie dla porządku publicznego.
Kto najczęściej nielegalnie przekracza granicę?
W 2021 roku największą grupę osób zatrzymanych przez SG za przekroczenie granicy państwowej wbrew przepisom stanowili Ukraińcy (4 265 osób, 44,2 proc.). Na drugim miejscu znaleźli się obywatele Iraku (2 174 osoby, 20,8 proc.), a na trzecim Syryjczycy (727 osób, 6,9 proc.). Natomiast w 2022 roku liczba nielegalnych zatrzymań spadła. Największą grupę znów stanowili Ukraińcy (1 338 osób, 24,4 proc.). Na drugim miejscu byli Syryjczycy (612 osób, 11,2 proc.), a na trzecim Gruzini (463 osoby, 8,4 proc.). W pierwszym kwartale 2023 roku zatrzymano lub ujawniono łącznie 1 204 przypadki próby nielegalnego przekroczenia granicy. Na szczycie listy znaleźli się obywatele Ukrainy (177 osób), Syrii (171 osób) i Gruzji (126 osób).
*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter