Omawiamy ważne fakty dla debaty publicznej, a także przedstawiamy istotne raporty i badania.
Korupcja w Polsce i w UE. Jak wypadamy na tle innych krajów?
W 2021 roku aż 10 proc. Polaków przyznało, że zapłaciło łapówkę, żeby załatwić sprawę w przestrzeni publicznej. Co tak naprawdę wiemy na temat zjawiska korupcji w Polsce i jak wypadamy na tle państw Unii Europejskiej?
fot. Unsplash / Modyfikacje: Demagog
Korupcja w Polsce i w UE. Jak wypadamy na tle innych krajów?
W 2021 roku aż 10 proc. Polaków przyznało, że zapłaciło łapówkę, żeby załatwić sprawę w przestrzeni publicznej. Co tak naprawdę wiemy na temat zjawiska korupcji w Polsce i jak wypadamy na tle państw Unii Europejskiej?
Za sprawą wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie 20 grudnia 2023 roku byli szefowie CBA – Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik – zostali skazani m.in. za przekroczenie swoich uprawnień w ramach tzw. afery gruntowej. 9 stycznia politycy zostali zatrzymani przez policję w pałacu prezydenckim.
Prezydent Andrzej Duda uważa, że zostali oni skazani niesłusznie, w związku z czym 11 stycznia 2024 roku zapowiedział, że wszczyna wobec nich postępowanie ułaskawiające.
Wraz ze sprawą Wąsika i Kamińskiego do debaty publicznej powrócił temat walki z korupcją. Podczas rozmowy w „Faktach po Faktach” szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego zasugerował [czas nagrania 10:57], że wspomniani politycy znacznie przyczynili się do walki z korupcją.
To, czy Maciej Wąsik i Mariusz Kamiński przyczynili się do walki z korupcją, jest kwestią subiektywną. My postanowiliśmy sprawdzić, czy korupcja jest powszechnym problemem oraz jak wypadamy na tle innych państw Unii Europejskiej.
Kto bada powszechność korupcji na świecie?
Badaniem zjawiska korupcji na świecie zajmuje się międzynarodowa organizacja pozarządowa International Transparency. Co roku publikuje ona raport, w którym bada „Corruption Perception Index” (CPI), czyli wskaźnik postrzegania korupcji. Zgodnie z metodologią im wynik jest wyższy, tym mniejszy jest poziom postrzegania zjawiska korupcji w danym państwie.
Po raz pierwszy badanie zostało przeprowadzone w 1995 roku i dotyczyło 41 państw na świecie. Najnowsze badanie obejmuje dane z roku 2022, ze 180 państw świata.
Jak Polska wypadała w rankingu?
Po raz pierwszy w tym rankingu Polska znalazła się w roku 1996, z wynikiem 5,57/10 punktów zajęła 24. miejsce na 54 państwa. Aby sprawdzić, jak nasz kraj wypada na tle innych, zebraliśmy w jednym pliku dane dotyczące CPI od roku 2000.
Po analizie szczegółowych danych okazuje się, że najgorszy wynik w tym rankingu Polska odnotowała w roku 2005. Wtedy z wynikiem 3,4/10 uplasowaliśmy się na 70. miejscu na 159 zbadanych. Najlepsze jak dotąd, 29. miejsce, zajęliśmy w latach 2015 i 2016. Od tamtej pory Polska notuje coraz niższą pozycję w rankingu percepcji korupcji (wyjątkiem jest rok 2021).
Polska poniżej średniej europejskiej
Z rankingu CPI dotyczącego 2022 roku dowiadujemy się, że średnia liczba punktów w Europie wynosiła 66 (s. 8), podczas gdy Polska otrzymała ich 55.
Polska znalazła się także poniżej średniej Unii Europejskiej, wynoszącej 64 punkty. Najgorszy wynik zanotowały Węgry (42), Bułgaria (43) i Rumunia (46). Z kolei najlepiej wypadły kraje skandynawskie. Dania z wynikiem 90 punktów zajęła pierwsze miejsce, także na świecie. Wyniki innych państw wspólnoty znajdziesz tutaj.
Warto jednak podkreślić, że Polska odnotowała wynik powyżej średniej globalnej (43 punkty).
10 proc. Polaków korzystających z sektora publicznego zapłaciło łapówkę.
W 2021 roku Transparency International opublikowało raport dotyczący korupcji w Unii Europejskiej. Według niego w Polsce w 2021 roku 10 proc. użytkowników sektora publicznego przyznało, że aby otrzymać jakąś usługę, zapłaciło łapówkę w ciągu ostatnich 12 miesięcy. Najwyższy wynik (20 proc.) zanotowano w Rumunii, a najmniejszy (1 proc.) – w państwach skandynawskich.
Gdy spojrzymy na dane szczegółowe dotyczące Polski, to zauważymy, że co 10 osoba przyznała się do zapłacenia łapówki za dostęp do służby medycznej. Co dwudziesty ankietowany natomiast przyznał się do wręczenia łapówki policji i szkole publicznej (również 5 proc.).
Dla porównania – z raportu (s. 19) opublikowanego w 2016 roku wynika, że ok. 7 proc. użytkowników sektora publicznego przyznało się do zapłacenia łapówki.
„Kolesiostwo” wciąż popularne. Zwłaszcza w Europie Zachodniej
We wspomnianym raporcie (s. 25) znalazły się również statystyki dotyczące tego, jaki procent osób przyznał się, że otrzymał usługę publiczną dzięki koneksjom. W Polsce było to 37 proc.
Okazuje się jednak, że procent ten jest większy w przypadku krajów Europy Zachodniej. Przykładowo we Francji i w Portugalii wynosi on 48, w Hiszpanii i Belgii – 40. Spośród państw UE najrzadziej sprawy „po znajomości” załatwiali mieszkańcy Estonii (12 proc.).
CBOS od 30 lat bada opinię społeczeństwa na temat korupcji
Od 1991 roku Centrum Badania Opinii Społecznej (CBOS) zajmuje się badaniem dotyczącym percepcji korupcji w społeczeństwie. W przeciwieństwie do CPI, który „sumuje” wyniki z innych sondaży, w których biorą udział eksperci, CBOS swoje wyniki opracowuje na podstawie odpowiedzi respondentów.
Jak wynika z najnowszego badania z 2021 roku, 72 proc. Polaków uznaje korupcję za duży problem, z czego 24 proc. określa go jako „bardzo duży”, a 48 proc. – jako „raczej duży”.
Możemy zaobserwować, że w oczach społeczeństwa korupcja nadal pozostaje dużym problemem. W szczytowym momencie (2004 rok) uznało tak 95 proc. ankietowanych. Pomimo upływu 30 lat najlepszym wynikiem pozostaje ten z roku 1991, kiedy 71 proc. badanych uznało korupcję za duży problem.
Na uwagę zasługuje fakt, że zmniejszył się procent odpowiedzi „bardzo duży”, a wzrósł procent wskazań „raczej duży”. Pomimo tych zmian poziom postrzegania korupcji jako istotnego problemu nadal pozostaje wyższy niż w roku 1991, kiedy wyniósł 71 proc.
*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter