Strona główna Analizy Pierwszy proces w trybie wyborczym. PO pozywa PiS

Pierwszy proces w trybie wyborczym. PO pozywa PiS

Jan Grabiec oskarżył w mediach społecznościowych PiS o kłamstwo dotyczące stopy bezrobocia za rządów Donalda Tuska. Platforma Obywatelska złożyła w tej sprawie wniosek do sądu w trybie wyborczym. Zgodnie z postanowieniem PiS ma zakaz rozpowszechniania zaskarżonej informacji.

sędzia uderzający młotkie w stół

fot. Pexels / Modyfikacje: Demagog

Pierwszy proces w trybie wyborczym. PO pozywa PiS

Jan Grabiec oskarżył w mediach społecznościowych PiS o kłamstwo dotyczące stopy bezrobocia za rządów Donalda Tuska. Platforma Obywatelska złożyła w tej sprawie wniosek do sądu w trybie wyborczym. Zgodnie z postanowieniem PiS ma zakaz rozpowszechniania zaskarżonej informacji.

Sąd na wniosek PO ma wydać postanowienie w trybie wyborczym

„Pamiętam, straciłem pracę, bo bezrobocie było 15-procentowe” – takie słowa wypowiedział w spocie Prawa i Sprawiedliwości mężczyzna stylizowany na budowlańca (Marcin Jans, aktor i kierownik produkcji Telewizji Republika). Nagranie pojawiło się w mediach społecznościowych 21 sierpnia. Występujące w nim osoby wyjaśniały, dlaczego Donald Tusk nie zasługuje na ponowne dojście do władzy.

Fragment spotu Prawa i Sprawiedliwości, który zaskarżyła Platforma Obywatelska. Źródło: konto PiS na portalu X, zrzut ekranu

Na odpowiedź Platformy Obywatelskiej nie trzeba było długo czekać. Dwa dni po publikacji spotu Jan Grabiec poinformowałzłożeniu do sądu wniosku w trybie wyborczym. Zdaniem rzecznika prasowego PO PiS dopuścił się kłamstwa. W trakcie rządów Donalda Tuska bezrobocie nigdy nie wynosiło 15 proc. lub więcej.

Jeszcze tego samego dnia Prawo i Sprawiedliwość na portalu X zamieściło nieoficjalne sprostowanie. W ironicznym tonie wskazano, że bezrobocie w lutym 2013 roku wyniosło dokładnie 14,4 proc. Mimo to wniosek PO do sądu nie został wycofany.

Komitet udostępnia nieprawdziwe informacje? Idziemy do sądu

Kodeks wyborczy (art. 111) przewiduje, że jeżeli udostępniane materiały wyborcze zawierają informacje nieprawdziwe, wówczas przedstawiciel komitetu wyborczego ma prawo wnieść do sądu okręgowego wniosek o wydanie orzeczenia:

  • zakazu rozpowszechniania takich informacji,
  • przepadku materiałów wyborczych zawierających takie informacje,
  • nakazania sprostowania takich informacji,
  • nakazania publikacji odpowiedzi na stwierdzenia naruszające dobra osobiste,
  • nakazania przeproszenia osoby, której dobra osobiste zostały naruszone,
  • nakazania uczestnikowi postępowania wpłacenia kwoty do 100 000 złotych na rzecz organizacji pożytku publicznego.

Można uznać, że PiS już dokonał nieformalnego sprostowania. Niemniej strona wnioskująca może domagać się również innych czynności, np. zakazu dalszego udostępnienia spotu.

Spot PiS wyłącznie na portalu X zyskał 365 tys. wyświetleń. Zamieszczone sprostowanie – ponad dwa razy mniej: 165 tys. odsłon.

3 dni i po sprawie

Sąd okręgowy ma na rozpoznanie wniosku w trybie wyborczym 24 godziny (art. 111 Kodeksu wyborczego). W ciągu kolejnej doby strony mogą złożyć zażalenie do sądu apelacyjnego. Sąd rozpatruje je na przestrzeni kolejnych 24 godzin. Całe postępowanie zamyka się więc w maksymalnie trzech dniach.

Postanowienie sądu II instancji jest ostateczne i podlega natychmiastowemu wykonaniu. Jeżeli sąd postanowi, że strona rozpowszechniła nieprawdziwe informacje, publikacja sprostowania, odpowiedzi lub przeprosin powinna z litery prawa nastąpić w ciągu 48 godzin we wskazanym medium.

Po raz ostatni bezrobocie wyniosło 15 proc. za rządów PiS

Dane GUS wskazują, że po raz ostatni stopa bezrobocia wynosiła 15 proc. lub więcej za pierwszych rządów PiS. Sytuacja taka miała miejsce w styczniu 2007 roku, gdy odczyt wskazał 15,1 proc. Od listopada 2005 roku do listopada 2007 roku, gdy władzę sprawował PiS, stopa bezrobocia stopniowo malała. Na początku rządów wynosiła 17,3 proc., aby finalnie spaść do 11,2 proc.

Bezrobocie w pierwszych latach rządów PO-PSL było jeszcze niższe. W listopadzie 2008 roku stopa bezrobocia osiągnęła 8,8 proc. W kolejnych latach bezrobocie zaczęło rosnąć, osiągając ponad 14 proc. na początku 2013 roku. Od tego momentu ponownie odnotowano trend spadkowy do poziomu 9,6 proc. w październiku 2015 roku.

Następnie do władzy ponownie doszedł PiS. Bezrobocie chwilowo wzrosło do 10 proc. na początku 2016 roku. Od tej chwili zaczęło regularnie spadać. W lipcu 2023 roku stopa bezrobocia wyniosła 5 proc.W 19 powiatach utrzymuje się ono na poziomie powyżej 15 proc.

PO ogłasza zwycięstwo. Według PiS – ledwo połowiczne

24 sierpnia po godzinie 15:00 Platforma Obywatelska na portalu X ogłosiła: „PiS przegrywa w sądzie”. Według sekretarza generalnego partii Marcina Kierwińskiego sąd zakazał rozpowszechnia zaskarżonej informacji. 

Niecałą godzinę później w związku z wyrokiem sądu rozpoczęła się konferencja przedstawicieli Zjednoczonej Prawicy. Europoseł Patryk Jaki przedstawił wynik procesu inaczej niż PO: – Donald Tusk i Platforma Obywatelska cieszą się, że przegrali 2/3 własnego wniosku w sądzie. Jak donosi TVN24, choć PiS musi zaprzestać rozpowszechniania fałszywej informacji, nie ma obowiązku zamieszczania sprostowania.

PiS manipuluje danymi na grafice

Politycy koalicji rządzącej zapowiedzieli ponadto rozpoczęcie akcji „Tusk znaczy bezrobocie”. Już dziś w kilkunastu powiatach mają odbyć się konferencje prasowe na temat poziomu bezrobocia w czasach PO-PSL i w czasie obecnych rządów. Już teraz w mediach społecznościowych możemy zobaczyć grafiki z napisem: „Bezrobocie za Tuska sięgało 14,4 proc.”.

W mediach społecznościowych politycy obozu rządzącego rozpowszechniają również grafikę, na której zestawiają najwyższą stopę bezrobocia za rządów PO-PSL z najniższą stopą bezrobocia za rządów PiS. 

To cherry picking – technika manipulacji polegająca na wybiórczym przedstawieniu danych pasujących do tezy. W tym przypadku PiS przywołał dwie skrajne dane statystyczne, potęgując dysproporcje między dwiema opcjami.

*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter

Pomóż nam sprawdzać, czy politycy mówią prawdę.

Nie moglibyśmy kontrolować polityków, gdyby nie Twoje wsparcie.

Wpłać

Dowiedz się, jak radzić sobie z dezinformacją w sieci

Poznaj przydatne narzędzia na naszej platformie edukacyjnej

Sprawdź!