Obalamy fałszywe informacje pojawiające się w mediach społecznościowych oraz na portalach internetowych. Odwołując się do wiarygodnych źródeł, weryfikujemy najbardziej szkodliwe przykłady dezinformacji.
Donald Tusk zachęca Polaków do pracy w Niemczech? To deepfake
Film został stworzony przy pomocy sztucznej inteligencji.
fot. TikTok / Modyfikacje: Demagog
Donald Tusk zachęca Polaków do pracy w Niemczech? To deepfake
Film został stworzony przy pomocy sztucznej inteligencji.
FAKE NEWS W PIGUŁCE
- Na TikToku (1, 2) oraz w serwisie X opublikowano nagranie, w którym wypowiadał się Donald Tusk. W krótkim materiale polityk zachęcał Polaków do podejmowania pracy w Niemczech [czas nagrania 0:01]. Informował również, że nie zamierza wywiązać się z obietnic przedwyborczych danym seniorom oraz planuje odebrać im 13. i 14. emerytury [czas nagrania 0:27].
- Film jest przykładem deepfake’a, co oznacza, że powstał przy pomocy sztucznej inteligencji. Donald Tusk nigdy nie wypowiedział przypisywanych mu słów. Oryginał nagrania, na podstawie którego stworzono fałszywy materiał, można odnaleźć np. w serwisie YouTube.
Przynajmniej od 22 listopada 2023 roku w mediach społecznościowych krąży nagranie przedstawiające rzekomą wypowiedź Donalda Tuska. Posty odnaleźć można m.in. na TikToku (1, 2) oraz w serwisie X.
W omawianym filmie Donald Tusk informuje o swoich planach po objęciu urzędu premiera Polski oraz zachęca Polaków do podjęcia pracy w Niemczech. „Już za kilka tygodni obejmę funkcję premiera RP. […] W kwietniu zaczyna się sezon na szparagi w Niemczech. Pragnę zapewnić was, że mój rząd umożliwi wam dobrze płatną pracę u bauerów niemieckich” – słyszymy [czas nagrania 0:01]. W dalszej części polityk dodaje: „Wy, górnicy, też możecie już się rozglądać za pracą w Niemczech” [czas nagrania 0:47].
Co więcej, w materiale Donald Tusk wprost przyznaje, że 13. i 14. emerytury zostaną zniesione, a partia nie zamierza wywiązać się ze swoich obietnic względem seniorów: „Nie liczcie już na swoich dziadków i babcie. Nie będzie już trzynastek i czternastek. Babciowego też – to była ściema” [czas nagrania 0:27].
Jeden z postów, zamieszczony na TikToku, wyświetlono ponad 850 tys. razy. W krótkim czasie od publikacji zdobył blisko 16 tys. polubień i udostępniono go prawie 13,5 tys. razy. Wśród ponad 2 tys. komentarzy odnajdujemy liczne głosy osób, które uwierzyły w rzekome słowa polityka. „Młodzi jeszcze go nie znają, to mają teraz okazję go poznać” – czytamy. W innym miejscu napisano: „W końcu powiedział całą prawdę”.
Wypowiedź Donalda Tuska nie jest prawdziwa
Gdy ogląda się omawiany film, bardzo łatwo jest uwierzyć w to, że słowa wypowiedziane przez Donalda Tuska są prawdziwe. Jednak rzeczywistość okazuje się zupełnie inna. Nagranie jest przykładem tzw. deepfake’a, co oznacza, że stworzone zostało przy pomocy sztucznej inteligencji (AI). Świadczy o tym kilka szczegółów.
Z wykorzystaniem opcji wyszukiwania obrazem możemy bez problemu zweryfikować pierwotne źródło filmu. W wyszukiwarkę Google Grafika wrzucamy zrzut ekranu z omawianego materiału. W tej sposób dowiadujemy się, że tiktokowe wideo powstało na podstawie oświadczenia Donalda Tuska z 17 października 2023 roku (opublikowane m.in. w serwisie YouTube). Jednak w filmie tym nie padają słowa, które pojawiły się w publikacjach w mediach społecznościowych.
Na tej podstawie wiemy już, że zarówno tło, jak i ciało polityka posłużyły jako szablon do stworzenia deepfake’a. Gdy przyglądamy się, na omawianym nagraniu, ruchom twarzy Donalda Tuska, zauważamy, że zarówno jego usta, jak i oczy poruszają się w nienaturalny, płynny sposób. Co więcej, gestykulacja polityka wydaje się nie pasować do słów, jakie wypowiada.
Korzystne okazuje się również zwrócenie uwagi na drobne szczegóły. Przykładowo: gdy porównujemy prawdziwe i fałszywe nagranie Donalda Tuska, zauważamy, że w przypadku deepfake’a polityk został pozbawiony zębów.
Podsumowanie – nie daj się deepfake’om
Jak widzimy na podstawie opisywanego nagrania, rozwój technologii, a w tym wypadku sztucznej inteligencji, może nieść za sobą liczne zagrożenia dezinformacją. Dlatego tak ważne jest, aby nauczyć się identyfikować obrazy, pliki wideo i audio, stworzone przy pomocy AI.
Więcej o tym, czym są deepfake’i i w jaki sposób rozpoznać fałszywe obrazy i filmy, przeczytasz w innych artykułach na stronie Demagoga. O tym, jakie zagrożenia niosą deepfake’i w świecie polityki, pisaliśmy w tej analizie.
*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter