Strona główna Analizy Stara gra, nowe zasady: komisje wyborcze

Stara gra, nowe zasady: komisje wyborcze

Kontynuujemy nasz cykl analiz dotyczących najważniejszych zmian w prawie wyborczym. Tym razem na warsztat bierzemy zmiany w komisjach wyborczych. Kto będzie w nich zasiadał? W jaki sposób będą liczone głosy?

Stara gra, nowe zasady: Komisje wyborcze

fot. Shutterstock / Modyfikacje: Demagog

Stara gra, nowe zasady: komisje wyborcze

Kontynuujemy nasz cykl analiz dotyczących najważniejszych zmian w prawie wyborczym. Tym razem na warsztat bierzemy zmiany w komisjach wyborczych. Kto będzie w nich zasiadał? W jaki sposób będą liczone głosy?

Twórcy nowelizacji przekonywali, że wprowadza ona „przejrzyste procedury działania komisji wyborczych od momentu powołania członków komisji do momentu przekazania protokołów głosowania”. Co zmieniło się w ich pracy?

Kto policzy nasze głosy?

Kilka tygodni temu pisaliśmy o obwodach wyborczych. W ich obrębie organizowane są lokale wyborcze, a w nich pracują obwodowe komisje wyborcze. 

W niektórych artykułach w sieci można przeczytać, że w nowelizacji zrezygnowano z podziału na dwie komisje. Dotychczas jedna zajmowała się przeprowadzeniem głosowania, a druga liczyła głosy. 

Faktycznie po nowelizacji uchylony został art. 181a – zniesiono podział na dwie komisje. Od teraz wszystkimi zadaniami zajmie się jeden obwodowy zespół. Był to jednak zabieg ujednolicający przepisy. 

Zmiana nie dotyczy wszystkich głosowań

Należy podkreślić, że istniejący przedtem podział na dwie komisje dotyczył tylko wyborów samorządowych (art. 181a, par. 1, pkt 2).

W przypadku wszystkich pozostałych wyborów (czyli m.in. parlamentarnych i prezydenckich) już przedtem powoływano tylko jedną komisję (art. 181a, par. 2), która zajmowała się wszystkimi czterema zadaniami wyszczególnionymi w Kodeksie (art. 185):

  • przeprowadzeniem głosowania w obwodzie,
  • czuwaniem w dniu wyborów nad przestrzeganiem prawa wyborczego w miejscu i czasie głosowania,
  • ustaleniem wyników głosowania w obwodzie i podaniem ich do publicznej wiadomości,
  • przesłaniem wyników głosowania do właściwej komisji wyborczej.

Ile osób pracuje w komisji obwodowej?

Wielkość komisji jest zależna od liczby wyborców w obwodzie i może wahać się od 7 do 13 osób. Nowelizacja pozwala komisarzowi wyborczemu powiększyć skład liczbowy komisji w gminie. Ma prawo to zrobić, gdy spodziewa się zwiększonej liczby wyborców w porównaniu do liczby ujętej w rejestrze (art. 182, par. 1b).

Co warto wiedzieć, nie wszyscy członkowie komisji muszą być równocześnie obecni cały czas od chwili otwarcia lokalu dla wyborców do momentu zakończenia głosowania.

Nowe przepisy mówią, aby podczas głosowania w lokalu była obecna co najmniej połowa (art. 42) pełnego składu komisji (w tym przewodniczący lub jego zastępca). Przedtem Kodeks wymagał obecności co najmniej 2/3 osób z pełnego składu komisji.

Natomiast 2/3 osób pełnego składu musi być obecne w czasie liczenia głosów (art. 71). W tym zakresie nic się nie zmieniło.

Członkowie zarobią więcej

Na początku sierpnia Państwowa Komisja Wyborcza ogłosiła podwyżkę diet dla osób pracujących w lokalach wyborczych. Członkowie komisji obwodowych zarobią więcej:

  • przewodniczący zarobi 800 zł (przedtem 500 zł),
  • zastępca zarobi 700 zł (przedtem 400 zł),
  • członek komisji zarobi 600 zł (przedtem 350 zł).

Nowelizacja wprowadziła również diety dla mężów zaufania, którzy dotychczas nie otrzymywali zapłaty za swoją pracę. Więcej na ten temat napiszemy w kolejnej analizie z naszego cyklu.

Kandydatów do obwodowej komisji zgłaszają pełnomocnicy wyborczy. Więcej o tej procedurze przeczytasz w naszej analizie.

Dokładna weryfikacja kart

nowelizacji znalazł się nowy istotny przepis, który mocno wpłynie na pracę komisji. Do art. 71 dodano paragraf 1b o następującej treści:

„Przed ustaleniem przez obwodową komisję wyborczą ważności karty do głosowania, ważności głosu, oddania głosu na daną listę lub na danego kandydata każda z kart do głosowania jest okazywana wszystkim obecnym członkom obwodowej komisji wyborczej”.

Oznacza to, że podczas liczenia głosów komisja będzie musiała ściśle współpracować. Każdy z obecnych członków będzie sam, niezależnie od innych, weryfikował prawidłowość oddania każdego głosu. 

W uzasadnieniu czytamy, że przyjęte rozwiązania mają zapobiec rzekomemu problemowi tworzenia się „grupek” w ramach obwodowych komisji, które dokonują poszczególnych czynności. Dotychczas było dopuszczalne, aby członkowie dzielili się pracą nad kartami.

A co z komisjami okręgowymi?

Wszystkie komisje obwodowe podlegają konkretnemu okręgowi wyborczemu. Pieczę nad nim sprawuje komisja okręgowa. Do jej zadań (art. 172) należy przede wszystkim:

  • sprawowanie nadzoru nad przestrzeganiem prawa wyborczego przez odpowiednio rejonowe lub obwodowe komisje wyborcze;
  • rejestrowanie okręgowych list kandydatów na posłów i kandydatów na senatorów oraz list kandydatów na posłów do Parlamentu Europejskiego;
  • zarządzanie drukowania kart do głosowania w wyborach do Sejmu i do Senatu oraz w wyborach do Parlamentu Europejskiego;
  • ustalanie i ogłaszanie wyników głosowania i wyników wyborów w okręgu wyborczym w zakresie określonym przepisami szczególnymi kodeksu;
  • rozpatrywanie skarg na działalność odpowiednio rejonowych lub obwodowych komisji wyborczych;
  • zapewnienie wykonania zadań wyborczych we współdziałaniu z wojewodą, urzędnikami wyborczymi i organami jednostek samorządu terytorialnego;
  • wykonywanie innych zadań przewidzianych w kodeksie lub zleconych przez Państwową Komisję Wyborczą.

Przedtem w skład każdej komisji wchodziło od 4 do 10 sędziów (art. 171) zgłoszonych przez ministra sprawiedliwości oraz komisarza wyborczego (jako przewodniczącego). W skład komisji mógł być powołany także sędzia w stanie spoczynku, ale tylko jeśli nie ukończył 70. roku życia.

Już nie tylko sędziowie

Po nowelizacji zniesiono wymóg powoływania sędziów na to stanowisko. Obecnie w skład komisji mogą wejść osoby mające „wykształcenie wyższe prawnicze oraz dające rękojmię należytego pełnienia tej funkcji”. Warunkiem pozostaje wiek niższy niż 70 lat.

Co istotne, obecnie członków nie powołuje już minister sprawiedliwości. Teraz robi to Państwowa Komisja Wyborcza na wniosek odpowiedniego komisarza wyborczego. 

Minister sprawiedliwości stracił także prawo do odwoływania członków okręgowej komisji (art. 173). Od teraz stanie się to tylko na uzasadniony wniosek komisarza wyborczego, który sam zgłosi danego członka.

Kim będą nowi członkowie?

Wprowadzono również dodatkowe warunki. Członkiem komisji nie może zostać osoba należąca do partii politycznej lub skazana prawomocnym wyrokiem za przestępstwo umyślne ścigane z oskarżenia publicznego lub umyślne przestępstwo skarbowe.

Analogiczna zmiana zaszła w przypadku komisji rejonowych, których zadaniem jest m.in. dostarczanie kart wyborczych do obwodów oraz ustalanie i ogłaszanie wyników głosowania w danym rejonie. Przedtem w jej skład wchodziło 4 sędziów, których obecnie mogą zastąpić 4 osoby z wykształceniem prawniczym.

*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter

Pomóż nam sprawdzać, czy politycy mówią prawdę.

Nie moglibyśmy kontrolować polityków, gdyby nie Twoje wsparcie.

Wpłać

Dowiedz się, jak radzić sobie z dezinformacją w sieci

Poznaj przydatne narzędzia na naszej platformie edukacyjnej

Sprawdź!