Strona główna Fake News Kłują strzykawkami z HIV we Wrocławiu? To fałszywy łańcuszek

Kłują strzykawkami z HIV we Wrocławiu? To fałszywy łańcuszek

Powraca miejska legenda o celowych zakażeniach HIV w klubach i w komunikacji miejskiej.

screen z tiktoka

fot. TikTok / Modyfikacje: Demagog

Kłują strzykawkami z HIV we Wrocławiu? To fałszywy łańcuszek

Powraca miejska legenda o celowych zakażeniach HIV w klubach i w komunikacji miejskiej.

Fake news w pigułce

  • Na TikToku pojawiło się nagranie, którego autorka ostrzega przed niebezpiecznymi incydentami, do których ma dochodzić we wrocławskich klubach. Według anonimowych relacji doszło do celowych zakażeń wirusem HIV.
  • Komenda Miejska Policji we Wrocławiu w komentarzu dla Demagoga zaznacza, że nie miała żadnych zgłoszeń dotyczących takich sytuacji. Uczula, że jeżeli ktoś doświadczył takiej sytuacji, powinien zgłosić się do służb.
  • Informacje o celowych zakażeniach wirusem HIV w klubach krążą po sieci od lat. Nigdy nie zostały jednak potwierdzone.

Na TikToku pojawiły się informacje o mężczyznach, którzy zarażają wirusem HIV we wrocławskich klubach. W nagraniu jedna z użytkowniczek zamieściła screeny wiadomości od osób, które miały słyszeć o takich zdarzeniach od swoich znajomych [czas nagrania: 00:06]. Zagrożone są rzekomo także pasażerki komunikacji miejskiej [czas nagrania: 00:10].

Na nagraniu widać wiadomość z Instagrama o niebezpiecznych incydentach w klubach. Film 12 czerwca miał 1343 komentarzy, został polubiony ponad 111,4 tysiąca razy i podany dalej 69,1 tysiąca razy

Fot. tiktok.com

„Wróciła do domu i zobaczyła, że ma na plecach naklejkę z napisem »Witamy w klubie HIV«. Poszła się zbadać i faktycznie ma tego HIVA” – czytamy w jednej z wiadomości widocznych w filmie [czas nagrania: 00:06]. Do zdarzenia doszło rzekomo w czasie wrocławskich Juwenaliów.

Film ma ponad 1,5 mln wyświetleń, został polubiony ponad 100 tys. razy, pojawiło się pod nim ponad 1 tys. komentarzy, a podano go dalej blisko 70 tys. razy. W komentarzach internauci są podzieleni. Część z nich wskazuje, że jest to stara legenda i każdy mógł to wymyślić. Inni wyraźnie przestraszyli się tych doniesień.

„I ja się zastanawiam jak mam żyć. Wychodzić z domu, jeździć autobusami, chodzić po mieście” [pisownia oryginalna] – pisze jedna z internautek. A kolejna dodaje: „Nawet jeżeli jest to nie prawdziwa historia, nie każda osoba jest świadoma zagrożeń, a taki filmik może komuś otworzyć oczy”.

Policja nie dostała zgłoszeń o strzykawkach z HIV

Skontaktowaliśmy się z Komendą Miejską Policji we Wrocławiu i spytaliśmy o informacje podawane na TikToku. W odpowiedzi mł. asp. Rafał Jarząb przekazał nam telefonicznie, że mundurowi nie otrzymali tego typu zgłoszeń

Funkcjonariusz wrocławskiej policji przestrzegł, że jeśli ktoś doświadczył tego typu sytuacji, powinien skontaktować się ze służbami, aby te mogły odpowiednio zareagować. 

Między rzekomym zakażeniem a testem upłynęło zbyt mało czasu

W jednej z opowieści przytoczonej w nagraniu do rzekomego ukłucia strzykawką z HIV miało dojść „wtedy jak były juwenalia” [czas nagrania: 00:06]. Następnie ukłuta osoba „poszła się zbadać” i okazało się, że faktycznie jest zakażona wirusem HIV.

Tę historię przedstawiono w nagraniu w formie relacji z Instagrama. Z kolei w relacji widoczna jest wiadomość od innej osoby. Napisaliśmy do użytkowniczki Instagrama, która udostępniła tę wiadomość. Jak twierdzi, zobaczyła ją 3 czerwca i tego samego dnia udostępniła na Instagramie. 

We Wrocławiu Juwenalia odbyły się w dniach 22–23 maja. Jak czytamy w broszurze przygotowanej przez Krajowe Centrum ds. AIDS, dostępne są dwa rodzaje testów na HIV. Jeden wykrywa wirusa najwcześniej dwa tygodnie od zakażenia, a drugi po czterech tygodniach (s. 10–12). Osoba z opowieści mogła więc wykonać skuteczny test dopiero 5 czerwca.

Kłują w teatrach, w kinach, w klubach? 

Podobne opowieści pojawiają się w sieci co jakiś czas i dotyczą różnych części Polski. W 2022 roku pisano, że podobne zdarzenia mają miejsce w klubach w Rzeszowie i w Krakowie. Wówczas Konkret24 zdementował te doniesienia. Skontaktował się z klubami, w których miało dochodzić do incydentów i które zaprzeczały, aby coś takiego się stało. Z kolei policja nie otrzymała żadnych zgłoszeń w tej sprawie.

W artykule wskazano, że legenda krąży nie tylko między miastami, ale także i między państwami. Opisywał ją amerykański portal factcheckingowy Snopes, który podkreślił, że jest to plotka sięgająca kilkudziesięciu lat wstecz. Do incydentów ze strzykawkami miało dochodzić w kinach czy w teatrach. Opisano m.in. historię z Bombaju, a schemat ten był łudząco podobny do tego z wrocławskich klubów i tramwajów.

Studentka miała zostać ukłuta w kinie, podczas seansu. Rzekomo poczuła ukłucie, a następnie rozdrapała to miejsce i pociekła krew. Nie była świadoma, co się stało, aż ktoś nie zwrócił uwagi, że na jej sukience jest naklejka z napisem: „Witamy w świecie AIDS”. Kilka dni później miała się dowiedzieć, że jest nosicielką wirusa HIV.

Fact-checkerzy przytaczają podobne przykłady m.in. ze Stanów Zjednoczonych, z Francji czy z Grecji. Jak podkreślili, żadna z tych informacji nie została potwierdzona. Wiadomo, że zdarzało się, że przestępcy np. dokonywali rabunku i straszyli strzykawką, którą rzekomo mogli zarazić wirusem HIV. To jednak nie zostało potwierdzone.

Straszą strzykawkami z HIV

Do incydentów ze strzykawkami rzeczywiście dochodzi, ale wyglądają one inaczej, niż opisuje się je w mediach społecznościowych. Z policyjnych komunikatów i doniesień medialnych (1, 2, 3) wynika, że straszenie strzykawką, którą rzekomo można zarazić wirusem HIV, to sposób wykorzystywany przez przestępców, np. podczas rozbojów.

Podkreślmy jednak jeszcze raz – w ostatnich tygodniach wrocławska policja nie odnotowała tego rodzaju zdarzeń.

HIV. Jak można się zarazić i jak wygląda test na obecność wirusa?

Krajowe Centrum ds. AIDS zaznacza, że istnieją trzy drogi zakażenia HIV. Pierwszą są kontakty seksualne, drugą – kontakt z zakażoną krwią, a trzecią – zakażenie podczas ciąży, porodu lub karmienia piersią przez zakażoną matkę. Można zarazić się wirusem HIV, korzystając z tej samej strzykawki, co osoba chora.

Jeśli mamy podejrzenie, że mogliśmy zostać zakażeni, niezbędne jest wykonanie testu na HIV. W tym celu pobierana jest krew z żyły łokciowej lub z opuszka palca. Test wykrywa jedno z białek wirusa (antygen p24) oraz wyprodukowane przez organizm przeciwciała wymierzone w wirusa: anty-HIV1/2 (s. 10).

Test na HIV można wykonać bezpłatnie, anonimowo i bez skierowania w punktach konsultacyjno-diagnostycznych. Ich listę można znaleźć na stronie aids.gov.pl/pkd.

*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter

Pomóż nam sprawdzać, czy politycy mówią prawdę.

Nie moglibyśmy kontrolować polityków, gdyby nie Twoje wsparcie.

Wpłać