Obalamy fałszywe informacje pojawiające się w mediach społecznościowych oraz na portalach internetowych. Odwołując się do wiarygodnych źródeł, weryfikujemy najbardziej szkodliwe przykłady dezinformacji.
„Duże zasoby, a drogi węgiel”, czyli jak manipuluje krążąca w sieci grafika
Obalamy nieprawdziwe informacje na temat cen ropy, gazu i węgla.
„Duże zasoby, a drogi węgiel”, czyli jak manipuluje krążąca w sieci grafika
Obalamy nieprawdziwe informacje na temat cen ropy, gazu i węgla.
FAKE NEWS W PIGUŁCE
- Na fanpage’u GlosGminny.pl opublikowano grafikę, która manipuluje, przekonując, że istnieje zależność między posiadaniem dużych zasobów węgla i ich niską ceną dla konsumentów.
- W rzeczywistości cena surowców bardziej uzależniona jest od wielkości produkcji (wydobycia), a na cenę węgla składają się także koszty pracy, sposób wydobycia, dostępność złóż czy podatki.
Na grafice opublikowanej na fanpage’u GlosGminny.pl czytamy: „Kraje arabskie mają duże zasoby ropy, więc ropa w tych krajach jest tania. USA i Rosja mają duże zasoby gazu, więc gaz w tych krajach jest tani. Polska ma duże zasoby węgla, więc węgiel w tym kraju jest… drogi”.
Na grafikę składają się nieprawdziwe informacje i manipulacje. Spróbujmy się im przyjrzeć.
Jakie kraje mają największe zasoby ropy naftowej?
Według danych serwisu Statista.com, powołującego się na raport pt. „Statistical Review of World Energy 2021. 70th edition”, największe zasoby ropy naftowej posiada Wenezuela i Arabia Saudyjska. Pięć państw posiada ponad 60 proc. światowych zasobów ropy naftowej, a są to:
- Wenezuela – 17,5 proc. zasobów światowych zasobów ropy,
- Arabia Saudyjska – 17,2 proc.,
- Kanada – 9,7 proc.,
- Iran – 9,1 proc.,
- Irak – 8,4 proc.
Według Encyklopedii PWN dwa z nich – Arabia Saudyjska i Irak – są krajami arabskimi.
Należy pamiętać, że lista liderów posiadających największe zasoby ropy naftowej nie pokrywa się z listą największych producentów (wydobywców) ropy naftowej. Niektóre kraje – z różnych przyczyn – mocniej eksploatują swoje złoża niż inne.
Lista największych producentów ropy naftowej w 2020 roku według serwisu Statista.com wygląda następująco:
- USA – 18,6 proc. rocznej światowej produkcji (a dopiero 9. miejsce w rankingu największych zasobów ropy),
- Arabia Saudyjska – 12,5 proc.,
- Rosja – 12,1 proc. (6. miejsce w rankingu największych zasobów ropy),
- Kanada – 5,8 proc.,
- Irak – 4,7 proc.
Według serwisu Globalpetrolprices.com dwa kraje arabskie, które mają największe zasoby i równocześnie są największymi producentami ropy naftowej – Arabia Saudyjska i Irak – są wśród państwa, gdzie ceny benzyny są najniższe.
I tak, 14 lutego 2022 roku średnio za cenę litra benzyny Pb95 w Iraku trzeba było zapłacić 0,514 dolara amerykańskiego, a w Arabii Saudyjskiej – 0,621 dolara amerykańskiego. Tym samym Irak tego dnia był 11. krajem na świecie, a Arabia Saudyjska – 19., jeżeli chodzi o listę państw, w których benzyna jest najtańsza.
Jednak sugerowanie, że posiadanie dużych zasobów ropy naftowej zawsze przekłada się wprost na niską cenę benzyny, nie ma pokrycia w faktach. 14 lutego 2022 roku w Kanadzie – zajmującej drugie miejsce pod względem posiadanych zasobów ropy naftowej i czwarte miejsce pod względem wydobycia – litr benzyny kosztował 1,387 dolara amerykańskiego, czyli dużo drożej niż w Arabii Saudyjskiej, Iraku, a nawet w Polsce (1,308 dolara amerykańskiego).
Serwis Globalpetrolprices.com zauważa, że wyższe ceny benzyny mają kraje bogatsze, podczas gdy kraje biedniejsze oraz produkujące i eksportujące ropę mają niższe ceny. Wyjątkiem są Stany Zjednoczone uchodzące za kraj gospodarczo rozwinięty, który ma niskie ceny benzyny.
Wszystkie kraje mają dostęp do tych samych cen paliw na rynkach międzynarodowych, a różnice w cenach poszczególnych państw wynikają także z różnych krajowych podatków nakładanych na benzynę.
USA i Rosja mają duże zasoby gazu? Jak jest naprawdę
I w tym przypadku twórca grafiki myli zasoby surowca z jego wydobyciem.
Największymi wydobywcami gazu ziemnego są Stany Zjednoczone i Rosja. Według serwisu Statista.com w 2020 roku za 32,93 proc. całego światowego wydobycia gazu odpowiedzialne były Stany Zjednoczone, a Rosja za 22,99 proc.
Jednak największymi zasobami gazu w 2020 roku dysponowały – wbrew informacji na grafice – Rosja (19,9 proc. światowych zasobów gazu ziemnego), Iran (17,1 proc.) Katar (13,1 proc.), Turkmenistan (7,2 proc.), za którymi dopiero uplasowały się Stany Zjednoczone (6,7 proc.).
Najnowsze dane z czerwca 2021 roku, które pochodzą serwisu Globalpetrolprices.com, dowodzą, że najtańszy gaz jest w Iranie (0,001 dolara amerykańskiego za kilowatogodzinę), Algierii (0,003 dolara amerykańskiego za kWh) i Białorusi (0,005 dolara amerykańskiego za kWh). W tym zestawieniu Rosja – z ceną 0,007 dolara amerykańskiego za kWh – znalazła się na miejscu czwartym, a USA – na miejscu 17., z ceną gazu 0,039 dolara za kWh.
W przypadku wydobycia gazu, podobnie jak w przypadku wydobycia ropy naftowej, jego skala nie przekłada się w prosty sposób na cenę. Mimo że w USA wydobywa się ponad pięć razy więcej gazu niż w Kanadzie, to ten jest tańszy u sąsiada Stanów Zjednoczonych, gdzie kosztuje 0,032 dolara amerykańskiego za kWh.
A dlaczego polski węgiel jest drogi?
Polska zajmuje dziewiąte miejsce na świecie pod względem wielkości zasobów węgla. Największe zasoby węgla mają Amerykanie (niemal 249 mld ton). To oznacza to, że amerykańskie zasoby to ok. 23 proc. światowych rezerw węgla. Za nimi uplasowali się Rosjanie (ponad 162 mln ton), Australijczycy (ponad 150 mld ton) i Chińczycy (ponad 143 mld ton).
Polskie zasoby węgla szacowane są na nieco ponad 28 mld ton, czyli posiadamy ok. 2 proc. światowych zasobów. Do Twojej oceny pozostaje, czy to dużo, czy mało.
W odniesieniu do informacji o zasobach inaczej prezentuje się ranking światowej produkcji (wydobycia) węgla. Za 50,7 proc. światowego wydobycia tego surowca w 2020 roku odpowiedzialne były Chiny. Dalej uplasowała się Indonezja (8,7 proc.), Indie (7,9 proc.), Australia (7,8 proc.), Stany Zjednoczone (6,7 proc.) i Rosja (5,2 proc.). Polska odpowiada za 1,1 proc. światowego wydobycia węgla, co daje nam 9. pozycję na świecie.
GUS poinformował, że przeciętna średnioroczna cena detaliczna tony węgla kamiennego w 2021 roku wyniosła 996,60 zł. W 2020 było to 887,95 zł za tonę. Dla porównania na 31 grudnia 2021 roku tona węgla w portach w Amsterdamie, Rotterdamie i Antwerpii kosztowała 107,7 dolarów amerykańskich, czyli ok. 427,26 zł według średniego kursu NBP na ten dzień.
Cena transportu jest istotną składową ceny detalicznej węgla. Jednak nie pozwala to na sformułowanie tezy, że wszędzie, gdzie węgiel jest wydobywany, tam powinien być tani. Na ceny węgla składają się także sposób jego wydobycia oraz głębokość zalegania pod ziemią.
Według amerykańskiej rządowej agencji Energy Information Administration (EIA) można założyć, że wydobycie tony węgla w kopalni odkrywkowej będzie tańsze niż w kopalni podziemnej. Tańsze jest także wydobycie, jeśli pokłady surowca są blisko powierzchni ziemi. Im będą znajdować się głębiej, tym koszt wydobycia węgla będzie wyższy.
To nie wszystko. Spidersweb.pl, w tekście z lutego 2020 roku, zwraca także uwagę na wysokie koszty pracy górników w Polsce.
„Co roku – rosną koszty procesu produkcji i samej pracy górników. W 2017 r. w polskich kopalniach węgla kamiennego pracowało 82,7 tys. ludzi. Rok później było ich już 82,8 tys. (….). W lutym 2019 r. liczba zatrudnionych w kopalniach wyniosła już 83,2 tys. – najwięcej w Unii Europejskiej. W efekcie tylko w latach 2017-2019 PGG miała przeznaczyć na wynagrodzenia i świadczenia dla pracowników 1 mld 95 mln zł powyżej wydatków planowanych przy tworzeniu tej górniczej spółki”.
Spidersweb.pl, „Dlaczego polski węgiel jest tak drogi? Przyczyn jest co najmniej kilka”
W tekście znajdziemy także wypowiedź Patryk Kosela, rzecznika prasowego Komisji Krajowej WZZ „Sierpień 80”, który zwraca uwagę, że na mniejszą konkurencyjność polskiego węgla wpływa podatek VAT – wyższy niż w przypadku węgla rosyjskiego.
Podsumowanie
Grafika manipuluje informacjami na temat światowych zasobów i cen surowców energetycznych. W rzeczywistości sugerowana przez nią zależność między posiadaniem zasobów surowca a jego niską ceną nie jest stałą prawidłowością.
*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter