Strona główna Wypowiedzi Zbrodnia w Buczy to wina Rosjan. Kolejny fałsz Korwin-Mikkego!

Zbrodnia w Buczy to wina Rosjan. Kolejny fałsz Korwin-Mikkego!

Zbrodnia w Buczy to wina Rosjan. Kolejny fałsz Korwin-Mikkego!

Janusz Korwin-Mikke

Partia KORWiN

Rosjanie opuścili Chersoń, wraz z nimi wyjechała spora część rosyjskojęzycznej ludności w obawie przed losem kolaborantów z Buczy. Na koniec wysadzili most Antonowski. Jak próbowały go rozwalić SZU to w Polsce bito brawa; jak rozwaliły go SZFR, to jest to czyste barbarzyństwo…

Twitter, 11.11.2022

Fałsz

Wypowiedź uznajemy za fałsz, gdy:  

  • nie jest zgodna z żadną dostępną publicznie informacją opartą na reprezentatywnym i wiarygodnym źródle,  
  • jej autor przedstawia nieaktualne informacje, którym przeczą nowsze dane, zawiera szczątkowo poprawne dane, ale pomija kluczowe informacje i tym samym fałszywie oddaje stan faktyczny.  

Sprawdź metodologię

Twitter, 11.11.2022

Fałsz

Wypowiedź uznajemy za fałsz, gdy:  

  • nie jest zgodna z żadną dostępną publicznie informacją opartą na reprezentatywnym i wiarygodnym źródle,  
  • jej autor przedstawia nieaktualne informacje, którym przeczą nowsze dane, zawiera szczątkowo poprawne dane, ale pomija kluczowe informacje i tym samym fałszywie oddaje stan faktyczny.  

Sprawdź metodologię

  • Janusz Korwin-Mikke po raz kolejny szerzy fałszywe informacje dotyczące zbrodni w Buczy. Podobne twierdzenia posła Konfederacji obalaliśmy już wielokrotnie.
  • W marcu br. w ukraińskiej miejscowości Bucza doszło do zbrodni popełnionej przez Rosjan na Ukraińcach. Ofiary rosyjskich żołnierzy to cywile, w tym kobiety i dzieci.
  • Dowody przedstawione przez „The New York Times” (1, 2), Bellingcat oraz OBWE jednoznacznie pokazały, że masowych zabójstw na terenie Buczy dokonali Rosjanie.
  • ONZ w raporcie z października br. stwierdziło, że Rosjanie popełnili zbrodnie wojenne w Ukrainie. Były to m.in. egzekucje na ludności cywilnej.

Masakra na ludności cywilnej w Buczy

8 sierpnia br. władze gminy Bucza upubliczniły informacje dotyczące odnalezienia 458 ciał cywili, zamordowanych do końca marca przez rosyjskich żołnierzy okupujących Buczę i jej okolicę. Wśród zabitych ukraińskich cywilów znalazły się także kobiety i dzieci. 

Argumenty przemawiające za winą Rosjan są liczne. Stanowisko Niezależnej Międzynarodowej Komisji Śledczej ds. Ukrainy, powołanej w ramach ONZ, głosi, że w Ukrainie niepodważalnie doszło do zbrodni wojennych.


18 października br. opublikowano raport komisji, w którym stwierdzono egzekucje na ludności cywilnej (m.in. w Buczy), a także przypadki gwałtów dokonywanych przez rosyjskich okupantów.

Fałszywa narracja Janusza Korwin-Mikkego

Janusz Korwin-Mikke od wielu miesięcy szerzy niepopartą żadnymi dowodami narrację, jakoby zbrodnia w Buczy została popełniona przez Ukraińców na rzekomych kolaborantach. Wielokrotnie już wyjaśnialiśmy fałszywą narrację posła Konfederacji. Dowody na winę Rosjan są niepodważalne.

Korwin-Mikke w swoim tweecie przytacza fałsz na temat Buczy po raz kolejny, jednak tym razem w kontekście niedawnego wyzwolenia Chersonia z rąk rosyjskich okupantów przez Ukraińców. Poseł sugeruje, że Chersoń opuściła znaczna część rosyjskojęzycznej ludności. Takie informacje przekazywał m.in. Wołodymyr Saldo – rosyjski kolaborant i gubernator większości terytorium obwodu chersońskiego, okupowanego przez Rosję – który w listopadzie informował, że region opuściło około 50-60 tys. rosyjskich cywilów.

Informacja ta jest na ten moment nieweryfikowalna, gdyż w chaosie wojennym ciężko o bieżące dane statystyczne co do liczby ludności rosyjskojęzycznej w Chersoniu. 

Według Korwin-Mikkego powodem rzekomego opuszczenia tego terenu przez znaczną liczbę osób rosyjskojęzycznych jest opisana wyżej, wielokrotnie obalana kłamliwa wersja wydarzeń posła co do zbrodni w Buczy.

Wyzwolenie Chersonia spod rosyjskiej okupacji

Ukraińskie ministerstwo obrony na bieżąco relacjonowało wyzwolenie miasta Chersoń z rąk rosyjskich okupantów na Twitterze. Po odbiciu miasta przez ukraińskie wojsko mieszkańcy wyszli na ulicę świętować wyzwolenie swojego domu spod rosyjskiej niewoli.


Dwa dni później miasto odwiedził prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Na relacji z tego wydarzenia widać tłumy Ukraińców, witające prezydenta.

*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter

Pomóż nam sprawdzać, czy politycy mówią prawdę.

Nie moglibyśmy kontrolować polityków, gdyby nie Twoje wsparcie.

Wpłać

Dowiedz się, jak radzić sobie z dezinformacją w sieci

Poznaj przydatne narzędzia na naszej platformie edukacyjnej

Sprawdź!