Strona główna Analizy Kroniki OSINT-u #11. Jak odszukać patostreamera przez biuro podróży?

Kroniki OSINT-u #11. Jak odszukać patostreamera przez biuro podróży?

Każdy może zostać detektywem lub szpiegiem. Chcesz wiedzieć jak? Odpowiedzią na to pytanie jest OSINT.

Obraz z przedstawieniem procesu wyszukiwania informacji.

fot. X.com / TikTok / Modyfikacje: Demagog

Kroniki OSINT-u #11. Jak odszukać patostreamera przez biuro podróży?

Każdy może zostać detektywem lub szpiegiem. Chcesz wiedzieć jak? Odpowiedzią na to pytanie jest OSINT.

OSINT (open source intelligence) lub biały wywiad – polega na wyszukiwaniu informacji przy użyciu publicznie dostępnych i legalnych źródeł. W serii „Kroniki OSINT-u” przyglądamy się najciekawszym przypadkom internetowych śledztw prowadzonych przez internautów, dziennikarzy, służby lub inne osoby z użyciem otwartych źródeł. Dowiecie się o dochodzeniach, które poruszyły świat, lub o tych, które były szczególnie niebezpieczne. W dzisiejszym wydaniu (#11) przeczytacie, jak znaleźć poszukiwanego dzięki stronie internetowej biura podróży.

W 2023 roku patostreamer Marcin F. o pseudonimie „Kawiaq” i jego kolega uciekli z Polski po tym, jak w dniach 17–19 listopada prowadzili transmisje, w których znęcali się nad kobietami. Zapomnieli jednak o tym, że internet jest pełen zdjęć hoteli – możemy przeglądać je za pośrednictwem biur podróży czy serwisów z rezerwacjami, np. takimi jak Trivago czy Booking. Jak to się ma do sprawy?

W jednym z 15-sekundowych nagrań z 20 listopada Kawiaq wygrażał polskim służbom i ministrowi sprawiedliwości. Dodał krótko, że uciekł z kraju: „Pozdrawiam ze słonecznej Malediwy”. Jednak to nie była prawda. W 15 sekund można zdradzić wiele informacji o lokalizacji, więc bardzo szybko okazało się, że słoneczna „Malediwa” leży dużo bliżej niż 7 tys. km od Polski. 

Kierunek: Malediwy? Patostreamer nie uciekł tak daleko

Patostreamer przekonywał, że znajduje się na Malediwach. To państwo wyspiarskie położone na Oceanie Indyjskim, a przeloty z Warszawy zajmują nawet kilkanaście godzin. Internauci powątpiewali w tę relację (1, 2, 3), a wiele podejrzeń mogło wzbudzać to, że film patostreamera pojawił się zbyt szybko od ostatniej transmisji, co nie zgadza się z czasem trwania lotu. 

Zrzut ekranu z serwisu Google Maps, na którym widać odległość z Polski na Malediwy.

fot. Google Maps

Wiele wskazywało na to, że ośrodek widoczny w filmie znajduje się w Egipcie, ale nie potwierdzono, gdzie dokładnie. Do sprawy swoje „trzy grosze” wtrąciła redakcja Demagoga. Prosty sposób, który umożliwił sprawdzenie lokalizacji, polegał na wyszukaniu kadrów z nagrania za pośrednictwem Google Lens. Aplikacja wyświetliła szereg zdjęć z popularnych biur podróży. W ten sposób można było się dowiedzieć, że ten obiekt to Hurghada Long Beach Resort.

W internecie można znaleźć zdjęcia z milionów miejsc na całym świecie, co nierzadko okazywało się pomocne w śledztwach. W dodatku ludzie bardzo lubią chwalić się w sieci  zdjęciami z wakacji – to oznacza, że ten i inne podobne obiekty są dość dobrze obfotografowane. Niektórzy wczasowicze umieszczali zdjęcia z Hurghada Long Beach ResortGoogle Street View, co ostatecznie umożliwiło potwierdzenie lokalizacji patostreamera.

Fot. Demagog / modyfikacje Google Street View

Patostreamerzy zostali zatrzymani. Jak potoczyły się ich losy?

Funkcjonariusze ze Śląska także pracowali nad ustaleniem lokalizacji mężczyzny i poznali termin powrotu patostreamerów do Polski. Do aresztowania doszło 26 listopada 2023 roku na krótko po przekroczeniu granicy kraju. Zatrzymani usłyszeli zarzuty związane m.in. ze znęcaniem się psychicznym i fizycznym, rozpowszechnianie nagiego wizerunku bez zgody, usiłowanie doprowadzenia do obcowania płciowego oraz spowodowanie obrażeń.

W maju 2024 roku zdecydowano o przedłużeniu aresztu dla zatrzymanych o trzy miesiące. W sumie mają spędzić tam 9 miesięcy. Za popełnione czyny może grozić im do 8 lat pozbawienia wolności.

Chcesz dowiedzieć się więcej o wykorzystaniu internetowych serwisów w białym wywiadzie? Obserwuj serię „Kroniki OSINTU-u”! W kolejnych tekstach dowiesz się więcej o narzędziach i o technikach ich wykorzystywania, które przydają się w białym wywiadzie lub w ochronie prywatności.

*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter

Pomóż nam sprawdzać, czy politycy mówią prawdę.

Nie moglibyśmy kontrolować polityków, gdyby nie Twoje wsparcie.

Wpłać

Dowiedz się, jak radzić sobie z dezinformacją w sieci

Poznaj przydatne narzędzia na naszej platformie edukacyjnej

Sprawdź!