Strona główna Fake News Spalona i zawalona. Co (nie) stało się z nowojorską synagogą?

Spalona i zawalona. Co (nie) stało się z nowojorską synagogą?

Sprawdzamy ostatnie nieprawdziwe doniesienia na temat budynku w Nowym Jorku, pod którym znaleziono nielegalnie wybudowany tunel.

Opuszczona Synagoga w Nowym Jorku

fot. Pixabay i Pexels / Modyfikacje: Demagog

Spalona i zawalona. Co (nie) stało się z nowojorską synagogą?

Sprawdzamy ostatnie nieprawdziwe doniesienia na temat budynku w Nowym Jorku, pod którym znaleziono nielegalnie wybudowany tunel.

FAKE NEWS W PIGUŁCE

W mediach społecznościowych wciąż pojawiają się nowe teorie spiskowe dotyczące synagogi, pod którą na początku stycznia 2024 roku odnaleziono nielegalnie wybudowany tunel. Pierwsze teorie mówiły o zakrwawionych materacach, które ponoć znaleziono w tunelu (informacje te okazały się fałszywe).

Na początku lutego 2024 na Facebooku i w serwisie X zaczęły się pojawiać kolejne doniesienia związane z synagogą. Tym razem ponoć budynek się zawalił [1, 2, 3] albo spłonął [1, 2]. 

We wpisach o pożarach i zawaleniu synagogi [1,2] pojawia się także spiskowy wątek o tym, co ponoć znaleziono w nielegalnie wybudowanym tunelu. W jednym z postów przeczytamy: „To mowicie ze przypadkowo spaliła sie akurat ta synagoga w której znaleziono zakrwawione materace w podziemnych tunelach?” [pisownia oryginalna]. Z kolei z innego dowiemy się, że „nie poznamy co kryły tajne tunele w jej podziemiach” [pisownia oryginalna].

Wpis na Facebooku opisujący rzekomy pożar synagogi. Do wpisu dołączono zdjęcie uśmiechniętego Żyda, ubranego w czarny płaszcz, koszulę i z kapeluszem na głowie, stojącego na tle Ściany Płaczu, podpisanego „mordo to wszystko przypadkowo”

Fot. Facebook.com

Posty o pożarze i zawaleniu spotkały się ze sporym zainteresowaniem. Jeden z wpisów na Facebooku zebrał ponad 250 polubień i blisko 50 udostępnień. Jeszcze mocniej doniesienia te poniosły się na platformie X, gdzie jedno z nagrań wyświetlono prawie 200 tys. razy. komentarzach nie brakuje głosów osób, które uwierzyły w tę informację. Jeden z komentarzy tworzy nawet teorię spiskową na ten temat: „Na pewno chcieli coś ukryć…, dlatego,, się zawaliła” [pisownia oryginalna].

Synagoga się zawaliła? To inny budynek, oddalony o kilka kilometrów

Do wpisów informujących o zawaleniu się synagogi [1, 2] dołączono krótki materiał wideo, rzekomo przedstawiający budynek. Dzięki użyciu wstecznego wyszukiwania grafiką udało nam się ustalić lokalizację tego miejsca

W rzeczywistości był to budynek przy 50. ulicy, między 12. a 13. aleją w Nowym Jorku, podczas gdy synagoga, pod którą znaleziono tunel, znajduje się przy 770. Eastern Parkway, prawie 7 km dalej.

Mapa Google z zaznaczeniem odległości między zawalonym budynkiem a synagogą, pod którą znaleziono tunel

Fot. Maps.google.com

Budynek nie był także w żaden sposób powiązany z synagogą. Jak podało NBC New York, do zawalenia doszło 2 lutego, a w wyniku zdarzenia zginęła jedna osoba. Konstrukcja była samowolą budowlaną, ponieważ do nowojorskiego Departamentu Budownictwa nie dostarczono żadnych planów rozbudowy, a departament nie wydał żadnych zezwoleń.

Pożar synagogi na Brooklynie? Nic takiego nie miało miejsca

Nieprawdziwe są doniesienia dotyczące pożaru synagogi, będącej siedzibą ruchu chasydzkiego Chabad-Lubawicz, w której odkryto tunel. Podczas wyszukiwania informacji na ten temat, rzeczywiście znajdziemy wiadomości o akcji strażaków na Brooklynie, jednak dotyczą one innego budynku.

Jak donoszą media, pożar miał miejsce pod koniec kwietnia 2023 roku. Ogień zauważono na pierwszym piętrze budynku, w który mieści się bet midrasz (może spełniać funkcję synagogi i szkoły) przy 15. alei 56. ulicy w Borough Park na Brooklynie. To również miejsce oddalone o ok. 7 km od synagogi, gdzie odkryto tunel.

Mapa Google z zaznaczeniem odległości między halą, gdzie doszło do pożaru a synagogą, pod którą znaleziono tunel

Fot. Maps.google.com

Synagoga ani nie spłonęła, ani nie zawaliła się, co widać na zdjęciach

Gdy wejdziemy w media społecznościowe siedziby Chabad-Lubawicz w Nowym Jorku, możemy zobaczyć, że z budynkiem jest wszystko w porządku, na pewno nie zawalił się ani nie spłonął.

4 lutego, czyli dzień po tym, jak pojawiły się niektóre wpisy [1, 2] informujące o zawaleniu, na Facebooku pojawiła się fotografia, na której widać budynek oraz członków społeczności religijnej.

Z kolei po informacjach o pożarze, które pojawiły się później [1, 2], na platformie X pojawiło się zdjęcie ze spotkania z przewodniczącym Knessetu Amirem Ohaną. Fotografię wykonano wewnątrz (niespalonego!) budynku.

Zakrwawione materace i ofiary, czyli teorie spiskowe o tunelu pod synagogą

W omawianych wpisach [1, 2] nie brakuje też odwołań do zweryfikowanej przez nas teorii spiskowej o tym, że w tunelu pod synagogą rzekomo znaleziono zakrwawione materace.

Przypomnijmy, że zgodnie z artykułem „USA Today” rzecznik nowojorskiego Departamentu Budownictwa Ryan Degan powiedział, że śledczy na miejscu nie znaleźli nic innego poza gruzem i narzędziami.

Taką informację podał także Andrew Rudansky z biura prasowego Departamentu Budownictwa, w komentarzu przesłanym do redakcji „Lead Stories”. Nie ma żadnych wiarygodnych dowodów potwierdzających, że w tunelu odkryto materace.

*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter

Pomóż nam sprawdzać, czy politycy mówią prawdę.

Nie moglibyśmy kontrolować polityków, gdyby nie Twoje wsparcie.

Wpłać