Obalamy fałszywe informacje pojawiające się w mediach społecznościowych oraz na portalach internetowych. Odwołując się do wiarygodnych źródeł, weryfikujemy najbardziej szkodliwe przykłady dezinformacji.
Publiczna platforma inwestycyjna? To zmyślona informacja!
Internetowi oszuści stworzyli fałszywą informację na temat platformy do inwestowania oszczędności.
Fot. Unsplash
Publiczna platforma inwestycyjna? To zmyślona informacja!
Internetowi oszuści stworzyli fałszywą informację na temat platformy do inwestowania oszczędności.
Fake news w pigułce
- Na Facebooku pojawiły się ogłoszenia na temat rzekomej pierwszej publicznej platformy do automatycznego inwestowania w akcje bliżej nieokreślonej spółki, co w łatwy sposób ma generować dodatkowy dochód. Zgodnie z opisem wystarczy 1 000 zł na start.
- Informacje na ten temat nie są prawdziwe i zostały zmyślone przez internetowych oszustów. W promocji oszustwa wykorzystano m.in. zmanipulowaną wypowiedź Mateusza Morawieckiego z 2021 roku, która nie ma żadnego związku z inwestowaniem w akcje.
- Na oficjalnych stronach rządowych nie znajdziemy żadnych informacji na temat platformy do automatycznego inwestowania. Listę podmiotów, które prowadzą legalną działalność inwestycyjną, można znaleźć na stronie Komisji Nadzoru Finansowego (KNF).
W obliczu rosnącej inflacji Polacy mogą szukać różnych form oszczędzania czy inwestycji, by chronić swoje oszczędności. Taką sytuację mogą wykorzystywać internetowi oszuści, którzy próbują dostosować swoje przekazy do najbardziej zdesperowanych osób. Na naszych łamach przyglądaliśmy się przypadkom fałszywych ofert inwestycyjnych od osób podszywających się pod polski Orlen oraz amerykańską Teslę.
Niedawno na Facebooku na takich profilach jak Wiadomości czy Dobra inwestycja pojawiają się posty z dołączonym filmem, który przypomina materiał informacyjny TVP Info z udziałem m.in. premiera. Osoba, która w tle udaje reportera, tłumaczy, że w Polsce uruchomiono specjalny program, który ma poprawić sytuację finansową Polaków. Zgodnie z opisem miałby on polegać na automatycznym zarabianiu na akcjach bliżej nieokreślonej firmy energetycznej – problem w tym, że nie jest to oficjalny materiał, jakkolwiek związany z rządem czy TVP Info.
Wiele osób uznało, że to autentyczna akcja organizowana przez polski rząd. Jednocześnie znaczna część z nich nie chciała zaufać prezentowanym treściom ze względu na własne poglądy polityczne.
Emocje dały górę nad względami merytorycznymi nieprawdziwej informacji – internauci pod adresem premiera Mateusza Morawieckiego pisali: „kłamca”, „zdrajca narodu polskiego”, „a ponokjo jak zwykle KLAMIE”. Tymczasem informacja jest nieprawdziwa, ale nie ze względu – jak przypuszczali oni – na jej rzekomą polityczną afiliację, lecz przez samo to, że została zmyślona przez internetowych oszustów.
Program do inwestowania w akcje? To raczej program internetowych oszustów!
Informacje na temat publicznego programu dla inwestycji od 1 000 zł, który będzie generować stałe dochody, były promowane m.in. przez facebookowe profile, takie jak: Wiadomości, Dobra inwestycja oraz Właściwa inwestycja. Każdy, kto ma styczność z taką treścią, powinien zastanowić się, dlaczego strona, która nie jest związana z rządem, promuje system inwestowania w akcje. Wszystkie profile zostały założone w połowie sierpnia 2022 roku, nie mają statusu „zweryfikowany” z niebieską plakietką i nikt ich nie obserwuje.
Tymczasem na oficjalnej stronie gov.pl nie znajdziemy żadnej informacji o programie automatycznego inwestowania w akcje dla każdego Polaka z gwarantowanym dodatkowym przychodem każdego miesiąca. Na oficjalnych kanałach premiera Mateusza Morawieckiego, w tym na Facebooku i Twitterze, również brak takich zapowiedzi. Wreszcie nawet TVP Info, którego logotyp jest widoczny w rogu nagrania, nie informowało o programie inwestowania w akcje. To fake news.
To, co widać na filmie z zapowiedzią rzekomego programu, to jedynie wycięty fragment wypowiedzi premiera z prezentacji Polskiego Ładu na temat Rodzinnego Kapitału Opiekuńczego z 2021 roku. W ramach tamtego wydarzenia ani razu nie padły słowa na temat inwestowania w akcje przy użyciu automatycznego oprogramowania (czas nagrania 1:03:47).
Inne osoby wykorzystane w materiale też nie zachęcały do inwestowania
W materiale oszustów pojawia się również Jarosław Gowin, który mówi: „to jest odważny program rozwoju naszego kraju”. To – podobnie jak w przypadku Mateusza Morawieckiego – wycięty fragment wypowiedzi z prezentacji Polskiego Ładu w 2021 roku (czas nagrania 2:20:10). Wypowiedź nie odnosiła się do żadnego programu inwestowania w akcje.
W tym samym filmie zaprezentowano też wypowiedź prof. Janusza Czapińskiego, który mówił o realnym bogaceniu się Polaków. Jak zdołaliśmy ustalić, jest to najprawdopodobniej jego wypowiedź z prezentacji wyników raportu „Diagnoza Społeczna 2015” z 2014 roku. Jak widać na zdjęciu dostępnym na stronie Agencji Wyborcza.pl – pasują do tego okoliczności (tło z logotypem Polskiej Agencji Prasowej), tematyka raportu oraz ubiór profesora.
Jak znaleźć bezpieczne opcje inwestowania w akcje lub inne aktywa w Polsce?
W sieci można znaleźć wiele podmiotów oferujących możliwości inwestowania w akcje lub inne aktywa, ale nie wszystkie z nich działają legalnie i są w pełni bezpieczne. Przestępcy cały czas szukają okazji do kradzieży pieniędzy. Jak zatem znaleźć najbezpieczniejsze opcje? Najpewniej znajdziemy je po prostu na oficjalnych stronach banków – wiele z nich posiada platformy inwestycyjne w swoich ofertach.
Pełną listę podmiotów, które działają legalnie w Polsce, można znaleźć na stronie Komisji Nadzoru Finansowego (KNF). Tam każdy może zapoznać się z zestawieniem firm inwestycyjnych, w tym banków prowadzących działalność inwestycyjną oraz innych zagranicznych firm inwestycyjnych, które działają w Unii Europejskiej oraz Europejskim Obszarze Gospodarczym (EOG).
Oczywiście samo inwestowanie zawsze wiąże się z ryzykiem, o czym informuje KNF w swoich materiałach edukacyjnych. To jednak co innego niż ryzyko, które wiąże się z zaufaniem oszustom w sieci.
Wspieraj niezależność!
Wpłać darowiznę i pomóż nam walczyć z dezinformacją, rosyjską propagandą i fake newsami.
*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter