Strona główna Fake News Nie, ten kapłan nie zgwałcił dzieci

Ten artykuł ma więcej niż 3 lata. Niektóre dane mogą być nieaktualne. Sprawdź, jak zmieniała się metodologia i artykuły w Demagogu.

Nie, ten kapłan nie zgwałcił dzieci

Historia opisana na grafice jest fałszywa.

Ten artykuł ma więcej niż 3 lata. Niektóre dane mogą być nieaktualne. Sprawdź, jak zmieniała się metodologia i artykuły w Demagogu.

Nie, ten kapłan nie zgwałcił dzieci

Historia opisana na grafice jest fałszywa.

3 lutego na fanpejdżu Dosyć rządów PiS zamieszczona została grafika oskarżająca nieznanego z imienia i nazwiska polskiego księdza o skrzywdzenie ponad trzydzieściorga dzieci:

https://www.facebook.com/Mamy.dosyc.rzadow.pis/

https://www.facebook.com/Mamy.dosyc.rzadow.pis

Na zdjęciu widoczny jest mężczyzna wyglądający jak kapłan z czarnym paskiem na oczach. Fotografii towarzyszy następujący opis:

CORAZ WIĘKSZY HORROR. KOLEJNY SKANDAL W KOŚCIELE. KSIĄDZ ZGWAŁCIŁ I ZARAZIŁ HIV PONAD 30 DZIECI W WIEKU OD 5 DO 10 LAT.

DZIECI NIE DOŚĆ ŻE BYŁY GWAŁCONE PRZEZ PEDOFILA TO DLA NICH TRAUMA NA CAŁE ŻYCIE TO JESZCZE POWAŻNIE ZACHOROWAŁY.

CO NA TO POLSKI EPISKOPAT I PROKURATURA ?!!!

Post udostępniło ponad 1200 osób, został on skomentowany 183 razy. Na wpis zareagowało 635 osób (dominująca reakcja – „wrrr”). Łącznie post dotarł do ponad 140 tysięcy użytkowników Facebooka.

Pod wpisem pojawiły się skrajne komentarze – od piętnujących kapłana i Kościół Katolicki, po wskazujące na fake newsowy charakter historii (wszystkie komentarze z pisownią oryginalną):

To jest chyba niemożliwe, byłby to skandal nieziemski. To prawdopodobnie wrzutka mająca zdyskredytować krytyków Kościoła

Episkopat, prokurator, policja pozwalają na tę niegodne człowieka czyny, niestety. Nie ma dla tych pedofilii kary. Ale jak dziecko ukradnie bułkę z głodu to będzie kurator

I jak taki człowiek ma czelność odprawić msze i spowiadać. To się w głowie nie mieści ??

A wierni go bronią i oskarżają dzieci. Tak przestrzegają 10 przykazań.

PiS będzie bronił bo mają ciemny elektorat, a kurie też będą milczeć bo oni ich utrzymują oczywiście za kasę wyciągniętą od ciemniaków

O co chodzi?

Historia księdza mającego zgwałcić i zarazić wirusem HIV ponad trzydzieścioro dzieci to popularny swego czasu fake news, który doczekał się wielu tłumaczeń, modyfikacji i lokalnych wariantów. Oryginalna wersja pochodzi z Meksyku.

Pierwotnie historia ta nabrała rozgłosu dzięki argentyńskiemu portalowi Urgente24. Ten 19 września 2016 roku opublikował artykuł na temat zjawiska pedofilii w Kościele Katolickim, powołując się m.in. na przykład księdza Jose Ataulfo Garcia:

Ksiądz Jose Ataulfo Garcia został uniewinniony z każdego przestępstwa przez archidiecezję meksykańską  po tym, jak przyznał się do molestowania seksualnego wielu dziewczynek w lokalnej społeczności w Oaxaca – przekazuje portal Anonymous Meksyku. Do zbrodni molestowania i gwałtów około 30 dziewczynek w wieku od 5 do 10 lat, do której przyznał się ksiądz, należy dodać fakt, że Garcia jest nosicielem wirusa HIV. 

Dzień później o sprawie meksykańskiego księdza pisał też brytyjski Dailymail.

W 2017 roku historia z księdzem Atulfo została opublikowana na rosyjskojęzycznym portalu Kompromat 1.

Natomiast w 2018 roku sprawa dotarła w końcu do Polski, gdzie na łamach portalu Centralnierealne.pl autor, powołując się tym razem na tweeta w języku tureckim, przedstawił historię uniewinnionego meksykańskiego księdza.

Jak było naprawdę?

Sprawa nabrała rozgłosu po publikacji portalu Urgente24. Okazało się jednak, że żaden Jose Ataulfo Garcia nie figuruje na liście księży w systemie informacyjnym meksykańskiej archidiecezji. Rzecznik archidiecezji, Hugo Valdemar Romero, skomentował sprawę następująco:

Ten rzekomy ksiądz nie należy do archidiecezji meksykańskiej – jak twierdzi Anonymous Meksyk – ani nie został uniewinniony, jak twierdzi nieodpowiedzialna i złośliwa publikacja.

Obecnie artykuł na portalu Urgente24 został przeniesiony do archiwum. Został on zaktualizowany o komentarz przedstawicieli kościoła, a jego całościowy wydźwięk nabrał charakteru spekulatywnego. Autor zastanawia się w leadzie artykułu (choć nie przesądza tego jednoznacznie), czy cała sprawa nie jest przykładem fake newsa.

Wizerunek księdza

Cała historia okazała się więc wymysłem internautów. W rozmaitych wersjach tej opowieści wizerunek księdza Ataulfo Garcii przedstawiany jest w co najmniej dwóch różnych wariantach. W jednej z wersji tego fake newsa ksiądz Ataulfo Garcia miał zostać ukrzyżowany (w domniemaniu, jako kara za przestępstwa, które uszły mu płazem). Jako „jego” zdjęcie wykorzystano wówczas zmodyfikowaną fotografię księdza Johna Hollowela. O sprawie pisał portal fact-checkingowy Snopes, historii przyjrzały się także Animal Politico oraz Estadao.

W polskiej wersji fake newsa ksiądz z paskiem na oczach to znany hiszpański egzorcysta, José Antonio Fortea.

José Antonio Fortea

Prowadzi on swojego bloga, występuje także w mediach. I nie ma nic wspólnego ze zmyśloną historią opisaną na grafice.

*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter

Pomóż nam sprawdzać, czy politycy mówią prawdę.

Nie moglibyśmy kontrolować polityków, gdyby nie Twoje wsparcie.

Wpłać