W połowie września na Facebooku opublikowany został film przedstawiający rzekomo procedurę pozbycia się szczepionki przeciw COVID-19 z organizmu. W nagraniu możemy usłyszeć głos kobiety mówiącej po rosyjsku, a sama procedura polega na przyłożeniu tzw. chińskiej bańki do ciała. W trakcie nagrania widzimy również wyciekającą krew, która następnie krzepnie w bańce. W opisie nagrania znajduje się sugestia, że tak szybkie krzepnięcie krwi może być spowodowane przez szczepionkę (tutaj nazwaną prześmiewczo „ketchupem”). 

Źródło: www.facebook.com

Wpis zebrał ponad 400 reakcji i został udostępniony ponad 1,5 tys. razy. Komentarze pod wpisem wyrażają strach przed szczepieniem oraz przekonanie, że powstawanie skrzepów to efekt obecności grafenu: „Fuuuuj!! Ohyda!! Po cholerę się ma…. l szczepił a teraz wyciąga ta strychnine!!bleeee!!!”; „Z tego co się orientuję, to 90% ketchupu, to tlenek grafenu, który posiada właściwości ferrofluidu, podąża on za źródłem promieniowania elektromagnetycznego i tak np. kilkuminutowa rozmowa przez telefon komórkowy sprawia, że to całe dziadostwo pomijając wszelkie wewnętrzne bariery kumuluje się w głowie”; „Nauczmy się tego na pamięć. Bo trzeba udostępniać a na bank będą usuwali”.

Co tak naprawdę widać na nagraniu? W żadnym momencie nie mówi się, że jest to procedura usuwająca szczepionkę

Zanim nagranie trafiło do Polski, było wcześniej rozpowszechnione także za pomocą innych mediów społecznościowych, takich jak: Instagram czy TikTok. Całość narracji w nagraniu poprowadzona jest w języku rosyjskim. Treść wypowiedzi przetłumaczyła dla AP News profesor języka rosyjskiego Jenny Kaminer. Osoba mówiąca w filmie opowiada o wykonywanych przez siebie czynnościach w trakcie całego nagrania. „Osoba mówiąca w nagraniu opowiada o tym, co widzi, czyli krew w kubku i osocze, które jest częścią krwi. Później film zostaje przerwany” – powiedziała Kaminer.

O tym, że w żadnym momencie w filmie nie wspomina się o szczepionce, mówi serwisowi checkyourfact.com prof. Stephen Dickey. W rzeczywistości w materiale nie ma żadnej wzmianki o tym, co jest pobierane. „Na samym końcu wydaje się, że zamierzają powiedzieć, co oprócz krwi znajduje się w szklanym pojemniku” – mówi prof. Dickey. Ważne w kontekście nagrania jest również to, że zostało ono zmontowane, nie można zatem stwierdzić, że wszystko, co zostało zarejestrowane, działo się w czasie rzeczywistym.

Szczepionki przeciw COVID-19 nie można usunąć z organizmu razem z krwią, ponieważ jest ona podawana domięśniowo, a nie dożylnie

Jak mówi AP News emerytowany profesor kliniczny chorób zakaźnych i wakcynologii na Uniwersytecie Kalifornijskim w Berkeley, dr John Swartzberg: „Nie ma sposobu na usunięcie szczepionki po wstrzyknięciu”. Profesor dodaje, że szczepionki przeciw COVID-19 są wstrzykiwane głęboko i do mięśni, podczas gdy wideo pokazuje, że krew jest usuwana z bardzo powierzchownej warstwy skóry. „Nie usuwa żadnego materiału szczepionkowego”.

Podobne zdanie ma również dr Michael Kinch, dyrektor Center for Drug Discovery na Washington University. Wstrzyknięty domięśniowo antygen zawarty w szczepionce skutecznie dostaje się do układu limfatycznego i ostatecznie zostaje rozprowadzony w pobliżu miejsca wstrzyknięcia oraz w proksymalnych węzłach chłonnych. Wykorzystanie baniek, chociaż może podrażniać tkanki i przyciągać skórę do góry, nie wyciągnie antygenu z organizmu.

Odnośnie do krzepnięcia krwi zebranej w bańce głos zabrała dr Maheshi Ramasamy, lekarz konsultant ds. chorób zakaźnych w Oxford University Hospitals. Jej zdaniem nie można połączyć szczepionki z krzepnięciem krwi ze względu na brak czasu uwzględnionego na nagraniu. Cała zebrana krew ulegnie krzepnięciu w ciągu 4-6 minut od kontaktu z powietrzem. Jest to normalna fizjologiczna reakcja zapobiegająca nadmiernemu krwawieniu.

Podsumowanie

Wykorzystanie chińskiej bańki do usunięcia szczepionki nie jest możliwe. Preparat zostaje podany domięśniowo, a bańka pomaga zaciągnąć jedynie krew z powierzchniowych warstw skóry. Z wiarygodnymi informacjami na temat szczepionek przeciw COVID-19 można zapoznać się na stronach Światowej Organizacji Zdrowia, Amerykańskiego Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób, Europejskiej Agencji Leków, a także w białej księdze pt. „Szczepienia przeciw COVID-19. Innowacyjne technologie i efektywność”, opracowanej przez inicjatywę Nauka przeciw pandemii.