Obalamy fałszywe informacje pojawiające się w mediach społecznościowych oraz na portalach internetowych. Odwołując się do wiarygodnych źródeł, weryfikujemy najbardziej szkodliwe przykłady dezinformacji.
Szczepienia dzieci mają wywoływać choroby? Fałsz!
Post powiela szkodliwą dezinformację dotyczącą szczepień dzieci.
Szczepienia dzieci mają wywoływać choroby? Fałsz!
Post powiela szkodliwą dezinformację dotyczącą szczepień dzieci.
FAKE NEWS W PIGUŁCE
- Na facebookowym profilu Światowy Wodnik pojawił się post, w którym czytamy, że celem szczepienia dzieci jest wywołanie u nich chorób, które ujawnią się w późniejszym czasie, aby następnie czerpać korzyści finansowe z ich leczenia.
- Szczepienia nie wywołują chorób, lecz im zapobiegają, a tym samym minimalizują ryzyko uszczerbku na życiu i zdrowiu dzieci.
24 marca na facebookowej stronie Światowy Wodnik, na której już wcześniej pojawiały się nieprawdziwe informacje, opublikowano post poruszający temat szczepień najmłodszych. Według treści szczepienia dzieci mają na celu wywołanie u nich chorób, które ujawnią się w późniejszym czasie, tak aby czerpać zyski finansowe z ich leczenia.
Wpis w krótkim czasie zdobył ponad 880 reakcji i 532 udostępnienia. Wśród ponad 170 komentarzy odnajdujemy zaniepokojone głosy osób, które uwierzyły, że szczepionki szkodzą dzieciom: „Dokładnie, szprycka za szprycka…. Na wymyślone nieistniejące niby choroby. Zaś będzie zysk, bo trzeba będzie to wszystko leczyć i kasa musi się zgadzać”, „Później wielkie zdziwienie dlaczego moje, dziecko ciągle choruje już wiemy dlaczego”.
Szczepienia najmłodszych nie wywołują chorób, ale im zapobiegają
Szczepienia dzieci nie są przeprowadzane w celu wywoływania dolegliwości, lecz aby zapewnić najmłodszym odporność na groźne choroby zakaźne oraz, jeśli to możliwe, wyeliminować ich występowanie w społeczeństwie. Wysoki odsetek wyszczepienia najmłodszych, których stan zdrowia na to pozwala, chroni życie i zdrowie najsłabszych dzieci, dla których zachorowanie mogłoby spowodować ciężki uszczerbek na zdrowiu bądź śmierć.
Zanim szczepionki trafią na rynek, są poddawane wieloletnim rygorystycznym testom w celu zapewnienia bezpieczeństwa działania i minimalizowania ryzyka wystąpienia niepożądanych odczynów poszczepiennych.
W 2018 roku na łamach „Journal of the American Medical Association” (JAMA) opublikowane zostały wyniki badań, które wykazały, że podawanie zwiększonej liczby szczepionek dzieciom do 23. miesiąca życia nie wpływa negatywnie na ich układ immunologiczny i rozwój infekcji w późniejszym życiu (s. 912).
Występowanie ciężkich niepożądanych odczynów poszczepiennych jest bardzo rzadkie
Jak w przypadku każdego preparatu, przyjęcie szczepionki wiąże się ryzykiem wystąpienia działań niepożądanych (NOP). Są one monitorowane, a w przypadku wątpliwości co do ich wpływu na zdrowie zostają one wycofane w trybie natychmiastowym.
Większość reakcji poszczepiennych przybiera postać łagodną: pacjenci odczuwają ból i zaczerwienienie w miejscu zastrzyku, mają podwyższoną temperaturę ciała. Jak podkreśla Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego Państwowy Zakład Higieny – Państwowy Instytut Badawczy (NIZP PZH – PIB):
„Ciężkie niepożądane odczyny poszczepienne, wymagające hospitalizacji, występują nieporównanie rzadziej niż powikłania chorób, przed którymi chronią […]. W Polsce NOP są zgłaszane średnio z częstością 0,05% dla wykonanych szczepień podawanych w ramach Programu Szczepień Ochronnych oraz 0,04% szczepień przeciw COVID-19”.
Szczepienia pomagają w eliminacji chorób w społeczeństwie
Celem szczepionek nie jest wywoływanie chorób, lecz ich eliminowanie. Na stronie NIZP PZH – PIB odnajdujemy informacje o chorobach, jakich występowanie w Polsce udało się wykluczyć lub wyraźnie zmniejszyć dzięki wprowadzeniu obowiązkowych immunizacji.
Przykładowo: w 1982 roku w naszym kraju na różyczkę zachorowało ponad 200 tys. osób. Dzięki zainicjowaniu programu szczepień pod koniec lat 80., w 2019 roku odnotowano zaledwie 292 przypadki zachorowań. Z kolei w 1985 roku liczba zachorowań na wirusowe zapalenie wątroby typu B wyniosła 16 763 przypadki. W 2019 roku było ich tylko 46. Dzięki szczepieniom choroby, których występowanie zmniejszyło się do zera w 2019 roku, to błonica i poliomyelitis.
Fundusz Narodów Zjednoczonych na Rzecz Dzieci (UNICEF) szacuje, że każdego roku na całym świecie udaje się uratować od 2 do 3 mln dzieci przed zapadnięciem na śmiertelne choroby. Co więcej, w latach 2000–2018 szczepionki na odrę zapobiegły ponad 23 mln zgonów.
W skali globalnej szczepienia przyczyniły się do wyeliminowania dwóch śmiertelnych chorób – ospy prawdziwej i księgosuszu.
Szczepionkowa dezinformacja zagraża zdrowiu i życiu
Nieprawdziwe informacje nt. szczepionek pojawiające się w internecie mogą stanowić zagrożenie dla życia i zdrowia dzieci i dorosłych. Na problem ten zwracał uwagę m.in.UNICEF:
„Komunikacja cyfrowa, a w szczególności media społecznościowe, powodują szybkie rozprzestrzenianie się fałszywych informacji, zagrażając zdrowiu publicznemu. W 2019 roku WHO uznało »niezdecydowanie szczepionkowe « za jeden z 10 największych zagrożeń dla globalnego zdrowia, podkreślając jego potencjalny wpływ na osłabienie globalnych wysiłków w celu wyeliminowania polio, odry i powstrzymania raka szyjki macicy”.
W wyniku konfliktów zbrojnych, pandemii COVID-19 oraz rosnącej dezinformacji wokół szczepionek wyszczepialność dzieci na całym świecie – pierwszy raz od 30 lat – zaczęła spadać. W rezultacie każdego roku brakuje kluczowych szczepień dla ok. 25 mln dzieci, które chronią je przez ciężkim przebiegiem chorób.
Jakie szczepienia powinny przyjąć dzieci?
Na stronie Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego PZH – PIB znajduje się kalendarz szczepień ochronnych obowiązkowych oraz zalecanych dla dzieci i młodzieży od dnia narodzin do 19. roku życia. Kalendarz ten, w ramach Programu Szczepień Ochronnych, aktualizowany jest każdego roku.
Zgodnie z informacjami zawartymi na stronie Ministerstwa Zdrowia podstawowe szczepienia w Polsce, które należy podać dzieciom, to szczepionki przeciw:
- gruźlicy,
- wirusowemu zapaleniu wątroby typu B,
- błonicy,
- krztuścowi,
- tężcowi,
- ostremu nagminnemu porażeniu dziecięcemu (poliomyelitis),
- odrze,
- śwince,
- różyczce,
- inwazyjnemu zakażeniu Streptococcus pneumoniae (pneumokokowym),
- inwazyjnym zakażeniom Haemophilus influenzae typu B,
- zakażeniom wywołanym przez rotawirusy,
- ospie wietrznej.
Szczepienie dzieci powinno odbywać się pod opieką lekarza rodzinnego.
Post rozpowszechnia teorię spiskową
Omawiany wpis nawiązuje do teorii spiskowej o Big Pharmie, mówiącej o tym, że wielkie koncerny farmaceutyczne oraz lekarze mają na celu generowanie dochodów finansowych kosztem zdrowia pacjentów poprzez sprzedawanie im szkodliwych lub niedziałających leków. Podobno ma się to odbywać w ramach „spisku elit” – nie ma jednak wiarygodnych dowodów na jego istnienie.
Wspieraj niezależność!
Wpłać darowiznę i pomóż nam walczyć z dezinformacją, rosyjską propagandą i fake newsami.
*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter