Strona główna Analizy Dezinformacja klimatyczna – jak platformy sobie z nią radzą?

Dezinformacja klimatyczna – jak platformy sobie z nią radzą?

Raport na temat dezinformacji klimatycznej dostarcza informacji, jak media społecznościowe (nie) radzą sobie z tym problemem.

Dezinformacja klimatyczna – jak platformy sobie z nią radzą?

Raport na temat dezinformacji klimatycznej dostarcza informacji, jak media społecznościowe (nie) radzą sobie z tym problemem.

Zmiana klimatu nie tylko nadciąga, ale już tu – na naszej planecie – jest. Jak pisze Melissa Fleming, podsekretarz generalna ONZ, „nie ma wątpliwości, że świat musi działać już teraz, aby uniknąć katastrofalnej zapaści ekologicznej, jednak działania klimatyczne są podważane przez złych aktorów, którzy chcą odwrócić uwagę i zaprzeczyć wysiłkom na rzecz ratowania planety”. Ich ulubioną bronią jest, zdaniem Fleming, dezinformacja rozpowszechniana za pośrednictwem mediów społecznościowych.

Dezinformacja klimatyczna to fałszywe lub wprowadzające w błąd treści, w ramach których m.in.:

  • podważa się istnienie zmiany klimatu i jej skutków, a także wpływ człowieka na tę zmianę oraz konieczność podjęcia działań zgodnie z konsensusem naukowym IPCC,
  • błędnie przedstawia się dane naukowe w celu podważenia zaufania do nauki,
  • fałszywie nagłaśnia się pewne działania jako wspierające przeciwdziałanie zmianie klimatu, podczas gdy w rzeczywistości są one sprzeczne z konsensusem naukowym lub nie przyczyniają się do łagodzenia problemu (greenwashing).

Pięć platform, wspólny problem – dezinformacja klimatyczna 

Jak zauważają autorzy raportu „Climate of Misinformation. Ranking Big Tech”, wydanego we wrześniu 2023 roku przez Climate Action Against Disinformation (CAAD) przy wsparciu Friends of The EarthGreenpeace, platformy internetowe podejmują pewne aktywności na rzecz przeciwdziałania dezinformacji klimatycznej, jednak badania wskazują na problemy z ich egzekwowaniem (s. 2).

W związku z tym autorzy raportu przyjrzeli się pięciu platformom (Meta: Facebook i Instagram, YouTube, TikTok, Pinterest, Twitter/X). Dokonali oceny ich polityk w kontekście walki z fałszywymi i wprowadzającymi w błąd wiadomościami na temat zmiany klimatu.

Aby odpowiedzieć na pytania dotyczące zwalczania dezinformacji klimatycznej, badacze wykorzystali oficjalne, powszechnie dostępne wytyczne mediów społecznościowych oraz formułowane przez nich komunikaty prasowe, a także doniesienia medialne i niezależne badania naukowe (s. 4). Ponadto autorzy skontaktowali się z przedstawicielami każdej platformy z prośbą o komentarz w sprawie zasad dotyczących przeciwdziałania rozprzestrzenianiu się dezinformacji klimatycznej. Badacze uzyskali odpowiedzi od:

Twitter/X odpowiedzi badaczom nie udzielił (s. 4).

Moderowanie dezinformujących treści tworzonych przez użytkowników

Jedno z pytań, na które odpowiedź znalazła się w raporcie, dotyczyło polityki moderowania treści generowanych przez użytkowników, przy szczególnym uwzględnieniu wiadomości na temat zmiany klimatu (pytanie 1, s. 5).

Jak podkreślają autorzy, TikTok, Pinterest i Meta dysponują zasadami, w których wyraźnie zabraniają fałszywych treści tego typu tworzonych przez internautów. Z kolei YouTube przewiduje taki zakaz wyłącznie wobec treści reklamowych – brakuje zasad dotyczących publikacji generowanych przez użytkowników w tym kontekście. Twitter/X nie ma żadnej polityki przeciwdziałającej fałszywym informacjom na temat zmian klimatu, tworzonym przez internautów (s. 9).

Proces zgłaszania i oznaczania treści wprowadzających w błąd na temat zmiany klimatu

Twórcy raportu podjęli również temat oznaczania dezinformujących lub szkodliwych treści na platformach oraz zgłaszania ich (pytanie 4, s. 5). Spośród badanych platform najgorzej wypada Twitter/X, gdyż w jego zasadach nie znalazła się możliwość zgłaszania dezinformacji w żadnej formie. Wytyczne dotyczące zgłaszania przejawów dezinformacji okazały się z kolei praktycznie niedostępne w większości krajów (s. 9). Autorzy raportu określili zasady przeciwdziałania dezinformacji na platformie Twitter/X jako „niejasne”.

Autorzy publikacji przyjrzeli się też kwestii tego, czy w przypadku zgłoszenia treści użytkownik, który go dokonał, otrzymuje aktualne informacje na temat procesu sprawdzania oraz tego, jakie działania zostały podjęte w odniesieniu do treści lub konta, które ją opublikowało (pytanie 6, s. 6). Żadna z platform nie dostała punktów za działania w tym zakresie. Twórcy raportu podkreślają przy tym, że choć Meta, TikTok i YouTube umożliwiają sprawdzanie statusu zgłoszonego posta lub profilu, w praktyce nie jest do końca jasne, dlaczego treści czy konta są usuwane (s. 10).

Jedno z pytań dotyczyło tego, czy platformy jasno wyjaśniają, w jaki sposób treści są sprawdzane pod kątem faktów (pytanie 17, s. 8). Badacze przyznali punkty w tej kategorii firmom Meta i TikTok z uwagi na to, że ich zasady obejmują szczegółowe informacje na temat sposobu sprawdzania treści oraz wiadomości o zewnętrznych podmiotach weryfikujących fakty (s. 12).

Greenwashing i wprowadzanie w błąd przez płatne treści – co platformy robią z fałszywymi reklamami?

W kontekście płatnych treści publikowanych na platformach przez reklamodawców (pytanie 13, s. 7), autorzy raportu docenili zasady panujące na Pintereście oraz w mediach społecznościowych Mety, które zabraniają zamieszczania przekazów zaprzeczających zmianie klimatu (s. 11). W zasadach firmy Google, a więc i YouTube’a, znalazł się zakaz zarabiania na treściach zaprzeczających zmianom klimatu.

Regulamin TikToka w zakresie reklam ma punkt o konieczności „przestrzegania Warunków świadczenia usług i Wytycznych dla społeczności” platformy. Nie wspomniano jednak konkretnie o dezinformacji klimatycznej. 

Jeśli mowa o przeciwdziałaniu greenwashingowi (pytanie 11, s. 7), autorzy raportu wskazali, że spośród badanych mediów jedynie Pinterest prowadzi w tym zakresie działania – zabrania monetyzacji dezinformacji klimatycznej, w tym treści promujących greenwashing. To ta platforma jako jedyna posiada w swoim regulaminie zakaz treści związanych z greenwashingiem. Natomiast Google – mimo że ogłosił zakaz zarabiania na zaprzeczaniu zmianie klimatu na YouTubie – posiada definicję dezinformacji klimatycznej, która nie jest wyczerpująca i nie obejmuje greenwashingu.

Zasady zasadami, ale jak jest w praktyce?

Jak platformy radzą sobie z egzekwowaniem regulaminów? Odpowiedź autorów raportu na to pytanie jest taka, że (pytanie 19, s. 8) w przypadku YouTube’a, TikToka oraz platform Mety odnotowano brak konsekwentnego egzekwowania polityki dotyczącej dezinformacji klimatycznej (s. 13). Twórcy zestawienia wskazali m.in. na:

  • śledztwo BBC, które dowiodło, że TikTok nie jest w stanie skutecznie usuwać treści zaprzeczających zmianom klimatycznym,
  • badanie wykonane przez CAAD, które pokazało, że Google nie jest w stanie egzekwować swoich zasad dotyczących zarabiania na treściach zaprzeczających zmianom klimatu na YouTubie.

Pinterest ma co prawda jasne zasady przeciwdziałania dezinformacji klimatycznej, jednak zdaniem autorów raportu nie ma wystarczającej liczby niezależnych badań, które potwierdzałyby, czy regulamin ten jest skutecznie egzekwowany (s. 13).

Z kolei Twitter/X nie dysponuje jasną polityką w tym zakresie, zatem pytanie o jej egzekwowanie jest wątpliwe (s. 13). Zwrócono również uwagę, że pomimo ogłoszenia przez Twitter/X wiosną 2022 roku polityki reklamowej zabraniającej reklam zaprzeczających zmianie klimatu, brakuje danych na temat tego, czy zasady te zostały w ogóle wdrożone.

raportu wynika również, że TikTok jest jedyną spośród sprawdzanych platform, która publikują informacje na temat ich wysiłków zmierzających do śledzenia dezinformacji w językach innych niż angielski (s. 13). Mimo to badania, np. to przeprowadzone przez Media Matters, pokazują, że występują problemy z egzekwowaniem zasad. W odniesieniu do pozostałych mediów społecznościowych trudno o jednoznaczne wykazanie zamiaru sprawiedliwego kontrolowania przestrzegania zasad we wszystkich językach (pytania 21, s. 8).

Kompleksowe informacje o zmianie klimatu na platformach? Część platform oferuje swoje zasoby

Autorzy raportu szukali również na platformach dodatkowych zasobów z wiarygodnymi i dokładnymi informacjami na temat zmiany klimatu (pytanie 5, s. 5). Wskazano na działania w związku z Miesiącem Ziemi oraz na proaktywną kampanię COP27 (27. Konferencja Klimatyczna ONZ) na TikToku.

@zandithemermaid The Ocean is a magical place! #zandithemermaid ♬ Pound Cake (Remix) – Surreal Sessions & Kooldrink – OMAR MORTO

Wymieniono również Centrum nauki o klimacie prowadzone przez Facebooka, a także jego Centrum zasobów na rzecz zrównoważonego rozwoju.

Zrzut ekranu z Centrum nauki o klimacie prowadzonego przez Facebooka.

Źródło: www.facebook.com

Na Pintereście ani na Twitterze/X nie znajdziemy centrum informacji na temat zmiany klimatu. Natomiast Pinterest okazał się jedyną platformą, która regularnie publikuje raporty z trendami w zakresie dezinformacji (pytanie 8, s. 6). Inne platformy, takie jak Meta i TikTok, udostępniają pewne dane na temat przeciwdziałania fałszywym treściom, jednak nie dotyczą one konkretnie dezinformacji klimatycznej (s. 10).

Podsumowanie – potrzeba dalszych wysiłków na rzecz przeciwdziałania dezinformacji klimatycznej

Najwięcej pozytywnych odpowiedzi w raporcie dotyczyło Pinteresta, który w ocenie autorów dokumentu jest „liderem w branży w zakresie polityk ograniczających rozprzestrzenianie się dezinformacji klimatycznej” (s. 3). Nie oznacza to jednak, że i na tej platformie nie można lepiej przeciwdziałać fałszywym i wprowadzającym w błąd treściom dotyczącym zmiany klimatu.

Na przeciwległym biegunie znalazł się Twitter/X. Autorzy raportu wskazali na brak jasnej polityki przeciwdziałającej dezinformacji klimatycznej na tej platformie oraz brak dowodów na skuteczne egzekwowanie zasad (s. 3).

publikacji ONZ z czerwca 2023 roku czytamy:

„Dezinformacja na temat kryzysu klimatycznego opóźnia pilnie potrzebne działania mające na celu zapewnienie planety nadającej się do życia w przyszłości”.

Tymczasem, mimo że większość platform stara się przeciwdziałać dezinformacji klimatycznej za pomocą istniejących polityk, pojawiają się problemy z ich skutecznym egzekwowaniem (s. 15). Regulaminy więc istnieją, lecz brakuje ich przestrzegania.

Same zasady też nie są idealne (np. brak greenwashingu w definicjach dezinformacji klimatycznej na platformach). Twórcy raportu zwracają również uwagę na brak odpowiedniej edukacji na temat zmiany klimatu (s. 16). Narzędzia dostępne obecnie na platformach, choć docenione przez autorów raportu za starania w tym zakresie, nie spełniają swojej funkcji.

Badanie dotyczące denializmu klimatycznego na Facebooku podczas COP26 wykazało, że posty kwestionujące zmianę klimatu wygenerowały 12 razy większe zaangażowanie niż treści promowane przez facebookowe Centrum nauki o klimacie (s. 77).

Od września 2019 roku jesteśmy członkiem Programu niezależnej weryfikacji treści Mety. W jego ramach zajmujemy się weryfikacją nieprawdziwych treści (artykułów, zdjęć, filmów) w celu ograniczenia rozprzestrzenianie się fake newsów w mediach społecznościowych. Jesteśmy w pełni niezależni. Wyłączna odpowiedzialność merytoryczna za publikowane przez nas analizy spoczywa na zespole redakcji Demagoga.

*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter

Pomóż nam sprawdzać, czy politycy mówią prawdę.

Nie moglibyśmy kontrolować polityków, gdyby nie Twoje wsparcie.

Wpłać

Dowiedz się, jak radzić sobie z dezinformacją w sieci

Poznaj przydatne narzędzia na naszej platformie edukacyjnej

Sprawdź!