Strona główna Fake News Aleksandra Wiśniewska widoczna na zdjęciu z imprezy? To nie ona

Aleksandra Wiśniewska widoczna na zdjęciu z imprezy? To nie ona

Osoba widoczna na zdjęciu to nie kandydatka do Sejmu Aleksandra Wiśniewska.

Zdjęcie rzekomo przedstawiające Aleksandrę Wiśniewską całującą mężczyznę

Źródło: Facebook / Modyfikacje: Demagog

Aleksandra Wiśniewska widoczna na zdjęciu z imprezy? To nie ona

Osoba widoczna na zdjęciu to nie kandydatka do Sejmu Aleksandra Wiśniewska.

FAKE NEWS W PIGUŁCE

  • Na Facebooku pojawiło się zdjęcie (1, 2, 3) mające przedstawiać kandydatkę do Sejmu Aleksandrę Wiśniewską. Opisy dołączone do fotografii wskazują, że zamiast pracować, Wiśniewska imprezowała, piła alkohol i całowała się z mężczyznami.
  • Osoba widoczna na zdjęciu to nie Aleksandra Wiśniewska. Fotografia jest częścią zdjęcia dostępnego w sieci.

Już za niespełna miesiąc odbędą się w Polsce wybory parlamentarne. Jedną z kandydatek do Sejmu jest Aleksandra Wiśniewska, która startuje z listy KKW Koalicja Obywatelska. 17 września 2023 roku w mediach społecznościowych zaczęły pojawiać się posty (1, 2, 3) na temat kobiety.

Na dołączonym do nich zdjęciu widać rzekomo kandydatkę do Sejmu, całującą się z czarnoskórym mężczyzną podczas imprezy. „Tak wygląda praca wolontariuszki kandydatki do Sejmu RP z KO W razie wygranej będzie się działo oj będzie !” – czytamy w bliźniaczo podobnych postach (1, 2, 3) [pisownia oryginalna].

Treść wpisów (1, 2, 3) nawiązuje do działalności zawodowej Wiśniewskiej, która była szefową misji humanitarnych, m.in. Polskiej Akcji Humanitarnej w Jemenie. Kobieta była także wolontariuszką w obozie dla uchodźców na wyspie Lesbos.

Zrzut ekranu jednego z omawianych postów. Widoczne jest zdjęcie całującej się pary oraz w rogu fotografia Aleksandry Wiśniewskiej.

Źródło: www.facebook.com

Zdjęcie nie przedstawia Aleksandry Wiśniewskiej

Fotografia, którą wykorzystano, aby ośmieszyć kandydatkę do Sejmu w trakcie kampanii wyborczej, okazuje się wcale jej nie przedstawiać. Wsteczne wyszukiwanie obrazem prowadzi do wniosku, że zdjęcie widoczne w postach jest fragmentem fotografii dostępnej w sieci (m.in. tutu).

Całość zdjęcia, z którego wycięto fragment rzekomo z Aleksandrą Wiśniewską.

Źródło: www.sivator.com

Do sprawy fałszywych wpisów odniosła się sama Aleksandra Wiśniewska. Zdjęcie, udostępnione jako rzekomo przedstawiające ją, wraz z opisem, który ma podważać jej wiarygodność i skompromitować w trakcie kampanii, określiła jako „ohydną manipulację”. Co więcej, Wiśniewska wskazała, że fotografia pochodzi „z rosyjskich stron pornograficznych”.

Kandydatka startująca z listy KKW Koalicja Obywatelska zapowiedziała kroki prawne w związku z publikacją zdjęcia w fałszywym kontekście. Wskazała, że jedną z osób, które zamieściły je w sieci, była Małgorzata Bojko, członkini Klubu „Gazety Polskiej”. To wobec niej Wiśniewska przewiduje wystąpienie na drogę prawną.

*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter

Pomóż nam sprawdzać, czy politycy mówią prawdę.

Nie moglibyśmy kontrolować polityków, gdyby nie Twoje wsparcie.

Wpłać