Obalamy fałszywe informacje pojawiające się w mediach społecznościowych oraz na portalach internetowych. Odwołując się do wiarygodnych źródeł, weryfikujemy najbardziej szkodliwe przykłady dezinformacji.
Czy to Ukrainiec zaatakował policję siekierą? Nie, to był Polak
W mediach pojawiły się nieprawdziwe informacje o mężczyźnie, który siekierą zaatakował funkcjonariuszy w Warszawie.
Fot. Markus Spiske/ http://pexels.com
Czy to Ukrainiec zaatakował policję siekierą? Nie, to był Polak
W mediach pojawiły się nieprawdziwe informacje o mężczyźnie, który siekierą zaatakował funkcjonariuszy w Warszawie.
FAKE NEWS W PIGUŁCE
- Na Facebooku zostały opublikowane posty (1, 2) rzekomo przedstawiające Ukraińca, który w Warszawie 2 maja 2023 roku miał zaatakować funkcjonariuszy policji siekierą.
- Informacje o narodowości sprawcy są błędne – w rzeczywistości był to 44-letni Polak, co w rozmowie z Demagogiem potwierdził podinspektor Robert Szumiata, Oficer Prasowy Komendanta Rejonowego Policji Warszawa I.
Na początku maja 2023 roku na Facebooku pojawiły się posty ze zrzutami ekranu i nagraniami rzekomo przestawiającymi obywatela Ukrainy, który 2 maja 2023 roku, podczas finału Pucharu Polski w Warszawie, zaatakował policjantów siekierą. Informacja o agresywnym mężczyźnie wywołała wiele antyukraińskich komentarzy (1, 2).
Omawiane posty (1, 2) cieszyły się dużym zainteresowaniem. Jeden ze wpisów w krótkim czasie zdobył około 200 reakcji i 50 udostępnień. Wśród ponad 100 komentarzy odnajdujemy liczne głosy krytyki w kierunku mężczyzny z nagrania: „co On robi w Polsce !!!?.. – czemu nie broni swojego kraju ?!?! Może jeszcze Też Pomoc od Nas dostaje.. ?!!?.. Wysłać Go na Front ..w trybie Natychmiastowym ! Tu jest Polska !” – czytamy. W innym komentarzu napisano: „Na front wyp…. ze swołoczą !!”.
Zatrzymany mężczyzna to obywatel Polski
Zgodnie z informacjami opublikowanymi przez Polską Agencję Prasową (PAP) do wydarzenia doszło 2 maja 2023 roku. Podczas zabezpieczania finału Pucharu Polski stołeczna policja zatrzymała do rutynowej kontroli kierowcę, który zaatakował funkcjonariuszy siekierą. Niedługo po tym zdarzeniu w mediach pojawiły się doniesienia, że mężczyzna jest obywatelem Ukrainy.
Z prośbą o weryfikację informacji zwróciliśmy się do podinspektora Roberta Szumiata, Oficera Prasowego Komendanta Rejonowego Policji Warszawa I. W odpowiedzi otrzymaliśmy wiadomość, że mężczyzna przestawiony na nagraniu nie jest obywatelem Ukrainy, lecz Polski.
O incydencie z udziałem Polaka pisały również inne media, np. FakeHunter, Super Express, Onet, czy Gazeta Wyborcza.
Ukrainiec czy Polak? Czyli jak rozprzestrzeniła się dezinformacja
Jak ustaliła redakcja Fakenews.pl, pierwsze doniesienia o Ukraińcu atakującym policjantów siekierą pojawiły się na facebookowej stronie Miejski Reporter w poście, który został już zaktualizowany o prawdziwe informacje.
O zdarzeniu poinformowano na portalu Radia Eska, o czym świadczą m.in. linki do artykułu, udostępniane przed jego aktualizacją na Facebooku: „Obywatel Ukrainy zaatakował policjantów siekierą. Przerażające wideo” – czytamy w tytule. Niedługo po tym publikację uzupełniono o sprostowanie: „Początkowo media podawały, że za atakiem stoi obywatel Ukrainy, policja wyjaśniła jednak, że to 44-letni Polak, mieszkaniec Warszawy”.
Podsumowanie – niesprawdzone informacje pojawiają się również w mediach
Jak widzimy na przykładzie omawianych postów (1, 2), nieprawdziwe informacje mogą pojawić się również w mediach. Dlatego w przypadku natknięcia się na sensacyjne doniesienia warto zachować ostrożność i zweryfikować, czy podane informacje pojawiają się również w innych rzetelnych źródłach.
*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter