Częstą manipulacją w mediach społecznościowych jest przypisywanie wypowiedzi do osób, które nigdy nie powiedziały takich słów. Zazwyczaj są to twierdzenia prowokacyjne, mające wywołać skrajne emocje w stosunku do danej osoby.

W ostatnim czasie sporą popularność na Facebooku zdobył cytat przypisywany bp. Ignacemu Decowi, który miał w kontrowersyjnych słowach odnieść się do kwestii gwałtu:

www.facebook.com

Rzekomy cytat krążył także po Twitterze:

Źródło: https://twitter.com/SondazeP/status/1294332353393893376

W dyskusji na temat wypowiedzi czytamy: „Co tu mówić…wstyd i żenada… że sobie pozwala na takie stwierdzenia”, „Co za subtelność godna arcybiskupa. Tak to właśnie wygląda, katabasy plują, obrażają i lekceważą swoich wiernych, a oni w podzięce całują ich po brudnych łapach, klęczą przed nimi i pozwalają gwałcić swoje dzieci”, „Kretyńska wypowiedź Deca. Prymitywne myślenie zakłamanego kleru”.

Nieliczni internauci prosili jednak o podanie źródła: „Proszę o metryczkę tej wypowiedzi. Gdzie, kiedy i z jakiej okazji to powiedział i jakie źródło to podaje. Jest wiele fałszywych memów. O ile doskonale sobie wyobrażam, że tak powiedział, o tyle należy niezwykle dbać o rzetelność, bo maszyna propagandowa jest potężna”.

Jak było w rzeczywistości?

Prześledziliśmy historię rzekomego cytatu „krowa też nie wybiera jaki byk ją zapładnia”. Chronologicznie najbardziej pierwotnym źródłem, do którego udało nam się dotrzeć, a które zawierało ten cytat, jest opublikowany 13 sierpnia przez Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych post dotyczący edukacji seksualnej.

Źródło: https://www.facebook.com/osrodek.monitorowania/posts/1329240487251081

W poście tym wymienione zostały rzekome cytaty z lekcji Wychowania do życia w rodzinie w polskich szkołach. Jednym z nich miał być właśnie komentarz odnośnie do gwałtu, że „krowa też nie wybiera jaki byk ją zapładnia”.

W kontekście edukacji seksualnej Ośrodek przytoczył inny cytat z bp. Ignacego Deca, który tym razem miał powiedzieć, że „edukacja seksualna to pokusa szatańska”.

Wypowiedź ta przewija się w innych publikacjach medialnych. 9 marca ubiegłego roku „Gazeta Wyborcza” opublikowała artykuł zatytułowany „Edukacja seksualna w szkołach. Biskup Dec: Bardzo niebezpieczna pokusa szatana”. Tekst dotyczył listu biskupa świdnickiego Ignacego Deca, jaki miał zostać odczytany 10 marca, w pierwszą niedzielę Wielkiego Postu, we wszystkich kościołach i kaplicach diecezji świdnickiej.

Biskup Świdnicki Ignacy Dec uważa, że edukacja seksualna w szkołach to »bardzo niebezpieczna pokusa szatana«, a wierzący muszą działać, by uniemożliwić »coraz śmielsze działania gorszycieli«. Jego list ma zostać odczytany w najbliższą niedzielę w kościołach tej diecezji.

(…)

Opisuje jedną ze współczesnych »bardzo niebezpiecznych pokus«.

– »Pokusa ta przybiera dziś bardzo konkretną postać seksualizacji dzieci i to już od wczesnych lat przedszkolnych. Słyszymy o niezwykłej determinacji, z jaką niektórzy wprowadzają do szkół postulaty tzw. ruchów LGBT « – napisał biskup Dec.

– czytamy w artykule.

Pełna treść listu dostępna jest na stronie Diecezji Świdnickiej. List pasterski biskupa świdnickiego na Wielki Post 2019 roku zatytułowany jest „W jedności z Chrystusem zwalczajmy szatańskie pokusy i dziękujmy wspólnie Panu Bogu za 15 lat istnienia naszej diecezji”.

List składa się z trzech części. Kwestii edukacji seksualnej, a mówiąc precyzyjniej – zagrożeniom wiążącym się z „seksualizacją dzieci” –poświęcona została część druga.

Pozwólcie, że wskażę Wam na jedną z dzisiejszych, bardzo niebezpiecznych pokus, jaka staje przed nami w ostatnim czasie w naszej ojczyźnie. Szatan dość skutecznie podsuwa człowiekowi pokusę hołdowania ciału i stawiania przyjemności ponad wszystko. Pokusa ta przybiera dziś bardzo konkretną postać seksualizacji dzieci i to już od wczesnych lat przedszkolnych. Słyszymy o niezwykłej determinacji, z jaką niektórzy wprowadzają do szkół postulaty tzw. ruchów LGBT. Nie bardzo rozumiemy, komu i dlaczego zależy na tym, by zamiast zajęć z etyki, jako alternatywnych dla religii, wprowadzać za publiczne pieniądze zajęcia, które tak naprawdę służą demoralizacji dzieci. Jest to o tyle niebezpieczne, że dzieci na tym etapie rozwoju nie wiedzą, co jest dla nich dobre, a co złe.

(…)

Władze oświatowe twierdzą, że na terenie przedszkola i szkoły nie może się dziać nic, co sprzeciwiałoby się przekonaniom i woli rodziców. Czuwajcie więc i pilnujcie: kto i jak wychowuje Wasze pociechy. Na co zgadzacie się podpisując podsuwane Wam dokumenty na początku roku szkolnego? Z pewnością pragniecie dla swoich dzieci tego, co najlepsze – zarówno w wymiarze doczesności, jak i w wieczności.

W tym czasie przez polską debatę publiczną przewijała się dyskusja na temat edukacji seksualnej wywołana przyjęciem przez miasto Warszawę Deklaracji LGBT+, która przewidywała realizację edukacji seksualnej zgodnej ze standardami WHO.

Warszawska Deklaracja LGBT+. Edukacja czy seksualizacja?

W całej treści listu bp. Deca ani razu nie pada zwrot „edukacja seksualna”. Pierwsza część cytatu, który przewijał się w publikacjach medialnych i który został przytoczony w poście OMZRiK, czyli fragment „edukacja seksualna to pokusa szatańska”, jest więc w rzeczywistości parafrazą oryginalnej wypowiedzi.

Podsumowując, słowa „krowa też nie wybiera jaki byk ją zapładnia” zostały pierwotnie opublikowane jako anonimowa relacja pochodząca z lekcji WDŻ prowadzonych w polskich szkołach przez osoby duchowne. Nie wypowiedział ich natomiast bp Dec. Zostały mu przypisane przez internautów, którzy sugerując się zdjęciem hierarchy kościelnego w poście OMZRiK ze wspomnianym cytatem, przypisali mu autorstwo tych słów.