Strona główna Fake News Globalne ocieplenie to nie żart. Śnieg w Polsce tego nie zmienia

Globalne ocieplenie to nie żart. Śnieg w Polsce tego nie zmienia

Screenshot przedstawiający tiktoka powielającego nieprawdziwe informacje dotyczące globalnego ocieplenia

fot. TikTok / Modyfikacje: Demagog

Globalne ocieplenie to nie żart. Śnieg w Polsce tego nie zmienia

Ironiczne nagrania na TikToku negują zmiany klimatu. 

FAKE NEWS W PIGUŁCE

  • Na TikToku pojawił się trend z wykorzystaniem podkładu dźwiękowego, w którym padają słowa o globalnym ociepleniu. Autorzy filmów (np. 1, 2, 3, 4, 5) podłożyli go pod obrazy śniegu, by w ironiczny sposób zanegować zmiany klimatu.
  • Dźwięk podłożony pod nagrania pochodzi z wydania programu „Fakty” wyemitowanego 1 grudnia 2023 roku. Prowadząca powiedziała w nim: „zimowy epizod u nas nie zmienia globalnego obrazu. To najcieplejszy rok od 125 tysięcy lat” [czas nagrania 22:00]. Prawdziwość tego stwierdzenia potwierdzają naukowcy.
  • Opady śniegu w grudniu w Polsce nie zmieniają faktu, że mamy do czynienia ze wzrostem globalnej średniej temperatury na Ziemi.

Dezinformacja może przybierać najróżniejsze formy. Niekiedy jest to pozornie nieszkodliwe nagranie wyśmiewające poważny problem. Co dzieje się, gdy tego rodzaju materiał staje się trendem w mediach społecznościowych i roznosi się po platformie niczym wirus? W udzieleniu odpowiedzi na to pytanie pomoże nam aktualna pogoda.

W momencie pisania tego tekstu termometry w Warszawie wskazują -5,3 stopnia Celsjusza, nad Morzem Bałtyckim: -2,4, a w Tatrach nawet: -8,2. Praktycznie cały kraj przykrywa śnieg. W związku z takimi warunkami atmosferycznymi część użytkowników TikToka zamieściła nagrania (np. 1, 2, 3, 4, 5), w których w lekceważący sposób odnosi się do globalnego ocieplenia i neguje zmiany klimatu.

O żartobliwym podejściu publikujących świadczy dźwięk, który internauci podłożyli pod nagrania przedstawiające śnieg i niskie temperatury w połączeniu z ironicznymi opisami. „Zimowy epizod u nas nie zmienia globalnego obrazu. To najcieplejszy rok od 125 tysięcy lat. Temperatury biją rekord za rekordem i absolutnie nie ma się z czego cieszyć” – słyszymy w filmach [czas nagrania 00:00].

Jednak opisy materiałów głoszą ironicznie: „GLOBALNE OCIEPLENIE [emotikony obrazujące upał, palmy, zimne napoje – przyp. Demagog] KATASTROFA. TelAwizja prawdę ci powie” na tle zaśnieżonego ogrodu lub „globalne ocieplenie tvn nie kłamie” na tle drogi pokrytej zaspami.

Zrzut ekranu filmu na TikToku. Widoczna jest zaśnieżona droga filmowana z wnętrza samochodu.

Źródło: www.tiktok.com

Jedno z omawianych nagrań wyświetlono prawie 94 tys. razy. Zdobyło ono ponad 2,3 tys. reakcji i niemal 930 komentarzy. Wśród nich użytkownicy TikToka pisali m.in. „Nie ma żadnego globalnego ocieplenia”; „Takie jest ocieplenie ze zima rozpoczęła się na jesień. Pogoda od wieków jest cykliczna i zależy od wielu czynników ale z pewnością nie ma żadnego ocieplenia!!!!!”.

W sieci nie brakuje również innych materiałów (np. 1, 2, 3, 4, 5) negujących globalne ocieplenie, które nie wpisują się w omawiany trend z wykorzystaniem wspomnianego podkładu dźwiękowego.

Śnieg w Polsce w grudniu nie świadczy o braku globalnego ocieplenia

Antropogeniczna zmiana klimatu nie polega jedynie na wzroście średniej globalnej temperatury. To szereg procesów, które wynikają z gwałtownej destabilizacji klimatu (s. 13). Do skutków tego zjawiska zalicza się również ekstremalne zjawiska pogodowe (s. 11), np. susze, huragany, obfite opady śniegu.

Co więcej, zauważenie – nawet intensywnych – opadów śniegu to obserwacja dotycząca pogody, nie klimatu. Te dwa pojęcia nie oznaczają tego samego. Jak wyjaśnia NASA, pogoda to stan atmosfery w danej chwili. Składają się na nią takie parametry jak temperatura powietrza, ciśnienie atmosferyczne, zachmurzenie czy opady. Z kolei termin klimat odnosi się do średnich długoterminowych zjawisk i można go traktować jako „średnią pogodę z kilku dekad”. 

Obecna zmiana klimatu jest związana z globalnym ociepleniem. Nie oznacza to jednak, że temperatury w każdym miejscu Ziemi będą rosły identycznie. Jak informuje NASA:

„Temperatury mogą wzrosnąć o 5 stopni w jednym regionie i spaść o 2 stopnie w innym. Na przykład wyjątkowo mroźne zimy w jednym miejscu mogą być zrównoważone przez wyjątkowo ciepłe zimy w innej części świata. Ogólnie rzecz biorąc, ocieplenie jest większe nad lądami niż nad oceanami […]. Ocieplenie może również znacznie różnić się w obrębie określonych mas lądowych i basenów oceanicznych”.

Najcieplejszy rok? To nic śmiesznego

Dźwięk wykorzystany w omawianych materiałach, który w ironiczny sposób wyśmiewają ich twórcy, to fragment wydania programu „Fakty” wyemitowanego przez TVN 1 grudnia 2023 roku.

Prezenterka Diana Rudnik powiedziała w nim: „zimowy epizod u nas nie zmienia globalnego obrazu. To najcieplejszy rok od 125 tysięcy lat. Temperatury biją rekord za rekordem i absolutnie nie mamy się z czego cieszyć” [czas nagrania 22:00], a następnie zaprosiła do oglądania innego programu na antenie stacji. Jak wskazują naukowcy, wypowiedź prezenterki jest zgodna z prawdą.

Zeke Hausfather, klimatolog z Berkeley Earth, przekazał w komentarzu dla BBC, że „w tym momencie we wszystkich zbiorach danych jest praktycznie pewne, że rok 2023 będzie najcieplejszym rokiem w historii. To szansa większa niż 99 proc.”. Z kolei Samantha BurgessCopernicus Climate Change Service podkreśliła, że ​​połączenie danych tej organizacji oraz danych, którymi dysponuje ONZ, wskazuje, że rok 2023 może być „cieplejszy niż wszystko, czego doświadczyła planeta od 125 tys. lat”.

Średnia temperatura powietrza na powierzchni ziemi w październiku 2023 roku była o 1,7 stopnia Celsjusza wyższa niż w tym samym miesiącu w latach 1850–1900. Jak czytamy na stronie agencji, jedyny przypadek przed tym październikiem, w którym miesiąc tak znacząco przebił poprzedni rekord temperatury, miał miejsce we wrześniu 2023 roku. Z raportu organizacji Climate Central wydanym w listopadzie 2023 roku dowiadujemy się z kolei, że:

„W skali globalnej oraz w krajach, stanach i miastach na całym świecie ostatnie 12 miesięcy było wyjątkowo gorące […] Ponad 9 na 10 osób doświadczyło upałów, które najprawdopodobniej były znacznie większe w wyniku zmian klimatycznych spowodowanych przez człowieka”.

Ironia nas nie uratuje – globalne ocieplenie jest faktem

Zmiany klimatu postępują niezależnie od tego, jakie emocje w nas wywołują. Średnia globalna temperatura na Ziemi – według prognoz – wzrośnie, bez względu na to, czy informacja ta wywołuje w nas lekceważący śmiech czy lęk.

„W przyszłości w wielu regionach zwiększy się częstotliwość i intensywność ekstremalnych zjawisk pogodowych i klimatycznych, takich jak fale upałów, powodzie i susze. Doprowadzi to do niekorzystnych skutków dla ekosystemów, sektorów gospodarki, zdrowia i dobrobytu ludzi”.

*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter

Pomóż nam sprawdzać, czy politycy mówią prawdę.

Nie moglibyśmy kontrolować polityków, gdyby nie Twoje wsparcie.

Wpłać