Strona główna Analizy Konfederacja ma problemy? Do sądu trafiły wnioski w sprawie legalności jej władz

Konfederacja ma problemy? Do sądu trafiły wnioski w sprawie legalności jej władz

Byli i obecni działacze Konfederacji wskazują, że władze partii działają niezgodnie z prawem. Powód? Niezwołanie ich zdaniem w terminie kongresu partii. Tymczasem politycy Konfederacji uważają, że te zarzuty są bezpodstawne. Kto ma rację? To rozstrzygnie sąd.

zdjęcie młotka sędziowskiego

fot. Pexels / Modyfikacje: Demagog

Konfederacja ma problemy? Do sądu trafiły wnioski w sprawie legalności jej władz

Byli i obecni działacze Konfederacji wskazują, że władze partii działają niezgodnie z prawem. Powód? Niezwołanie ich zdaniem w terminie kongresu partii. Tymczasem politycy Konfederacji uważają, że te zarzuty są bezpodstawne. Kto ma rację? To rozstrzygnie sąd.

7 sierpnia ukazał się artykuł „Rzeczpospolitej” informujący o złożonym do Sądu Okręgowego w Warszawie wniosku o powołanie kuratora dla Konfederacji. Wnioskodawcą jest Janusz Korwin-Mikke, który twierdzi, że Konfederacja nie dotrzymała terminu zwołania kongresu i powołania na nim nowej rady liderów. W związku z tym uznaje on obecne władze partii za nielegalne. 

– 25 lipca skończyła się kadencja władz w Konfederacji, więc zwróciłem się do sądu, by ustanowił kuratora, który zwoła kongres – przekazał Korwin-Mikke w rozmowie z „Rzeczpospolitą”. Polityk sam został zawieszony w prawach członka Konfederacji oraz usunięty z rady liderów. Dokładna treść dokumentu nie jest jednak dostępna. 

Tydzień później partia KORWiN zorganizowała konferencję, na której Janusz Korwin-Mikke powtórzył swoje wątpliwości co do legalności obecnych władz Konfederacji. – Zwróciłem się do sądu, żeby sąd mianował kuratora, który zwoła kongres. Władze już nie mogą zwołać kongresu, bo są nielegalne. W związku z tym sąd musi to uregulować – tłumaczył polityk.

Więcej wniosków w sprawie Konfederacji

To nie jest jedyny wniosek w sprawie kuratora dla Konfederacji, o którym pisze „Rzeczpospolita”. Wcześniej odpowiedni dokument do sądu złożyły osoby związane ze środowiskiem partii: Samuela Torkowska, Piotr SterkowskiTomasz Kwiatkowski.

7 sierpnia opublikowali oni na platformie YouTube film, w którym m.in. odczytują swój wniosek i podkreślają, że „zależy im przede wszystkim na fundamentalnej uczciwości ze strony władz Konfederacji”. – One de facto na ten moment nie istnieją – mówi Torkowska.

Wcześniej wnioskodawczyni czyta fragment dokumentu:

„Tymczasowe władze partyjne, łamiąc art. 8 ustawy o partiach politycznych, obchodząc bezwzględny obowiązek informacyjny określony w art. 19 ustawy oraz zasady statutowe, spowodowały, że od 25 lipca 2024 roku partia polityczna nie posiada władz statutowych. Sąd zatem nie może skorzystać z instrumentu przewidzianego w art. 20 ustawy o partiach politycznych, gdyż nie istnieje podmiot, który mógłby tych informacji udzielić czy uzupełnić braki. Wybiegi władz tymczasowych postawiły przed sądem alternatywę: partię wykreślić lub powołać organ, który przywróci stan zgodny z obowiązującym prawem”

Z kolei w lipcu Grzegorz Braun opublikował na platformie X treść wniosku skierowanego do rady liderów Konfederacji, w którym wnosi o jak najszybsze zwołanie kongresu. W przeciwieństwie do reszty wnioskodawców Grzegorz Braun jest pełnoprawnym członkiem Konfederacji, w tym członkiem wspomnianej rady. Pod wnioskiem podpisał się również Włodzimierz Skalik – członek Konfederacji z ramienia Korony Polskiej, do której należy również Grzegorz Braun. 

Co mówi statut Konfederacji? Sprawdzamy

Według statutu (par. 20) Konfederacji Kongres jest najwyższą władzą partii. Zgodnie z par. 21 rada liderów powinna zwołać kongres, co najmniej raz na pięć lat. Zarządzenie o zwołaniu kongresu powinno zostać opublikowane dwa tygodnie wcześniej. W ustępie drugim par. 21 czytamy również, że: „Kongres, na którym wyłonione zostaną władze partii na kolejną kadencję, nie odbywa się później niż w dniu upływu kadencji dotychczasowych władz partii”. 

Konferencja Wolność i Niepodległość została wpisana do rejestru partii politycznych 25 lipca 2019 roku. Oznacza to, że ostateczny termin zwołania kongresu, zgodnie z zapisem statutowym, minął 25 lipca br. Właśnie na ten fakt powołali się wnioskodawcy, którzy twierdzą, że obecne władze partii nie dotrzymały terminu powołania nowej rady liderów, co miałoby nastąpić właśnie podczas głosowania na kongresie. 

Do kompetencji Kongresu należy m.in. (par. 22): 

1) wyznaczanie głównych kierunków działania partii.

 2) wybór na 5-letnią kadencję: 

  • 12 członków Rady Liderów,
  • 5 członków Komisji Rewizyjnej, 
  • 5 członków Sądu Partyjnego, 
  • Sekretarza,
  • Skarbnika. 

Obecne władze partii odpierają zarzuty

Konfederacja odniosła się do artykułu „Rzeczpospolitej”. Wiceprzewodniczący klubu poselskiego Konfederacji Michał Wawer, uczestniczący w pracach rady liderów jako skarbnik, zamieścił w serwisie społecznościowym X wpis, w którym przedstawia stanowisko partii. Treść oświadczenia opublikowano również na stronie internetowej Konfederacji. 

Poseł wyjaśnia, że powód, dla którego kongres nie został jeszcze zwołany, jest oczywisty: partia znajduje się w środku cyklu wyborczego. Według niego pomimo przekroczenia terminu władze Konfederacji są legalne do czasu zwołania kongresu. Miałby to potwierdzać par. 35 statutu, który głosi: 

„Założyciele Partii powołują w drodze jednomyślnej uchwały władze Partii wymienione w §22 ust. 1 pkt 2 Statutu. Kadencja powołanych w ten sposób władz trwa do momentu wyboru władz na Kongresie”.

Co oznacza powołanie kuratora dla partii i jakie konsekwencje grożą Konfederacji? 

Zgodnie art. 16 ustawy o partiach politycznych, partia nabiera osobowości prawnej wraz z momentem wpisania jej do ewidencji. 

Z kolei zgodnie z art. 42 ust. 1 Kodeksu cywilnego: 

„Jeżeli osoba prawna nie może być reprezentowana lub prowadzić swoich spraw ze względu na brak organu albo brak w składzie organu uprawnionego do jej reprezentowania sąd ustanawia dla niej kuratora. Kurator podlega nadzorowi sądu, który go ustanowił”.

Zgodnie z ust. 2 tego samego artykułu, kurator reprezentuje osobę prawną oraz prowadzi jej sprawy do czasu powołania albo uzupełnienia składu organu, o którym mowa w ust. 1. Kurator niezwłocznie podejmuje czynności zmierzające do powołania albo uzupełnienia składu organu reprezentującego osobę prawną (art. 42 ust. 3). 

W momencie, w którym zadanie nie zostanie zrealizowane, może on postawić osobę prawną w stan likwidacji. Konkretne kompetencje kuratora zostaną określone przez sąd. Postępowanie o ustanowienie kuratora może być wszczęte na wniosek osoby zainteresowanej.

Co dalej z wnioskami? 

Według dostępnych źródeł Sąd Okręgowy w Warszawie nie rozważył jeszcze żadnego z wniosków o przyznanie kuratora dla Konfederacji. Michał Wawer zapowiedział jednak w oświadczeniu  opublikowanym na platformie X, że w razie potrzeby władze partii będą współpracować z sądem i zwołają kongres w terminie wyznaczonym przez sąd. Zaznaczył, że: „Nikt w Konfederacji się tego nie boi – nawet ci, którzy powinni”.

*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter

Pomóż nam sprawdzać, czy politycy mówią prawdę.

Nie moglibyśmy kontrolować polityków, gdyby nie Twoje wsparcie.

Wpłać

Dowiedz się, jak radzić sobie z dezinformacją w sieci

Poznaj przydatne narzędzia na naszej platformie edukacyjnej

Sprawdź!