Obalamy fałszywe informacje pojawiające się w mediach społecznościowych oraz na portalach internetowych. Odwołując się do wiarygodnych źródeł, weryfikujemy najbardziej szkodliwe przykłady dezinformacji.
Ten artykuł ma więcej niż 3 lata. Niektóre dane mogą być nieaktualne. Sprawdź, jak zmieniała się metodologia i artykuły w Demagogu.
Nie, CNN nie napisał, że Jarosław Kaczyński to najlepszy polityk w powojennej Polsce
Źródłem tej informacji był satyryczny artykuł.
Ten artykuł ma więcej niż 3 lata. Niektóre dane mogą być nieaktualne. Sprawdź, jak zmieniała się metodologia i artykuły w Demagogu.
Nie, CNN nie napisał, że Jarosław Kaczyński to najlepszy polityk w powojennej Polsce
Źródłem tej informacji był satyryczny artykuł.
W ostatnich tygodniach popularność na Facebooku zdobyła grafika zawierająca twierdzenie, że amerykańska telewizja CNN uznała Jarosława Kaczyńskiego za najlepszego polityka w powojennej Polsce.
Nie był to pierwszy raz, kiedy w sieci pojawiła się ta informacja – w rzeczywistości grafika krąży po Facebooku od wielu miesięcy. W czerwcu opublikował ją profil Serce Po Prawej (post), była także często udostępniana na grupach gromadzących sympatyków Prawa i Sprawiedliwości.
Czy CNN uznał Jarosława Kaczyńskiego za najlepszego polityka w powojennej Polsce?
Informacja ta krąży po różnych stronach i portalach społecznościowych od 2015 roku. Po raz pierwszy link do strony, która umieściła tę wiadomość, znalazł się we wpisie użytkownika serwisu Wykop.pl. Portal będący źródłem tej interesującej wielu użytkowników informacji już nie istnieje. Nazywał się on Niewprost.pl. Obecnie jest dostępny tylko w wersji zarchiwizowanej. Jak możemy się dowiedzieć z dostępnych informacji, Niewprost był portalem satyrycznym. W jego stopce zamieszczona była informacja:
UWAGA! WSZYSTKO, CO CZYTASZ TO FIKCJA LITERACKA!
Artykuł o Jarosławie Kaczyńskim, którego CNN miało uznać za najlepszego powojennego polityka w Polsce, datowany jest na 20 grudnia 2015 roku. Niestety nie zachowała się pełna treść artykułu, możemy zapoznać się jedynie z jego początkowym fragmentem:
Szerokim echem odbił się wczorajszy reportaż amerykańskiej telewizji CNN, w której nadprezes Jarosław Polskęzbaw został przedstawiony jako wybitna osobowość i mąż stanu. Dziennikarz, przypominający dokonania Kaczyńskiego, mówił między innymi o wielkich zasługach nadprezesa w walce z komunizmem oraz o nowatorskich reformach, które przeprowadza aktualnie rząd PiS pod jego patronatem.
Wśród innych publikacji portalu Niewprost możemy znaleźć takie „informacje” jak na przykład:
- występ Krystyny Pawłowicz w „Tańcu z Gwiazdami”,
- reakcja Watykanu na działania Ministerstwa Obrony Narodowej,
- przeniesienie siedziby Trybunału Konstytucyjnego na archipelag Muo Ko Ang Thong na Oceanie Indyjskim.
Żartobliwa z początku informacja na temat rzekomego reportażu CNN zaczęła więc żyć „własnym życiem”, a z czasem wśród sympatyków Prawa i Sprawiedliwości została uznana za prawdziwą. Mechanizm ten ma często miejsce przy okazji fake newsów – jesteśmy bowiem bardziej skłonni uwierzyć w wiarygodność danego newsa lub przekazu medialnego, jeżeli uzupełnia on nasz światopogląd czy przekonania polityczne. Taka informacja utwierdza nas w słuszności własnej wizji rzeczywistości.
Dlatego tak istotne jest krytyczne myślenie w kontekście weryfikowania napływających wiadomości, w szczególności, jeśli zgadzają się one z naszymi przekonaniami. Za każdym razem powinniśmy poszukać pierwotnego źródła, aby mieć pewność, że dana informacja jest prawdziwa i w pełni oddająca kontekst sytuacji.
CNN o Kaczyńskim
W czasie, gdy w polskim internecie pojawiła się publikacja Niewprost, stacja CNN była zdecydowanie bardziej krytyczna wobec Jarosława Kaczyńskiego i nowej władzy w Polsce. W materiale z 7 grudnia 2015 roku politolog Fareed Zakaria przestrzegał:
Wydarzenia w Polsce przybrały bardzo zły obrót. W końcu października prawicowa partia Prawo i Sprawiedliwość zdobyła większość w parlamencie. Od tego czasu rozpoczęła oszałamiające zawłaszczanie władzy, które zaczęło być porównywane do zamachu stanu.
Następnie Zakaria omówił przykłady tej polityki: ponowne mianowanie sędziów do Trybunału Konstytucyjnego, mianowanie Mariusza Kamińskiego na stanowisko koordynatora służb specjalnych po wcześniejszym ułaskawieniu go przez lojalnego partii prezydenta Andrzeja Dudę, cenzura zbliżona do czasów sowieckich (w odniesieniu do kontrowersji wokół premiery sztuki „Śmierć i Dziewczyna”), odmowa przyjęcia uchodźców (i współudział we wzroście nastrojów antyimigranckich, czego przykładem był pokazany protest nacjonalistów we Wrocławiu, w trakcie którego spalona została kukła Żyda).
Zakaria dodał, że chociaż funkcję premiera sprawuje Beata Szydło, zdaniem obserwatorów prawdziwa władza należy do Jarosława Kaczyńskiego wyrażającego podziw wobec Viktora Orbana, premiera Węgier, który ograniczył wolność wypowiedzi i kontroluje media żelazną pięścią. Według Zakarii Polska zmierzała w stronę demokracji nieliberalnej, ustroju, w którym obywatele mają możliwość głosowania, ale wolności obywatelskie i rządy prawa nie są zagwarantowane.
*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter