Informujemy o najważniejszych wydarzeniach ze świata fact-checkingu.
Co mówią partie polityczne w kwestiach obyczajowych?
Czy Polska powinna zachować obecne zasady w relacjach z Kościołem? Kiedy coś jest kwestią sumienia, a kiedy państwo powinno stać na straży praw, które nie powinny być związane z osobistymi poglądami? Oto przegląd programów politycznych w kwestiach obyczajowych.
fot. Unsplash / Modyfiakcje: Demagog
Co mówią partie polityczne w kwestiach obyczajowych?
Czy Polska powinna zachować obecne zasady w relacjach z Kościołem? Kiedy coś jest kwestią sumienia, a kiedy państwo powinno stać na straży praw, które nie powinny być związane z osobistymi poglądami? Oto przegląd programów politycznych w kwestiach obyczajowych.
W Demagogu oceniliśmy realizację obietnic obecnie rządzącej partii PiS w 10 kategoriach. Teraz pod lupę bierzemy deklaracje składane przez pięć największych komitetów wyborczych przed zbliżającymi się wyborami parlamentarnymi. Czy pojawiły się jakieś konkrety związane z szeroko pojętymi sprawami obyczajowymi?
PiS bez zmian. Wspomina o zasługach Kościoła
W swoim programie partia rządząca kilkakrotnie odwołuje się do Kościoła katolickiego, nie proponując jednak żadnych nowych rozwiązań w relacji państwo – Kościół. Najczęściej ta instytucja wspominana jest w kontekście wartości, którymi kieruje się PiS. Partia uważa, że bardzo ważna jest m.in. solidarność, która wynika ze „społecznego nauczania Kościoła katolickiego”.
PiS powołuje się na Kościół również, gdy opisuje ogólne zasady funkcjonowania państwa. Jedna z nich – pomocniczość – ma również być dorobkiem Kościoła. To także dzięki tej instytucji Polska ma być częścią tradycji europejskiej. W sprawach związanych z sumieniem obywateli PiS nie zapowiada żadnych zmian: nie wspomina o kwestii przerywania ciąży, o klauzuli sumienia, o związkach partnerskich czy o małżeństwach jednopłciowych.
KO chce świeckiego państwa
W stu konkretach na sto pierwszych dni rządów Koalicja Obywatelska wydzieliła kilka dotyczących świeckiego państwa. Komitet zapowiada zlikwidowanie Funduszu Kościelnego, wykreślenie oceny z religii ze szkolnych świadectw i prowadzenie tych zajęć tylko na pierwszej lub ostatniej lekcji.
Co więcej, działalność gospodarcza diecezji, parafii, zakonów i innych elementów gospodarczych Kościołów i związków wyznaniowych nie będzie mogła być finansowana z pieniędzy publicznych. Wyjątek stanowią działania służące celom humanitarnym, charytatywno-opiekuńczym, naukowym i oświatowo-wychowawczym.
KO zapowiada także uchwalenie ustawy o związkach partnerskich oraz legalizację aborcji do 12. tygodnia ciąży bez konieczności podania powodu. W takim wypadku żaden szpital nie będzie mógł się zasłonić klauzulą sumienia.
Konfederacja za zaostrzeniem prawa aborcyjnego
W swoim programie partia nie porusza tematów związanych z Kościołem czy z przyjętymi tutaj sprawami związanymi z sumieniem. Nie powołuje się ani na instytucje, ani na wiarę chrześcijańską. Wiadomo jednak, że partia nie chce liberalizacji prawa aborcyjnego, a wręcz przeciwnie – chce jego dalszego zaostrzania.
Michał Wawer w debacie TVN24 zadeklarował, że możliwość legalnej aborcji ze względu na ciążę w wyniku gwałtu powinna być zniesiona. – Samo dziecko nie jest niczemu winne. I dlatego postulujemy zamiast tego zbudowanie kompleksowego systemu wsparcia kobiet i uproszczenia procedur adopcyjnych – powiedział Wawer, dodając, że kobieta nie ma obowiązku wychowywania i utrzymywania tego dziecka.
