FAKE NEWS W PIGUŁCE

W mediach społecznościowych pojawiają się fałszywe informacje na temat „plandemii”. W ten sposób twórcy teorii spiskowych określają pandemię COVID-19, która według nich była zaplanowana. Według niektórych treści odpowiedzialna za nią ma być bliżej nieokreślona tajna organizacja „globalistów”, Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) albo Żydzi.

2 sierpnia 2023 roku na Facebooku opublikowano wpis o podobnej tematyce. Dołączono do niego nagranie z TikToka, w którym, w rozmowie z redaktorem naczelnym tygodnika Do Rzeczy Pawłem Lisickim, wypowiada się Wojciech Cejrowski.

W wideo pojawiają się nieprawdziwe treści sugerujące, że zgodnie z nowymi ustaleniami w przypadku pandemii WHO przejmie władzę i będzie ją sprawować ponad rządami poszczególnych państw (czas nagrania 01:05). Nagranie podpisano: „Korea Północna w zarządzie who! nikt nie protestuje czekają na nową plandemię !”.

Źródło: www.facebook.com

W momencie pisania tej analizy post udostępniono 700 razy i skomentowano 58 razy. Wyświetliły go ponad 34 tys. użytkowników. Niektórzy z nich stwierdzali: „Who to mengele w zamordyzmie ludzkości”, „Rozwalić to WHO. Do niczego darmozjady nie potrzebne”.

Czym jest „plandemia”? To teoria spiskowa, na którą nie ma dowodów

Jak możemy przeczytać w opisie dołączonym do nagrania: „Korea Północna w zarządzie who ! nikt nie protestuje czekają na nową plandemię !”. Warto podkreślić, że w samym omawianym przez nas fragmencie wideo Wojciech Cejrowski nie mówi, że pandemia COVID-19 została zaplanowana – to tylko napis dołączony do opisu.

Termin „plandemia” dotyczy pandemii COVID-19. Według fałszywych treści, które można napotkać w sieci, została ona zaplanowana i wywołana celowo przez różne ugrupowania, w zależności od wariantu teorii. W niektórych przypadkach zwolennicy takich narracji spekulują również, że niedługo czeka nas następna, ukartowana pandemia.

Nie ma żadnych wiarygodnych dowodów na to, że ta teoria jest prawdziwa. Pandemia COVID-19 jest wydarzeniem losowym. Epidemie i pandemie to zjawiska, które co jakiś czas pojawiają się w populacji naturalnie, o czym pisaliśmy w naszych analizach.

Pod koniec maja 2023 roku Korea Północna została członkiem Rady Wykonawczej WHO. Rada składa się z 34 przedstawicieli wybieranych na trzyletnią kadencję, którzy zajmują się wprowadzaniem w życie decyzji Światowego Zgromadzenia Zdrowia. To nieprawda, że nikt nie krytykował tego wyboru. Był on krytykowany m.in. przez Hillela Neuera, dyrektora wykonawczego UN Watch, czy też kongresmana ze stanu Teksas – Michaela McCaula. Ustrój Korei Północnej określany jest jako reżim totalitarny, ale to nie dowodzi, że jej obecność w Radzie zwiastuje przejęcie władzy przez WHO w czasie zaplanowanej w tym celu pandemii.

Czy WHO może przejąć władzę przy okazji następnej pandemii?

Film jest częścią dłuższej rozmowy Wojciecha Cejrowskiego z redaktorem naczelnym tygodnika Do Rzeczy, Pawłem Lisickim. Wojciech Cejrowski stwierdza, że na mocy tzw. traktatu pandemicznego WHO dostanie „narzędzia, żeby panować nad całym światem” (czas nagrania 0:52). Zakłada, że WHO będzie „zależało na tym, żeby się pojawiła pandemia i to szybko, bo wtedy i tylko wtedy zgodnie z tym traktatem WHO przejmie władzę” (czas nagrania 00:53). Mówi też, że „traktat zmienia uprawnienia obecnego WHO z funkcji doradczej na narzucającą suwerennym państwom… […] zarządczą. Nie twój rząd, tylko WHO będzie zarządzać twoim krajem w momencie, gdyby się pojawiła pandemia” (czas nagrania 01:05).

Globalny traktat pandemiczny, a właściwie Porozumienie dotyczące zapobiegania, gotowości i reagowania na pandemię, ma na celu opracowanie procedur wspólnej koordynacji prac w razie wystąpienia globalnych kryzysów zdrowotnych. WHO nie jest organem, który samodzielnie ustala jego założenia: pełni rolę negocjatora pomiędzy państwami członkowskimi. Na stronie WHO możemy przeczytać:

Prace nad projektem trwają. Treść pierwszej wersji, tzw. szkicu zero, nie daje podstaw, aby zakładać, że WHO dąży do odebrania suwerenności poszczególnym państwom. Preambuła projektu umowy potwierdza zasadę suwerenności państw w rozwiązywaniu spraw dotyczących zdrowia publicznego. Według planów, przedstawienie ostatecznej wersji Porozumienia ma nastąpić w maju 2024 roku na 77. Światowym Zgromadzeniu Zdrowia.

Kto decyduje o tym, by ogłosić pandemię i co to oznacza? Wyjaśniamy

We wspomnianej rozmowie padają również słowa: „o tym, czy pandemia jest, czy nie kto decyduje? WHO!” (czas nagrania 1:22). WHO faktycznie jest organizacją, która ogłasza stan pandemii. Nie oznacza to jednak, że państwa tracą przez to swoją suwerenność.

W przypadku pandemii COVID-19 taka deklaracja ze strony WHO padła 11 marca 2020 roku, a podstawą do takiej oceny był wzrost zachorowań na COVID-19, schorzenie, które dotychczas nie było znane ludzkości.

Działania w tej kwestii były podejmowane głównie na szczeblu państwowym z zachowaniem suwerenności i uwzględnieniem aktualnej sytuacji epidemicznej. W Polsce stan epidemii wprowadzono tydzień po ogłoszeniu pandemii: 20 marca 2020 roku. Niektóre państwa, np. Białoruś czy Brazylia, w pierwszych tygodniach lub miesiącach pandemii nie wprowadziły wielu obostrzeń mimo wzrostu zakażeń i zgonów, a w niektórych przypadkach ignorowały problem.