Dyskusja o zabezpieczeniu wschodniej granicy wciąż trwa

Po zamachu w Magdeburgu rozgorzała dyskusja na temat bezpieczeństwa w Unii Europejskiej i zabezpieczenia jej granic. W programie „Śniadanie Rymanowskiego” w Polsat News politycy dyskutowali na temat polityki polskiego rządu w tym zakresie. 

Prowadzący pytał gości m.in. o to, czy Polska powinna wypowiedzieć pakt migracyjny i wzmocnić ochronę świątecznych jarmarków w naszym kraju [czas nagrania 13:54]. Wicemarszałek Krzysztof Bosak stwierdził, że większość polityków i Polaków nie chcą żadnego paktu migracyjnego. – Przecież nikt nam nie pomógł na wschodniej granicy. To wyłącznie wysiłkiem polskiego podatnika granica jest zabezpieczona – argumentował swoją opinię, że Unia Europejska przeszkadza państwom członkowskim w chronieniu swoich granic [czas nagrania 17:32].

@konfederacja_extra @Krzysztof Bosak: #UniaEuropejska przeszkadza państwom członkowskim skutecznie chronić swoje granice! #bosak #konfederacja #łoboda #rymanowski #polsat #orban #wegry #polska #ruchnarodowy #unia #pakt #granice #pracepolowe #sniadanierymanowskiego ♬ dźwięk oryginalny – Konfederacja EXTRA

Ten fragment wypowiedzi Krzysztofa Bosaka pojawił się na tiktokowym profilu Konfederacji. Film zgromadził prawie 75 tys. wyświetleń, 6,5 tys. polubień oraz prawie 200 udostępnień.

Zapora na granicy polsko-białoruskiej. Co o niej wiemy?

– Stawiamy skuteczną zaporę wraz z całym systemem. Atak na wschodnią część Europy, planowany przez Kreml, jest także atakiem na wschodnią flankę NATO – mówił na konferencji prasowej w lutym 2022 roku ówczesny premier Mateusz Morawiecki. Konferencja miała miejsce przy granicy z Białorusią, a za premierem stały już pierwsze stalowe przęsła technicznej zapory zabezpieczającej granicę polsko-białoruską. Z końcem czerwca tego samego roku ogłoszono jej ukończenie.

Zapora składa się ze stalowych przęseł i drutu o łącznej  wysokości ponad 5 m. Na tym jednak się nie skończyło, bo rok później ukończono budowę zapory elektronicznej. Inwestycja kosztowała 1,6 mld zł, z czego ponad 300 mln zł przeznaczono na zabezpieczenia elektroniczne, w tym kamery dzienno-nocne i termowizyjne. Zapora objęła całą długość granicy z Białorusią, czyli 206 km.

Pieniądze z UE na zabezpieczenie wschodniej granicy. 335 mln zł dla Polski

Już przed budową zapory pojawiały się informacje, że Polska będzie mogła wykorzystać na ten cel unijne środki. W budżecie UE na 2022 rok wygospodarowano 25 mln euro na ochronę granicy UE z Białorusią. To względnie mała kwota, gdy weźmiemy pod uwagę całkowity koszt zapory w Polsce.

Pod koniec 2021 roku media podawały, że Polska nie może liczyć na większe wsparcie. Rząd wystąpił do UE z wnioskiem o przeznaczenie 200 mln euro na budowę zapory na granicy z Białorusią. Odpowiedź Brukseli była negatywna.

Unijne wsparcie wzrosło. Środki włączone do Polskiego Programu Funduszu Zintegrowanego Zarządzania Granicami (IZGW) na lata 2021–2027 umożliwiły:

• rozbudowę istniejącego elektronicznego zabezpieczenia  na granicy polsko-białoruskiej na rzekach Świsłocz, Istoczanka i Bug (276,8 mln zł),
• modernizację systemu radiokomunikacji na wschodniej granicy (15,5 mln zł),
• rozbudowę istniejącego elektronicznego zabezpieczenia na granicy polsko-białoruskiej na rzekach Świsłocz i Istoczanka, w rejonie służbowej odpowiedzialności Podlaskiego Oddziału SG (43,3 mln zł).

Łącznie z unijnej kasy poszło na te projekty 335,6 mln zł, a ich koszt wyniósł 372,5 mln zł. Pieniądze nie wsparły budowy stricte fizycznej bariery, lecz pozwoliły usprawnić dotychczasowe rozwiązania poprzez budowę i rozbudowę infrastruktury i budynków na przejściach granicznych oraz ochronę granicy pomiędzy przejściami granicznymi (s. 13).

Kolejne środki dla Polski

Polska przeznaczy otrzymane środki na budowę wież obserwacyjnych, instalację urządzeń optoelektronicznych dalekiego zasięgu, zakup pojazdów patrolowych z zaawansowanym wyposażeniem, a także dronów i systemów do śledzenia bezzałogowych statków powietrznych.

Wspieraj niezależność!

Wpłać darowiznę i pomóż nam walczyć z dezinformacją, rosyjską propagandą i fake newsami.

Wpłacam