Konfederacja utrzyma za to możliwość legalnej aborcji w przypadku, gdy ciąża zagraża życiu lub zdrowiu kobiety. Partia nie zamierza poza tym wprowadzać równości małżeńskiej i deklaruje, że małżeństwo dotyczy tylko związku kobiety i mężczyzny. Nie planuje też wprowadzenia związków partnerskich.
Lewica: państwo zerwie z Kościołem
Podobnie jak KO, Lewica chce świeckiego państwa. Proponuje wypowiedzenie konkordatu, wyprowadzenie religii ze szkół, a także zakończenie finansowania pensji katechetów z publicznych środków. W urzędach i instytucjach państwowych panować ma neutralność religijna. Lewica ma także zamiar uchylić art. 196 Kodeksu karnego o obrazie uczuć religijnych.
Lewica, podobnie jak KO, chce zlikwidować Fundusz Kościelny, a także wszelkie finansowe i podatkowe przywileje kleru. Przychody kościołów i związków wyznaniowych mają być obowiązkowo ewidencjonowane. Lewica obiecuje też zlikwidowanie klauzuli sumienia.
Komitet zapowiada utworzenie Komisji Prawdy i Zadośćuczynienia, która zajmie się systemową odpowiedzialnością Kościoła katolickiego za przemoc seksualną księży wobec dzieci, a także za tuszowanie takich spraw.
Ponadto Lewica zapowiada pełną równość małżeńską, a także wprowadzenie związków partnerskich. Komitet zalegalizuje też aborcję do 12. tygodnia ciąży bez konieczności podawania powodu.
Trzecia Droga zapowiada referendum w sprawie aborcji
Komitet w dokumencie z 12 gwarancjami dla wyborców umieścił zapowiedź referendum w sprawie prawa aborcyjnego. To obywatele i obywatelki mają zdecydować, czy kobieta będzie mogła do pewnego momentu legalnie przerwać ciążę bez podania powodu. Jednocześnie Trzecia Droga zamierza – bez referendum – przywrócić stan sprzed wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 2020 roku, który zniósł legalną aborcję ze względu na ciężkie wady płodu lub jego nieuleczalną chorobę.
Ponadto Polska 2050 Szymona Hołowni, która razem z PSL współtworzy Trzecią Drogę, opowiada się za rozdziałem państwa i Kościoła. Chce zniesienia Funduszu Kościelnego, specjalnej komisji zajmującej się pedofilią wśród kleru, usunięciem przepisu o obrazie uczuć religijnych i o likwidacji funkcji oficjalnych kapelanów poza wojskiem, policją i Strażą Graniczną.
Również politycy PSL – w tym lider Władysław Kosiniak Kamysz – opowiadają się za rozdziałem Kościoła i polityki. Piotr Zgorzelski w programie „Onet Rano” stwierdził, że ponad 50 proc. proboszczów jest mentalnie w PiS. – Ci proboszczowie robią po prostu robotę polityczną. Są funkcjonariuszami partii rządzącej, bo im się dobrze z tą władzą żyje – powiedział.
Wybory parlamentarne a kwestie obyczajowe. Podsumowanie
3 z 5 komitetów zapowiada zmiany w relacji państwo – Kościół w kierunku państwa świeckiego. Na ich tle wyróżnia się partia rządząca, która nie proponuje żadnych zmian. Konfederacja z kolei temat spraw obyczajowych w programie przemilczała, chociaż swoimi poglądami często zbliża się do tego, co głosi instytucja Kościoła.
Co proponują komitety, które postulują państwo świeckie? KO, Lewica i Trzecia Droga mówią o likwidacji Funduszu Kościelnego. Dodatkowo KO i Lewica chcą legalizacji związków partnerskich i aborcji do 12. tygodnia ciąży. Trzecia Droga z Lewicą będą też dążyły do usunięcia przepisu o obrazie uczuć religijnych.
*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter