Strona główna Analizy Kroniki OSINT-u #5. Co o wojnach mogą „powiedzieć” drzewa?

Kroniki OSINT-u #5. Co o wojnach mogą „powiedzieć” drzewa?

Kroniki OSINT-u #5. Co o wojnach mogą „powiedzieć” drzewa?

fot. Pixabay / Modyfikacje: Demagog

Kroniki OSINT-u #5. Co o wojnach mogą „powiedzieć” drzewa?

Każdy może zostać detektywem lub szpiegiem. Chcesz wiedzieć jak? Odpowiedzią na to pytanie jest OSINT.

OSINT (open source intelligence) lub biały wywiad – polega na wyszukiwaniu informacji przy użyciu publicznie dostępnych i legalnych źródeł. W serii „Kroniki OSINT-u” przyglądamy się najciekawszym przypadkom internetowych śledztw, które były prowadzone przez internautów, dziennikarzy, służby lub inne osoby z użyciem otwartych źródeł. Dowiecie się o dochodzeniach, które poruszyły świat, lub o tych, które były szczególnie niebezpieczne. W dzisiejszym wydaniu (#5) przeczytacie o tym, co o wojnach mogą „powiedzieć” drzewa.

Drzewa nie mówią, przynajmniej ludzkim językiem, ale mogą przekazać nam całkiem sporo informacji o otoczeniu. Na podstawie obserwacji roślin można próbować określić np. warunki atmosferyczne oraz ukształtowanie i sposób użytkowania terenu, ale wymieniać można byłoby jeszcze długo. W dzisiejszym wydaniu omówimy to, co nieco mniej oczywiste. Wydarzenia ze Strefy Gazy z przełomu 2023 i 2024 roku pokazują, że z drzew można wyczytać wiele historii.

Co wspólnego z wycinką drzew ma kryzys humanitarny w Strefie Gazy?

Organizacja Narodów Zjednoczonych (ONZ) wskazuje, że w związku z ofensywą Izraela w Strefie Gazy kryzys głodu „pogłębia się, sprawiając, że prawie cała ludność jest uzależniona od pomocy żywnościowej, która w dalszym ciągu nie wystarcza, aby zaspokoić rosnące potrzeby”. Jak opisywała agencja Reuters pod koniec lutego, w obliczu klęski głodu niektórzy ludzie zaczęli jeść m.in. liście kaktusówpiec chleb z paszy dla zwierząt

Sytuacja zmienia się dynamicznie, przez co trudno monitorować szczegółowo wszystkie wydarzenia oraz ich efekty. W niektórych przypadkach z pomocą mogą przyjść techniki wywiadu internetowego. Udowodnili to dziennikarze redakcji śledczej Bellingcat we współpracy ze Scripps News. Razem postanowili przeanalizować rozpaczliwą sytuację na podstawie zdjęć satelitarnych, które pokazywały… jak zmienia się roślinność na danym terenie.

Izraelskie wojsko przyczynia się do wylesiania i niszczenia upraw

Na podstawie map satelitarnych pozyskanych z Planet Labs w analizie wykazano, że Siły Obronne Izraela (IDF) przyczyniają się do wylesiania i niszczenia gruntów rolnych wykorzystywanych m.in. do uprawy drzew oliwnych w Strefie Gazy.

Uderza to mocno w codzienne funkcjonowanie dotkniętej głodem ludności cywilnej. W ciągu kilku miesięcy w pobliżu osiedla Necarim usunięto drzewa i rośliny na obszarze 1740 hektarów (4300 akrów)

Zrzut ekranu wpisu na portalu X, gdzie przedstawiono zdjęcia satelitarne wraz z efektami działań zbrojnych w odniesieniu do roślinności, która porastała obszary w Strefie Gazy.

Fot. www.twitter.com

Wzdłuż drogi Kissufim zniszczono drzewa i inne rośliny na gruncie o powierzchni ok. 326 hektarów (805 akrów). Natomiast w środkowej części Strefy Gazy w okolicach Wadi Gaza wykarczowano ok. 521 hektarów (1287 akrów). To jeden z dowodów na to, że izraelskie oddziały niszczą rolną infrastrukturę cywilną, która może gwarantować spełnianie podstawowych życiowych potrzeb. Izraelskie wojsko w rozmowie z Bellingcat broni się tym, że nie szkodzi środowisku ani ludności cywilnej, jeżeli z ich punktu widzenia nie jest to konieczne w ramach działań wojskowych.

Do podobnych wniosków co Bellingcat już w grudniu 2023 roku doszła organizacja związana z ochroną praw człowieka – Human Rights Watch. Zauważono wtedy przypadki niszczenia sadów i pól uprawnych na północ od miasta Bajt Hanun

Co na temat cywilów ujawniło dochodzenie na podstawie obrazów drzew?

Drzewa mogą „powiedzieć” jeszcze więcej o funkcjonowaniu cywilów w czasie działań zbrojnych. Przy użyciu map satelitarnych dziennikarze Bellingcat zaobserwowali, że ludzie zaczęli wycinać drzewa w parkach oraz na innych obszarach miejskich. Niektórzy wycinają je, aby pozyskać drewno opałowe, ale zauważalna jest też wycinka pod budowę tymczasowych schronień

Można to zaobserwować m.in. wzdłuż granicy z Egiptem, gdzie wiele osób szuka bezpiecznego miejsca. W śledztwie wymieniono też wiele innych przykładów miejsc, wokół których zanikała roślinność. Sytuacja dotyczyła m.in. parków, cmentarzy, okolic szpitali czy też jednego z uniwersytetów. Gdy porównano obrazy z ostatnich miesięcy zeszłego roku z tymi z 2024 roku, okazało się, że nierzadko bujnie porośnięte obszary zostały wylesione i stały się jałowe.

Zrzut ekranu wpisu na portalu X, gdzie przedstawiono zdjęcia satelitarne wraz z efektami działalności ludności cywilnej w obliczu wojny w odniesieniu do roślinności, która porastała obszary w Strefie Gazy.

Fot. www.twitter.com

Jakie narzędzia oferują nam możliwość analizy terenów leśnych za darmo?

Techniki używane w białym wywiadzie są różne i każda z nich może zapewnić dojście do nowych wniosków, które pogłębiają rozumienie tematu. O ile nie każdy będzie w stanie uzyskać dostęp do aktualnych map satelitarnych, by analizować lasy i zmiany w ich powierzchni w czasie rzeczywistym, o tyle istnieją inne darmowe narzędzia, które mogą być przydatne w śledztwach internetowych.

Ciekawym rozwiązaniem może okazać się OSINT Forest Area Tracker, narzędzie opracowane przez Bellingcat. Przysłużyło się do monitorowania zmian w powierzchni chronionych lasów pod wpływem pożarów spowodowanych aktywnością wojsk w czasie rosyjskiej inwazji. Dzięki temu narzędziu można analizować też dowolne inne obszary. Jak podkreślają autorzy: „narzędzie ujawnia skalę i intensywność anomalnych zmian na lądzie. Zawęża to obszary poszukiwań badaczy, którzy przyglądają się szkodom środowiska w Ukrainie”.

Zrzut ekranu z OSINT Forest Area Tracker, na którym widać zmiany w strukturze lasów w Ukrainie. Na mapie widać tereny na północ od Słowiańska.

Fot. OSINT Forest Area Tracker / Bellingcat

Warto również zwrócić uwagę na narzędzie Fire Information for Resource Management System (FIRMS) od NASA. Umożliwia ono lokalizowanie aktualnych pożarów (nie tylko lasów) – co może okazać się szczególnie przydatne w przypadku śledzenia konfliktówwyszukiwania aktualnego miejsca walk.

Zrzut ekranu z Fire Information for Resource Management System (FIRMS), na którym widać Strefę Gazy z zaznaczonymi na czerwono obszarami pożarów w czterech punktach.

Fot. FIRMS / NASA

Chcesz dowiedzieć się więcej o wykorzystaniu zdjęć satelitarnych w białym wywiadzie? Obserwuj serię „Kroniki OSINTU-u”! W kolejnych tekstach dowiesz się więcej o narzędziach i o technikach ich wykorzystywania, które przydają się w białym wywiadzie lub do ochrony prywatności.

*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter

Wpłać, ile możesz

Na naszym portalu nie znajdziesz reklam. Razem tworzymy portal demagog.org.pl

Wspieram

Dowiedz się, jak radzić sobie z dezinformacją w sieci

Poznaj przydatne narzędzia na naszej platformie edukacyjnej

Sprawdź!