Strona główna Fake News „Keczupowanie” powoduje HIV? Szczepionki są bezpieczne

„Keczupowanie” powoduje HIV? Szczepionki są bezpieczne

Film powiela nieprawdziwe informacje na temat szczepień przeciw COVID-19.

Na czarnym blacie dwie ampułki szczepionki na COVID – jedna stoi, druga leży. Przed nimi strzykawka.

fot. Pexels / Modyfikacje: Demagog

„Keczupowanie” powoduje HIV? Szczepionki są bezpieczne

Film powiela nieprawdziwe informacje na temat szczepień przeciw COVID-19.

FAKE NEWS W PIGUŁCE

  • Na Facebooku został opublikowany film, z którego wynika, że szczepienia przeciw COVID-19 powodują HIV. Autor nagrania przekonuje, że u jego znajomej, która trzykrotnie zaszczepiła się przeciw COVID-19, zdiagnozowano HIV, co jest rzekomo konsekwencją szczepienia [czas nagrania 00:53].
  • Autor filmu nie przedstawia żadnych wiarygodnych dowodów na potwierdzenie swojej tezy. Naukowcy przekonują, że „nie istnieje żaden znany związek pomiędzy szczepionkami przeciwko COVID-19 a AIDS”.

Więc jeśli ktoś z Was jest »zakeczupowany« to naprawdę polecam się iść przebadać” – słyszymy w filmie [czas nagrania 1:13], który 3 grudnia 2023 roku został opublikowany na Facebooka. W nagranie przekonuje się nas, że szczepienia przeciw COVID-19 rzekomo powodują HIV. Zaczęła chorować [po trzykrotnym zaszczepieniu przeciw COVID-19 – przyp. Demagog] i poszła do lekarza. Lekarz jej kazał iść na badania na HIV. Nie zgadniecie… Ma HIVa” – słyszymy [czas nagrania 00:53].

Zrzut ekranu z Facebooka. Na zdjęciu widać las zasypany śniegiem.

Źródło: Facebook.com

Post zdobył dużą popularność – polubiono go 1,1 tys. razy i skomentowano niemal 250-krotnie. Dodatkowo został udostępniony niemal 650 razy. Na podstawie komentarzy można wnioskować, że niektórzy internauci uwierzyli w treść wpisu. „Tu w Marburgu, gdzie mieszkam, jest szpital i wszyscy, którzy robią badania na AIDS, mają go. W telewizji nic nie pokazują, żeby nie było paniki. Wywiady pokazują tylko z powikłaniami, jak paraliż, rak, ale AIDS cisza – czytamy w jednym z komentarzy, a w innym wpisie: „W keczupie to było… od początku było wiadomo… Nic nowego…”.

To nie „wirus celebryta”. COVID-19 odpowiada za zgon przynajmniej 6,9 mln ludzi

nagraniu zdyskredytowano koronawirusa SARS-CoV-2, odpowiedzialnego za rozwój choroby COVID-19, i nazywa się go „wirusem celebrytą” [czas nagrania 00:01].

SARS-CoV-2 jest realnym niebezpieczeństwem. COVID-19 był rzeczywistą katastrofą, która kosztowała życie milionów ludzi. Przypomnijmy, że pod koniec 2019 roku w chińskiej miejscowości Wuhan zdiagnozowano pierwsze przypadki groźnej infekcji układu oddechowego, wywołanej nieznanym do tej pory patogenem. Postępowanie epidemiologiczne i diagnostyczne ujawniło później, że przyczyną zachorowania był nowy koronawirus, nazwany wirusem SARS-CoV-2

W wyniku pojawienia się wirusa na całym świecie wystąpiły przypadki zakażeń. Zgodnie ze statystykami COVID-19 spowodował globalnie ponad 772 mln zakażeń i ponad 6,9 mln zgonów. To tak, jakby z powierzchni Ziemi wymazać państwo z populacją większą od Słowacji.

Na łamach Demagoga wielokrotnie pisaliśmydezinformacji dotyczącej COVID-19 – choroby wywołanej przez SARS-CoV-2. Określenie „wirus celebryta” używały już wcześniej osoby powielające nieprawdziwe informacje na temat COVID-19, które w ten sposób próbują zanegować powagę pandemii.

Tylko w ciągu jednego roku to „keczupowanie” uratowało życie nawet 20 mln ludzi

W materiale wideo słyszymy: „Tak się dużo mówi o wirusie celebrycie i o keczupach” [czas nagrania 0:01]. „Keczupowanie” to określenie na szczepienie przeciw COVID-19, które – jak informują językoznawcy z Uniwersytetu Warszawskiego – używają zwolennicy teorii spiskowych na temat szczepień. 

Słowo potoczne, używane prześmiewczo przez ludzi przeciwnych stosowaniu tych szczepień (bądź szczepień w ogóle), uważających, że są one nieskuteczne, niedostatecznie przetestowane, a wymóg ich przyjęcia jest wynikiem działań światowego spisku, mającego na celu kontrolę społeczną i zwiększenie zysków koncernów farmaceutycznych”. 

Definicja „keczupowania” w Obserwatorium językowym Uniwersytetu Warszawskiego 

Nazywanie szczepień przeciw COVID-19 „keczupem” jest negowaniem ich wartości. W rzeczywistości szczepienia przeciw COVID-19 są bezpieczne i skuteczne, a ich zastosowanie uchroniło wielu ludzi przed zgonem. Na całym świecie zaszczepiło się prawie 65 proc. ludności. Jak wynika z publikacji, która ukazała się na łamach „The Lancet”, tylko w pierwszym roku podawania szczepionki uratowały one życie 14,4–19,8 mln ludzi, chroniąc ich przed infekcją wirusem SARS-CoV-2.

W rzadkich przypadkach każdy lek lub szczepionka mogą nieść za sobą poważne efekty uboczne, w tym prowadzić do reakcji anafilaktycznych lub nawet do śmierci. Efekty uboczne nie przekreślają znaczenia szczepień pod kątem leczenia i zapobiegania chorobom. Niepożądane działania związane z przyjęciem szczepionki na COVID-19 w zdecydowanej większości są określane jako łagodne i przemijające.

Nie istnieje żaden znany związek pomiędzy szczepionkami przeciwko COVID-19 a AIDS

materiale pada informacja, że szczepionki przeciw COVID-19 powodują AIDS: „Zaczęła chorować [po trzykrotnym zaszczepieniu przeciw COVID-19 – przyp. Demagog] poszła do lekarza. Lekarz jej kazał iść na badania na HIV. Nie zgadniecie… Ma HIVa” [czas nagrania 00:53]. Dlatego, jak słyszymy w filmie [czas nagrania 1:13]: jeśli ktoś z Was jest zakeczupowany to naprawdę polecam się iść przebadać [w sprawie HIV – przyp. Demagog]”. Mężczyzna w nagraniu mówi o swojej znajomej, która po szczepieniu przeciw COVID-19 ma wirus HIV, czyli ludzki wirus niedoboru odporności wywołujący AIDS. Mężczyzna nie przedstawił żadnych dowodów na poparcie swoich słów. 

Central European Digital Media Observatory (CEDMO) zwracało uwagę na pojawiające się nieprawdziwe informacje, według których szczepionki przeciw COVID-19 wywołują HIV. Także na naszych łamach dementowaliśmy te informacje.

Nie istnieje żaden znany związek pomiędzy szczepionkami przeciwko COVID-19 a AIDS. AIDS, czyli zespół nabytego niedoboru odporności, jest wywoływany wirusem HIV i jest ostatnim etapem nieleczonego zakażenia. Choroba potrzebuje kilku lat, aby zakażone komórki doprowadziły do immunosupresji, czyli spowolnienia procesu wytwarzania przeciwciał i komórek odpornościowych. Zarówno w badaniach klinicznych, jak i w tych przeprowadzanych w warunkach rzeczywistego stosowania, żadna z dostępnych szczepionek COVID-19 nigdy nie została powiązana ze zwiększonym ryzykiem nabycia HIV lub progresji do AIDS. Żadna szczepionka opracowana przeciwko COVID-19 nie może wywołać AIDS i nie ma potencjału do przenoszenia wirusa HIV. Jedynym wyjątkiem może być sytuacja, w której igły do wstrzyknięć szczepionki są ponownie używane na więcej niż jednej osobie”.

FAKTY I MITY, szczepimysie.pl

O tym, że szczepienia przeciw COVID-19 nie powodują HIV, przeczytasz m.in. w magazynie Nature” na stronie UNAIDS, (Organizacji Narodów Zjednoczonych ds. walki z HIV i AIDS) oraz w analizach fact-checkerów Associated Press lub AFP.

Niemcy udowodnili związek szczepień z HIV? Fałsz

poście, do którego dołączono film, napisano: „To nie bajki [szczepienia przeciw COVID-19 powodują HIV – przyp. Demagog], to jest już potwierdzone w Niemczech, ich badaniami”. Jako dowód rzekomej prawdziwości tezy dołączono link do artykułu opublikowanego w styczniu 2023 roku w serwisie The People Voice.

Nie jest prawdą, że Niemcy potwierdzili związek między szczepieniami przeciw COVID-19 a HIV. Jak wspominaliśmy, nie ma żadnych danych, które dowodziłyby istnienia takiego związku.

Cytowany artykuł opiera się na fałszywej interpretacji danych, które zostały zaprezentowane pod koniec 2021 roku przez niemiecki Instytut Roberta Kocha. Pierwotny raport tygodniowy z dnia 30 grudnia 2021 roku zawierający niepełne dane w sprawie liczby zachorowań na COVID-19 został poprawiony 5 stycznia 2022 roku. Jednak żadna z wersji raportu nie udowadniała, że istnieje związek między szczepieniami przeciw COVID-19 i HIV.

*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter

Pomóż nam sprawdzać, czy politycy mówią prawdę.

Nie moglibyśmy kontrolować polityków, gdyby nie Twoje wsparcie.

Wpłać