Obalamy fałszywe informacje pojawiające się w mediach społecznościowych oraz na portalach internetowych. Odwołując się do wiarygodnych źródeł, weryfikujemy najbardziej szkodliwe przykłady dezinformacji.
Ten artykuł ma więcej niż 3 lata. Niektóre dane mogą być nieaktualne. Sprawdź, jak zmieniała się metodologia i artykuły w Demagogu.
Nie, to zdjęcie procesji nie pochodzi z Polski
To uroczystość religijna w Rosji.
Ten artykuł ma więcej niż 3 lata. Niektóre dane mogą być nieaktualne. Sprawdź, jak zmieniała się metodologia i artykuły w Demagogu.
Nie, to zdjęcie procesji nie pochodzi z Polski
To uroczystość religijna w Rosji.
W środę 29 lipca jeden z internautów zamieścił na facebookowej grupie sympatyków Rafała Trzaskowskiego poniższą grafikę:
Zdjęcie przedstawia grupę osób klęczących w długim szeregu. Wydaje się, że sytuacja ma związek z jakąś uroczystością religijną. Dołączony opis ponadto w sposób jednoznaczny sugeruje, że wydarzenie miało miejsce w Polsce.
Post zdobył dużą popularność, zyskując ponad 700 reakcji oraz niemal 300 udostępnień. Wywołał także ożywioną dyskusję, której uczestnicy w większości uwierzyli w wiarygodność grafiki. Nierzadkie były komentarze antyklerykalne: „Mój Boże, aż trudno uwierzyć, debilizm pospolity”, „Wstając z kolan upadli na łeb”, „Do Torunia zasuwają???”, „Matoły pisowsko-kościelne”, „Wychowankowie zaborcy watykańskiego w ruchu”, „Najwięksi grzesznicy. Idą do Rydzyka na rozgrzeszenie z daniną”.
Co przedstawia zdjęcie?
Opis fotografii jest fałszywy, dlatego że nie pochodzi ona z Polski. Przy weryfikacji tego typu treści bardzo pomocne jest odwrócone wyszukanie obrazem. Ważne jest też, by w miarę możliwości korzystać z więcej niż jednego narzędzia. Wynika to z faktu, że różne narzędzia używają różnych algorytmów, co zwiększa nasze szanse na odnalezienie oryginalnej fotografii.
Taktyka ta okazała się pomocna również w tym przypadku. Korzystając z narzędzia wbudowanego w rosyjską przeglądarkę Yandex, udało nam się ustalić, że oryginał zdjęcia pochodzi z Rosji. Dokładniej, przedstawia ono prawosławną procesję z 16 maja 2011 roku zorganizowaną w Eparchii symbirskiej. Była to tzw. procesja z Krzyżem – „kriestnyj chod”.
Jak czytamy na stronie Parafii Prawosławnej św. Jana Klimaka w Warszawie:
Kriestnyj chod – procesja z Krzyżem – stanowi nieodłączną część prawosławnej liturgicznej praktyki.
Tradycja jest integralną częścią świętowania Paschy Chrystusowej, świąt parafialnych (priestolnych prazdnikow) oraz innych znaczących wydarzeń w życiu każdego prawosławnego chrześcijanina. Św. Filaret tak opisuje udział w procesji krzyżowej:
Gdy wyruszasz z procesją krzyżową, powinieneś zdawać sobie sprawę, że idziesz pod przewodnictwem tych świętych, których ikony podczas niego są niesione, zbliżając się do Samego Pana Boga na tyle, biorąc pod uwagę naszą niemoc, na ile jest dla nas możliwe. Świętość ziemska znamionuje i przywołuje świętość niebiańską.
Współcześnie najbardziej znane są procesje Wielkiego Tygodnia oraz okresu paschalnego. Popularne są również procesje okazjonalne, podczas których, według Ojców Kościoła, uświęcane są wszystkie żywioły natury, sama ziemia, po której idzie Zbawiciel, oraz święci, ikony których są niesione.
Ze względu na powód i znaczenie liturgiści rozróżniają procesje pokutne, błagalne oraz dziękczynne.
*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter