Na Twitterze możemy znaleźć wiele kont satyrycznych. Wielu użytkowników mediów społecznościowych łatwo nabiera się na treści publikowane przez profile podszywające się pod osoby publiczne. Zazwyczaj ofiarami żartów padają politycy, którym przypisuje się kontrowersyjne wypowiedzi. Tak było również w tym przypadku: Aleksandrę Dulkiewicz, prezydent Gdańska, fałszywie oskarżono o autorstwo pewnego tweeta. 

18 września na Facebooku zaczęły się pojawiać posty zawierające zrzuty ekranu, na których widać tweeta rzekomo opublikowanego przez Aleksandrę Dulkiewicz. Miała ona napisać: 

W porozumieniu z innymi samorządami uzgodniliśmy że wygospodarujemy z naszych biednych miejskich budżetów odpowiednio duże kwoty by wpłacić pięciomilionową kaucję za wolność mecenasa Giertycha, pisowscy siepacze chcą zaszczuć uczciwego człowieka, to polityczne aresztowanie.

Post został opatrzony opisem:

Jaką wiedzę ma kuń że już zrzutka idzie!

 

Źródło: www.facebook.com

Zrzut ekranu udostępniono na wielu profilach prywatnych użytkowników oraz w grupach, takich jak Popieram Zbigniewa Ziobrę, Polskę kocham i szanuję czy Polska Prawa i Sprawiedliwa. W komentarzach pojawiło się wiele głosów oburzenia, kierowanych głównie w stronę Aleksandry Dulkiewicz: „Wypowiedź tej kobiety to żenada”, „Składka na biednego dziadka. Można się pochlastać jakie pomysły przychodzą do tych głów. Uczciwi, uczciwych wspierają. Koniec świata”, „Powinna natychmiast wylądować w pudle” czy „To naruszenie dyscypliny budżetowej i przekazywanie środków budżetowych na cel niezgodny z ustawą. Jeżeli ktoś takie działanie wykona powinien odpowiadać karnie”.

Jak było w rzeczywistości?

Tweet publikowany pod nazwiskiem prezydent Gdańska jest fałszywy. W rzeczywistości pochodzi on z jednego z kont satyrycznych o nazwie @Jupiterek_. Jak widać na załączonym wyżej zrzucie ekranu, w momencie publikacji tweeta profil nazywał się „Aleksandra Dulkiewicz”. Tweet wciąż jest dostępny:

https://twitter.com/Jupiterek_/status/1317447051735650306

Oficjalne konto Aleksandry Dulkiewicz możemy znaleźć na Twitterze pod adresem @Dulkiewicz_A. 

Kontekst sytuacji 

15 października CBA aresztowało mecenasa Romana Giertycha i Ryszarda Krauze. O przeszukaniu domu tego pierwszego poinformowała na Twitterze jego córka:

W dniu dzisiejszym CBA zatrzymało Romana Giertycha, mojego tatę. Trwa przeszukanie naszego domu. Będę podawać dalsze informacje. Z wyrazami szacunku, Maria Giertych

— Maria Giertych (@GiertychMaria) October 15, 2020

Jak poinformowało na swojej stronie CBA:

Zatrzymania mają związek z prowadzonym przez Delegaturę CBA we Wrocławiu pod nadzorem Prokuratury Regionalnej w Poznaniu śledztwem dotyczącym działań na szkodę spółki notowanej na GPW.

W trakcie przeszukania domu mecenas Roman Giertych zasłabł i trafił do szpitala. Prokuratura wnioskowała o 5 milionów złotych poręczenia majątkowego, zawieszenie prawnika w czynnościach adwokackich, a także zakaz opuszczania przez niego kraju i dozór policyjny. Stąd mógł pojawić się pomysł na tweet dotyczący zbierania funduszy na kaucję dla Romana Giertycha. 

Podsumowanie 

Często występujące fałszywe tweety są jednymi z rodzajów satyry manipulującej uczuciami osób, do których dociera. Bez świadomości bycia dezinformowanym oraz wiedzy na temat kontekstu odbiorcy tego typu treści często wierzą w to, co widzą. 

Weryfikacja takich materiałów przypadku jest zazwyczaj bardzo prosta, wystarczy odnaleźć odpowiedni tweet. W przypadku gdy został usunięty, należy uwzględnić inne czynniki, jak na przykład wiarygodność profilu, z którego tweet był publikowany.