Obalamy fałszywe informacje pojawiające się w mediach społecznościowych oraz na portalach internetowych. Odwołując się do wiarygodnych źródeł, weryfikujemy najbardziej szkodliwe przykłady dezinformacji.
Pożar elektrycznej furgonetki? Napęd auta był spalinowy!
Za tak gwałtowną reakcję spalania odpowiadał nie napęd pojazdu, lecz substancja, którą auto przewoziło: był to tlen w butlach.
Fot. Pexels / Modyfikacje: Demagog
Pożar elektrycznej furgonetki? Napęd auta był spalinowy!
Za tak gwałtowną reakcję spalania odpowiadał nie napęd pojazdu, lecz substancja, którą auto przewoziło: był to tlen w butlach.
FAKE NEWS W PIGUŁCE
- Na Facebooku został opublikowany film, który ma rzekomo przedstawiać pożar samochodu elektrycznego we Włoszech.
- Do zdarzenia doszło na ulicach Mediolanu. Furgonetka miała napęd spalinowy, a nie – elektryczny. Intensywna reakcja spalania, którą utrwalono na nagraniu, wynikała przede wszystkim z tego, że pojazd przewoził tlen w butlach.
„Tak wygląda płonące elektryczna auto dostawcze we Włoszech. Ciekawe jakie będą skutki płonące elektrycznej ciężarówki” – czytamy w opisie filmu opublikowanego 19 maja 2023 roku jako rolka na Facebooku. Na nagraniu widzimy pożar we włoskim mieście, o czym świadczą tablice rejestracyjne, napis na samochodzie oraz baner reklamowy firmy Delpapa, czyli mediolańskiej firmy pogrzebowej. To nie jest jedyny materiał wideo opublikowany na Facebooku, który ilustruje to zdarzenie.
Film, opublikowany 19 maja 2023 roku, cieszy się ogromnym zainteresowaniem internautów. Polubiono go 1300-krotnie, a wyświetlono – 234 tys. razy. Dodatkowo zdobył on 1,7 tys. udostępnień.
Rzeczywiście do wybuchu doszło na ulicach Mediolanu, jednak samochód miał napęd spalinowy
O nagraniu pisał przed nami m.in. serwis Fakenews.pl, który wykazał, że nagranie pochodzi z Mediolanu. Można to również sprawdzić osobiście za pomocą wstecznego wyszukiwania Google. W tym celu warto wykorzystać ujęcie baneru reklamowego firmy Delpapa po prawej stronie ulicy.
Do wydarzenia, zilustrowanego przez materiał wideo, doszło 11 maja 2023 roku. Jak pisze Reuters, w wyniku wybuchu furgonetki przewożącej butle z tlenem została zraniona jedna osoba. Eksplozja zniszczyła pobliskie samochody i motocykle. Kierowca poinformował, że pożar rozpoczął się od silnika samochodu.
Jak podaje włoska prasa – wbrew informacji z opisu filmiku – samochód, który eksplodował, nie był elektryczny, ale spalinowy.
Elektryki palą się rzadziej niż auta spalinowe
Wielokrotnie w naszym serwisie pisaliśmy o nieprawdziwych informacjach powielanych na temat samochodów elektrycznych. Wśród nich pojawiają się nieprawdziwe informacje o pożarach elektryków, które rzekomo palą się częściej niż samochody spalinowe, i o tym, że nie sposób ich ugasić. Celem takich fake newsów jest zniechęcenie ludzi do tej technologii.
Przypominamy, że pożary aut elektrycznych zdarzają się rzadziej niż w przypadku aut spalinowych, przy uwzględnieniu różnic w liczbie tych samochodów na drogach. Gaszenie palących się aut elektrycznych niewiele się różni od akcji gaśniczej pojazdów spalinowych. W przypadku pożaru samochodu rodzaj napędu nie ma wielkiego znaczenie, o czym przekonywał mł. ogn. pchor. inż. Michał Zugaj, rzeczoznawca ds. zabezpieczeń przeciwpożarowych, w komentarzu dla serwisu Wysokie Napięcie.
Inny ekspert ds. zabezpieczeń przeciwpożarowych Jan Rachoń dodaje, że:
„Zarówno szczytowa moc pożaru, jak i łączna ilość wydzielonej energii będą podobne w przypadku samochodu elektrycznego i spalinowego. Znaczenie będzie mieć za to wielkość auta. Duże SUV-y mają we wnętrzu znacznie więcej tworzyw sztucznych niż małe auta, które były przyjmowane do obliczeń podczas projektowania zabezpieczeń. Różnica może tkwić w początkowej fazie pożaru, o ile zaczął się on od baterii. Moc pożaru może wzrosnąć szybciej. W takiej sytuacji, o ile w garażu nie ma stałej instalacji gaśniczej ogień może łatwiej się rozprzestrzenić na sąsiednie auta”.
Jan Rachoń, rzeczoznawca ds. zabezpieczeń przeciwpożarowych, dla serwisu Wysokie Napięcie
Tlen skutecznie podtrzymuje gwałtowane spalanie
Za gwałtowną reakcję spalania, widoczną na nagraniu, odpowiada najpewniej nie napęd samochodu, ale butle z tlenem, które przewożono furgonetką. Bezbarwny i pozbawiony zapachu tlen nie jest palny, ale podtrzymuje i przyspiesza proces palenia.
Warto pamiętać, że większość materiałów gwałtownie się spala w obecności tlenu, a reakcja spalania może być wówczas nawet wybuchowa, co mogliśmy zaobserwować na nagraniu. W miarę wzrostu stężenia tlenu w powietrzu spalanie przyspiesza, przez co rośnie ryzyko potencjalnego pożaru.
Wspieraj niezależność!
Wpłać darowiznę i pomóż nam walczyć z dezinformacją, rosyjską propagandą i fake newsami.
*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter