Obalamy fałszywe informacje pojawiające się w mediach społecznościowych oraz na portalach internetowych. Odwołując się do wiarygodnych źródeł, weryfikujemy najbardziej szkodliwe przykłady dezinformacji.
StopFake: Fałsz – Budynek mieszkalny w Kijowie na Łobanowskiego został zniszczony przez ukraińską rakietę przeciwlotniczą
To nieprawda. Rankiem 26 lutego wojska Federacji Rosyjskiej ostrzelały ten rejon Kijowa w celu zniszczenia lotniska Kijów-Żuliany. O tym, że to rosyjska rakieta trafiła w budynek, świadczy także kierunek, z którego przyleciał pocisk.
StopFake: Fałsz – Budynek mieszkalny w Kijowie na Łobanowskiego został zniszczony przez ukraińską rakietę przeciwlotniczą
To nieprawda. Rankiem 26 lutego wojska Federacji Rosyjskiej ostrzelały ten rejon Kijowa w celu zniszczenia lotniska Kijów-Żuliany. O tym, że to rosyjska rakieta trafiła w budynek, świadczy także kierunek, z którego przyleciał pocisk.
Kremlowskie media i inni użytkownicy mediów społecznościowych aktywnie rozpowszechniają informację, że budynek mieszkalny w Kijowie został rzekomo zniszczony w wyniku uderzenia ukraińskiego pocisku przeciwlotniczego Buk-M1. Mowa o bloku przy alei Łobanowskiego 6a.
„Rozpowszechniana informacja o uderzeniu rosyjskiej rakiety w budynek mieszkalny przy alei Łobanowskiego w Kijowie jest nieprawdziwa”, przekazuje propagandowy przekaz w „Smotrim” i dodaje, że: „charakter uszkodzeń wskazuje, że budynek został trafiony pociskiem przeciwlotniczym, można to zobaczyć na filmie. Najwidoczniej w trakcie odpierania nocnego ataku rakietowego na obiekty infrastruktury wojskowej Sił Zbrojnych Ukrainy doszło do awarii systemu naprowadzania rakietowego ukraińskiego systemu obrony powietrznej średniego zasięgu Buk-M1 i pocisk trafił w róg budynku mieszkalnego”.
Mer Kijowa Witalij Kłyczko jako pierwszy poinformował o trafieniu pociskiem w budynek mieszkalny. Państwowa Służba Sytuacji Nadzwyczajnych Ukrainy potwierdziła: „26 lutego otrzymano informację, że w wielopiętrowy budynek mieszkalny przy alei Łobanowskiego 6a uderzył pocisk (17-18 piętro)”.
Przyjrzyjmy się teraz bliżej, dlaczego informacja o trafieniu ukraińskiego pocisku przeciwlotniczego w dom nie jest prawdziwa. Przemawia za tym szereg faktów.
Po pierwsze, grupa wolontariuszy Conflict Intelligence Team, która bada okoliczności konfliktów zbrojnych, wyjaśniła, że uderzenie było przeprowadzone z kierunku północno-zachodniego, a możliwym celem mogło być lotnisko im. Sikorskiego na Żulianach, które znajduje się niecałe 2 km od miejsca trafienia.
Na mapie wygląda to tak:
Po drugie, informacja o tym, że to pocisk ukraińskiego systemu obrony powietrznej średniego zasięgu Buk-M1 trafił w dom, jest absurdalna. „Rzecz w tym, że pociski Buk nie są przeznaczone do uderzania w cele naziemne, a wyłącznie powietrzne. Głowica naprowadzająca pociski Buk nie jest przeznaczona do przechwytywania celów naziemnych.
Ponadto każdy pocisk jest zaprogramowany na samozniszczenie, jeśli nie trafi w cel. Pocisk posiada również system ochrony przed upadkiem na ziemię” – wyjaśnił ukraiński wojskowy w komentarzu dla FakeStop – „Oznacza to, że żaden pocisk przeciwlotniczy nie może spaść.
Wszystkie ulegają samozniszczeniu na określonej wysokości, aby nie powodować szkód wśród obiektów naziemnych. A zatem: pocisk przeciwlotniczy systemu Buk nie strzela do celów naziemnych, ulega samozniszczeniu w przypadku chybienia i samozniszczeniu w razie upadku”.
Potwierdzają to liczne filmy nakręcone pod różnymi kątami w momencie uderzenia w blok. Wyraźnie pokazują, że jest to pocisk powietrze-ziemia, a nie pocisk z jakiegoś systemu rakiet powietrze-powietrze.
„Jeśli przeanalizujemy historię wojen w ostatnich dziesięcioleciach, nie sposób znaleźć przykładów użycia systemów obrony powietrznej średniego zasięgu Buk przeciwko celom naziemnym. Jest to po prostu technicznie niemożliwe” – mówi ekspert wojskowy.
Kreml wielokrotnie przekonywał, że Rosja rzekomo nie atakuje obiektów cywilnych w Ukrainie. To jednak nieprawda. Wcześniej StopFake pisał o innym przypadku, gdy rosyjski pocisk uderzył w budynek mieszkalny. Również tej nocy Rosja przeprowadziła ostrzał artyleryjski na szpital dziecięcy Ochmatdet, w wyniku którego zginęło dziecko.
Wspieraj niezależność!
Wpłać darowiznę i pomóż nam walczyć z dezinformacją, rosyjską propagandą i fake newsami.
*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter