Obalamy fałszywe informacje pojawiające się w mediach społecznościowych oraz na portalach internetowych. Odwołując się do wiarygodnych źródeł, weryfikujemy najbardziej szkodliwe przykłady dezinformacji.
„Wirus celebryta” i „igłowanie” – film z fałszywymi informacjami
Na Facebooku pojawiło się nagranie, w którym powielono dezinformację.
fot. Pixabay / Modyfikacje: Demagog
„Wirus celebryta” i „igłowanie” – film z fałszywymi informacjami
Na Facebooku pojawiło się nagranie, w którym powielono dezinformację.
Fake news w pigułce
- Na Facebooku opublikowano rolkę, w której przekonywano, że COVID-19 to „wirus celebryta”, a szczepienia nazwano „igłowaniem”, które zbiera „wielkie żniwa” wśród ludzi.
- COVID-19 to nie „wirus celebryta”, lecz realne zagrożenie, które doprowadziło do co najmniej 700 mln zakażeń na całym świecie oraz 6,9 mln zgonów. To liczba ofiar porównywalna niemal z populacją Paragwaju.
- Szczepienia przeciw COVID-19 są bezpieczne i skuteczne, a ich zastosowanie uchroniło wielu ludzi przed zgonem. Na całym świecie zaszczepiło się prawie 65 proc. populacji.
4 grudnia 2023 roku na publicznym profilu facebookowym Tomasz Kreft ukazało się krótkie nagranie, w którym COVID-19 nazwano „wirusem celebrytą” [czas nagrania 00:37]. W filmie proces szczepienia określono mianem „zaigłowania sobie jakiejś substancji”, po czym rzekomo występują „wielkie żniwa” wśród ludzi [czas nagrania 00:42].
Narracje o „wirusie celebrycie” i „żniwach” – uwaga, to dezinformacja
W nagraniu powiedziano, że: „jeśli dałeś się zmanipulować ściekowym mediom, narracji pseudolekarzy, narracji pseudonaukowców, narracji pseudoludzi, którzy cisnęli w ciebie narrację jakoby wirus celebryta dał się zniszczyć poprzez zaigłowanie w siebie jakiejś substancji, która teraz osiąga naprawdę wielkie żniwa wśród ludzi zdrowych” [czas nagrania 00:20]”.
Pandemia COVID-19 została ogłoszona marcu 2020 roku w związku z szybko rozprzestrzeniającym się na całym świecie wirusem SARS-CoV-2. Należy podkreślić, że to nie „wirus celebryta”, lecz realne zagrożenie, które doprowadziło do co najmniej 700 mln zakażeń na całym świecie oraz 6,9 mln zgonów. To liczba ofiar porównywalna niemal z populacją Paragwaju, czy też przewyższająca liczbę obywateli Bułgarii.
Na tle innych pandemii warto zauważyć, że 6,9 mln zgonów to więcej niż łączna szacunkowa liczba ofiar spowodowanych przez pandemie grypy azjatyckiej (1,1 mln zgonów) i grypy Hongkong (1 mln zgonów) oraz świńską grypę (151 tys. do 575 tys. zgonów).
Zagrożenie ze strony koronawirusa SARS-CoV-2 potwierdzało szereg ośrodków na całym świecie, w tym Światowa Organizacja Zdrowia (WHO), Centers for Disease Control and Prevention (CDC) czy Europejskie Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób (ECDC). Eksperci z tych organizacji podkreślali, że choroba COVID-19 stanowi zagrożenie (szczególnie dla osób z grup ryzyka) i może doprowadzać do poważnych powikłań.
Szczepienia przeciw COVID-19 są bezpieczne i skuteczne
Nazywanie szczepień przeciw COVID-19 „zaigłowaniem w siebie jakiejś substancji” i wskazywanie, że „zbierają żniwo” jest negowaniem ich wartości. W rzeczywistości szczepienia przeciw COVID-19 są bezpieczne i skuteczne, a ich zastosowanie uchroniło wielu ludzi przed zgonem. Na całym świecie zaszczepiło się prawie 65 proc. ludności. Jak wynika z publikacji, która ukazała się na łamach „Lancet”, tylko w pierwszym roku podawania szczepionki uratowały one życie 14,4–19,8 mln ludzi, chroniąc ich przed infekcją wirusem SARS-CoV-2.
W rzadkich przypadkach każdy lek lub szczepionka mogą nieść za sobą poważne efekty uboczne, w tym prowadzić do reakcji anafilaktycznych lub nawet śmierci. Efekty uboczne nie przekreślają znaczenia szczepień pod kątem leczenia i zapobiegania chorobom. Niepożądane działania związane z przyjęciem szczepionki na COVID-19 w zdecydowanej większości są określane jako łagodne i przemijające.
CDC podaje: „działania niepożądane, takie jak bolesność w miejscu wstrzyknięcia i gorączka, mają zwykle łagodny charakter i powinny ustąpić w ciągu kilku dni”. Do poważnych – ale rzadkich – działań niepożądanych szczepionek na COVID-19 należą m.in. reakcja anafilaktyczna czy zapalenie mięśnia sercowego i osierdzia. Jednak korzyści płynące ze szczepień dla społeczeństwa przewyższają to ryzyko.
*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter