Obalamy fałszywe informacje pojawiające się w mediach społecznościowych oraz na portalach internetowych. Odwołując się do wiarygodnych źródeł, weryfikujemy najbardziej szkodliwe przykłady dezinformacji.
Nadchodzi „cyfrowe niewolnictwo”? Teoria spiskowa o rządach
Na Facebooku pojawiła się teoria spiskowa o planach władz.
fot. Pexels / Modyfiakacje: Demagog
Nadchodzi „cyfrowe niewolnictwo”? Teoria spiskowa o rządach
Na Facebooku pojawiła się teoria spiskowa o planach władz.
Fake news w pigułce
- Na profilu Odmładzanie Na Surowo ukazał się materiał wideo, który przedstawia różne teorie spiskowe na temat przyszłości obywateli Unii Europejskiej. Z opisu nagrania wynika, że czeka nas „cyfrowe zniewolenie”, a w samym materiale poruszono też tematy mikroczipów [czas nagrania 02:27], przymusowych migracji [czas nagrania 02:40] i przyszłości płatności za pośrednictwem gotówki [czas nagrania 03:44].
- W filmie nie przedstawiono żadnych dowodów, które wskazywałyby na istnienie międzynarodowego spisku, którego celem byłoby wprowadzenie „cyfrowego zniewolenia”. W Unii Europejskiej pracuje się nad cyfryzacją, ale planowane rozwiązania prawne mają być zgodne z wolnościami obywateli, z bezpieczeństwem oraz z demokratycznymi wartościami.
25 listopada 2023 na facebookowym fanpage’u Odmładzanie Na Surowo ukazał się materiał, w którym przekonywano, że czeka nas „cyfrowe zniewolenie”, a polityka krajowa to „teatr z niewolnictwem w tle”. Na poparcie tych tez przedstawiono różne teorie spiskowe.
Na film zareagowało ponad 2,6 tys. użytkowników Facebooka, a w sumie obejrzało go ponad 36 tys. osób. W sekcji komentarzy pojawiło się ponad 300 wypowiedzi: wśród nich były takie, które popierały tezy wygłoszone w filmie. Jak można przeczytać [pisownia oryginalna]: „cały świat jest zniewolony, nigdy nie będziemy wolni, jesteśmy tylko numerkami dla władcòw tego świata” oraz „niestety to co mówisz to wszystko prawda i wszystkie plany niemieckiej arystokracji którzy za tym wszystkim stoją się spełniają w naszym codziennym życiu”.
Cyfrowe i totalne zniewolenie – czyli główna teoria spiskowa z filmu
W nagraniu padają słowa: „w Brukseli, w Genewie i na Wiejskiej jak mróweczki pracują nad planem totalnego zniewolenia!” [czas nagrania 00:37]. Po chwili można usłyszeć, z czym ma to rzekomy związek: „po pierwsze, cyfryzacja obywateli w Brukseli – przegłosowana. Kto głosował? Nad czym? O co, po co? Nikt nie wie! Bo kogo to w ogóle zajmuje? Kto się będzie takimi pierdołami zajmować? Każdy obywatel, aby cokolwiek zrobić, będzie musiał zapytać się swoich panów. Już niedługo” [czas nagrania 02:00].
Wszystkie wprowadzane rozwiązania prawne mogą być przedmiotem krytyki, jednak w materiale nie sprecyzowano, w jaki sposób miałaby odbywać się cyfryzacja, która jednocześnie doprowadziłaby do zniewolenia obywateli. Do tego nie podano też przepisów, które miałyby regulować tę kwestię. Zamiast tego posłużono się retoryką spiskową, która wskazywała na nadejście „totalnego zniewolenia”.
W oficjalnej agendzie europejskich instytucji nie ma informacji, które wskazywałyby na to, że obywatele będą musieli każdorazowo prosić o zgodę rządów państw przy podejmowaniu wszelkich decyzji.
Od 2021 roku w Unii Europejskiej trwają prace nad tzw. cyfrową przyszłością Europy. Zgodnie z założeniami cyfrowych celów na 2030 rok proces ma koncentrować się na takich obszarach jak:
- umiejętności cyfrowe,
- bezpieczna i zrównoważona infrastruktura cyfrowa,
- transformacja cyfrowa przedsiębiorstw,
- cyfryzacja usług publicznych.
Jednocześnie – jak określa europejska deklaracja praw i zasad cyfrowych z 2022 roku – planowane rozwiązania prawne mają być zgodne z wolnościami obywateli oraz z bezpieczeństwem i z demokratycznymi wartościami.
Zdaniem Rady Europejskiej i Rady Unii Europejskiej wprowadzenie cyfryzacji ma silny związek z koniecznością odbudowy gospodarki po pandemii COVID-19. Dzięki nowym technologiom obywatele mogą: mieć dostęp do nowych miejsc pracy, rozwijać edukację, zwiększać konkurencyjność i innowacyjność, a także pomóc w walce ze zmianą klimatu.
„Aby dostosować społeczeństwa i gospodarki do ery cyfrowej, UE chce w sposób inkluzywny i dostępny dla wszystkich stworzyć dla obywateli i firm bezpieczną przestrzeń cyfrową. Oznacza to transformację cyfrową chroniącą wartości UE oraz prawa podstawowe i bezpieczeństwo obywateli, a jednocześnie zwiększającą suwerenność cyfrową Europy”.
Bill Gates i plany czipowania ludzi – czy ta historia jest prawdziwa?
W filmie pojawia się odniesienie do teorii spiskowej na temat Billa Gatesa. Jak można usłyszeć: „Kill Bill się dwoi i troi: jak tu wprowadzić prawo, aby wszystkich, którzy nie chcą mieć czipa pod skórą, jak wyłączyć ich z życia publicznego?” [czas nagrania 02:27].
Nie ma żadnych dowodów na to, że Bill Gates wprowadził lub by chciał wprowadzić czipy zakładane pod skórę ludziom na całym świecie. W czasie pandemii COVID-19 pojawiło się wiele takich teorii spiskowych (np. 1, 2, 3), jednak miliarder nigdy nie deklarował wprowadzenia takiego rozwiązania, stąd też informacje o rzekomym „dwojeniu i trojeniu się” wokół tematu należy traktować jako niepotwierdzone i oparte na spiskowej retoryce.
Najpopularniejsza narracja spiskowa głosiła, że Bill Gates zamierzał wprowadzić czipy za pośrednictwem szczepień. Największy problem tkwi jednak w tym, że obecnie działające mikroczipy RIFD i elementy potrzebne do ich działania są zbyt duże, by mogły zostać wstrzyknięte bez naszej wiedzy pod skórę za pomocą igły stosowanej do szczepień.
W rozmowie z CNBC Rachel Moran – badaczka dezinformacji z University of Washington – podkreśliła, że informacje na temat ludzi można pozyskiwać z innych źródeł (np. z telefonu), do czego nie potrzeba wprowadzania czipów bez wiedzy ludzi.
Kryzysy migracyjne – czy europejskie władze je zaplanowały?
W dalszej części nagrania nawiązano do kryzysów migracyjnych. Z przekazu miało wynikać, że władze zastanawiają się: „jak przywieźć obywateli z Afryki, z Azji, Ameryki Południowej do cywilizowanych krajów Europy, aby nikt się nie spostrzegł. Aby wywołać chaos. Aby obywatele na kolanach ich prosili, aby przywrócić spokój i pokój w ich dawnych krajach” [czas nagrania 02:40].
W oficjalnych źródłach nie ma wzmianek, które wskazywałyby na to, że rządy krajów europejskich zamierzają „przywieźć” ludzi z innych kontynentów do Europy, by celowo wzbudzać strach w społeczeństwach. W dodatku rzekomo po to, by następnie zastosować środki nacisku, które miałyby służyć zniewoleniu obywateli. Taka narracja wpisuje się w definicję teorii spiskowych, która wskazuje, że za kryzysami stoją niecne siły, które chcą zaszkodzić zbiorowości.
W ostatnich latach jeden z największych kryzysów migracyjnych miał miejsce w 2015 roku. Liczba nielegalnych przekroczeń granic UE sięgnęła wtedy ponad 1,8 mln. W tym czasie do Europy migrowało wiele osób z Syrii, Libii, Erytrei, Afganistanu i innych krajów. Jako główne przyczyny opuszczenia własnego kraju określano wojny, konflikty wewnętrzne oraz sytuację gospodarczą. W tym kontekście warto pamiętać, że kryzysy migracyjne mogą mieć bardzo różne przyczyny związane z bezpieczeństwem, sytuacją społeczną lub klimatyczną. Uogólnianie i przedstawianie tych wydarzeń w kontekście teorii spiskowych nie jest rozwiązaniem problemu.
WEF i prace nad „ogłoszeniem wieku zgody”? To nie jest prawda
W materiale wspomniano o tym, że rzekomo: „WEF, czyli Międzynarodowy Fundusz Walutowy, z kolei pracował nad tym – uwaga – jak obniżyć wiek wyrażania zgody do 12. roku życia dla dzieci, aby te mogły brać udział w seksie i molestowaniu bez groźby ze strony władz” [czas nagrania 03:02].
W filmie nie podano źródła opisywanych informacji, jednak na oficjalnych stronach Międzynarodowego Forum Ekonomicznego (WEF) – bo tak właściwie nazywa się ta organizacja – nie znajdujemy informacji o tym, by trwały prace nad obniżeniem wieku zgody na stosunki seksualne. Wszystkie wzmianki na ten temat pochodzą z manipulacji graficznej upowszechnionej w ramach internetowego trollingu. Inne podobne narracje mają swoje źródło na stronie, która fabrykowała te wiadomości.
Zmodyfikowany graficznie wpis, którego autorstwo przypisywano bezpodstawnie organizacji WEF, głosił: „czy wiek wyrażenia zgody powinien zostać obniżony do 13 lat lub mniej? W jaki sposób przepisy dotyczące wieku wyrażenia zgody mogą naruszać prawa człowieka”. Jak opisywały m.in. redakcje AP News i Reuters Fact-Check, taka treść nigdy nie ukazała się na oficjalnym profilu WEF.
Likwidacja gotówki i finansowy armageddon – ciąg dalszy spisków
Na koniec filmu pojawiło się też odniesienie do gotówki i do planów jej likwidacji poprzez wywołanie nagłego kryzysu finansowego. Jak podano, rządy rozważają też: „jak przeprowadzić cyfrowy – finansowy – armageddon, aby wyłączyć gotówkę z obiegu” [czas nagrania 03:44].
Teorie spiskowe próbują upraszczać rzeczywistość. Jednak wbrew różnym narracjom trzeba podkreślić, że wśród rządów państw, poszczególnych polityków i decydentów nie ma zgody co do tego, czy lepszym rozwiązaniem byłoby przejście na płatności bezgotówkowe, ograniczenie płatności gotówką czy też jej pełne zachowanie.
W Polsce od 1 stycznia 2024 roku miał obowiązywać niższy limit płatności gotówką w relacjach między przedsiębiorcami, jednak latem wycofano się z tego pomysłu. „W przypadku przedsiębiorców ten próg miał wynosić 8 tys. zł (obecnie jest to 15 tys. zł). Natomiast osoby prywatne (w transakcjach z przedsiębiorcami) obowiązywał próg 20 tys. zł” – napisano na stronie Ministerstwa Sprawiedliwości.
Jako inny przykład można podać Europejski Bank Centralny (ECB), który popiera istnienie gotówki w obiegu i uważa, że jest ona potrzebna. Na stronie banku można przeczytać, że „w dającej się przewidzieć przyszłości gotówka pozostanie standardowym środkiem płatniczym. Wynika to z jej trzech cech. Po pierwsze: gotówka ma stabilną wartość. Po drugie: można zweryfikować autentyczność gotówki i rozpoznać falsyfikaty”. Na stronie wskazano też, że ewentualne zastąpienie gotówki powinno być poparte przede wszystkim wolą obywateli:
„EBC będzie w dalszym ciągu dostarczać banknoty. Ułatwimy także dalszy rozwój zintegrowanego, innowacyjnego i konkurencyjnego rynku rozwiązań w zakresie płatności detalicznych w strefie euro. Jeśli pewnego dnia gotówka zostanie zastąpiona elektronicznymi środkami płatniczymi, decyzja ta powinna odzwierciedlać wolę obywateli, a nie siłę grup lobbystycznych”.
Nie można wykluczyć, że w przyszłości świat będzie używać innych środków płatniczych, jednak nie ma podstaw, by uznać, że stanie się to w sposób nagły z powodu zaplanowanego wcześniej kryzysu finansowego. Udowodnienie istnienia takiego spisku – jak i pozostałych powyżej opisanych – wymagałoby przedłożenia solidnych dowodów, a takich w filmie w ogóle nie przedstawiono.
*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter